No właśnie jednak szare a nie błękitne. Chusty z szarym są ładniejsze, dla mnie oczywiście
Wersja do druku
No właśnie jednak szare a nie błękitne. Chusty z szarym są ładniejsze, dla mnie oczywiście
dziewczyny a miałyscie info o wysyłące czy kurier niespodziewanie przychodził? bo czekam na rivee i sie doczekać nie mogę. nawet napisałam wczoraj maila do nati ale bez odp. jak narazie.
ja dostałam info na maila, że kurier dostał paczkę i dzisiaj powinien ją dostarczyć
ja dostalam inf ze paczka zostala wyslana i nr przesylki kurierskiej, wiec sledze ja :)
zadzwon do nati i zapytaj, przeciez nie bedziesz tak siedziec i czekac bo paczka mogla w ogóle nie wyjsc od nich
Ja też czekam na riveę...
I nie mogę się doczekać...:roll:
Ale powiadomienia żadnego nie dostałam - ani potwierdzenia złożenia zamówienia w Nati, ani info o kurierze.
Low są jeszcze o tyle fajne,że nie ma dużo materiału w ręku przy wiązaniu choć chusta sama w sobie nie jest cienizna. Lubię to :). Węzełek sympatyczny :D. I łatwo się wiąże.
A na plażę z nami raczej nie pójdzie dziś-lało i pewnie jeszcze będzie.Wrr :ninja:.
O! To dobra nowina! :)
Mam same najgorsze doświadczenia z tymi kurierami, pisałam zresztą o tym do Nati i do GLS też. Do mnie arogancki pan zadzwonił o 7 rano. Kiedy dowiedział się że mnie nie będzie przed 11 rzucił słuchawką. Naiwnie myślałam, że może coś się rozłaczyło, więc kiedy już wiedziałam o której dotrę do domu to do niego zadzwoniłam. Dowiedziałam się że "przyjedzie jak będzie mógł" i znów trzasnął - tym razem nie było9 wątpliwości że trzasnął. Przyszedł po 3 godzinach i rzucił paczke pod drzwi kiedy podpisywałam. Odwrócił się i wyszedł trzaskajac drzwiami. Czegos takiego to nawet w siódemce nie widziałam. W porządnych firmach standardem jest, że się dzwoni i umawia na godzine lub przedział czasowy.
to wszystko zalezy od kuriera, do mnie akurat przychodzi normalny, zaden nad wyraz mily czy nie mily, po prostu normalny za to z UPC przychodzi buc
zależy, zależy;) Do mnie przychodzi taki jeden, co opowiada mi o całym swoim życiu i strasznie miły jest:lol:. W sumie to z wielu zakupów z wysyłką gls rezygnowałam, żeby nie przychodził. Dobrze, że już na ostatnią Natke czekam.
Choć paczki dla sąsiadów też lubi przynosić:duh:.
czuszko, a kiedy zamawiałaś? Bo ostatnio trochę im schodzi z wysyłką;)
chusta własnie do mnie dotarła
jest po prostu BOSKA wzór jak i faktura są cudne, spodziewałam sie bardzo cieniusieńkiej chusty, ale bardzo miło zaskoczył mnie fakt że nie jest wcale cienka.
Flamingi są jedna z najpiekniejszych chust natibaby:love:
tez tak uważam,ale nie szarości,miałam pancy szarą i te teraz szare są dla mnie nijakie takie....ale ja wole kolorowe chusty
Nie lubie szarosci, ale szara Rivea jest sliczna!!:D
https://lh5.googleusercontent.com/-5...w/_DSC0712.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-h...M/_DSC0726.JPG
Mnie Nati napisali ,ze mam poczekać kilka dni na 3,7 niebieską rivea...bo nie mają jeszcze tego rozmiaru przyszykowanego.
Ech.. piekna to chusta, ale..:)
nati szara i ładna! rivea chyba najładniejsza w szarościach
I jeszcze ona tak miło błyszczy. Chyba ma miejsce w szafie na najbliższy rok, czyli prawdopodobnie do końca przygody z chustami :-)
moje flamingi też już przyszły :)
na szybciutko zdjęcia w plecaczku prostym (wiem, niedociagnięty, ale to tak na szybciutko przed praniem :hide:)
http://images46.fotosik.pl/934/ae73992e7347e98fgen.jpg
http://images43.fotosik.pl/976/e937bbf512cce183gen.jpg
śliczna chusta! Mam nadzieję, ze nie spuchacieje za bardzo po praniu ;)
a, i plus dla nati za instrukcję prania, która mi wypadła razem z chustą z opakowania ;)
Nie spuchacieje :D Będzie nadal delikatna.U mnie żadne włoski nie wylazły-nic się nie zmieniło :)
A jaką masz szerokość chusty?
I nie miałam instrukcji prania...prałam sobie na luzie :lol:
Po praniu biała strona nadal błyszczy :-).
Te niebieskie flamingi całkiem fajne, chociaż zwierzęta mnie nie wzruszają.
takoż i u mnie z szarą 4,2 :)
a pana kuriera GLSa mam super - nawet czekał na mnie w aucie, bo powiedziałam,
że będę tuż przed 14. I zawsze się zapowiada smsem.
Pana od UPSa też mam fajnego. Oraz poczteksowca
Tylko jak mi listonosza zmienili (a był kopią Jerzego Dudka o 30kg cięższą :D)
to mniej komfortowo się zrobiło.
IMO - zawsze porażką są ci z "siódemki"
to się tak OTowo zrobiło lekko :D
jakby ktoś flamingi szare 3,7 miał i nie chciał to ja się uśmiecham
a jednak Asiu nie wzięłaś?
Wszyscy maj Rivee - mam i ja! ;-)
Jeszcze śmierdziucholi nowością i jest twarda jak skurczybyk, ale naprędce:
https://lh3.googleusercontent.com/-O...0/DSC_6339.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-y...0/DSC_6346.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-J...0/DSC_6342.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-R...0/DSC_6349.JPG
To nasz pierwszy plecak, więc proszę o wyrozumiałość :-)
... swoją drogą, to już żałuję, że wzięłam taką krócicę :duh: , ale jestem szczęśliwa że jednak nie wymieniłam na flamingosy :mrgreen: OOOOLE! :-)
Lepiej wygląda Twój pierwszy niż mój sto pierwszy :-( Ja mam najdłuższa szmatę świata, jak się zdenerwuje to odetnę metr i mogę Ci wtedy odpalić :-)
Moje ptaszyska. :D
http://img3.imageshack.us/img3/1813/imgp8560.th.jpg http://img19.imageshack.us/img19/1460/imgp8559.th.jpg http://img194.imageshack.us/img194/739/imgp8556l.th.jpg http://img98.imageshack.us/img98/429/imgp8555j.th.jpg http://img717.imageshack.us/img717/3962/imgp8553.th.jpg
http://img823.imageshack.us/img823/4601/imgp8551.th.jpg http://img845.imageshack.us/img845/4...gp8550l.th.jpg http://img221.imageshack.us/img221/964/imgp8546.th.jpg http://img4.imageshack.us/img4/9590/beznazwy1gk.th.jpg
Aksamitko pięknie wam! A jak wrażenia?
Pięknie wam faktycznie, a jaka długość chusty masz? I dlaczego zawiązałaś w plecaczku z tyłu? Za długa?
Aksamitko bardzo fajne fotki(mimo, że Wy trochę tacy cichociemni jesteście;)). Szmatka stworzona do plecaków- zielona strona śliczna(ja biało/ecrowych nie lubię).
Do mnie dzisiaj dotrą niebieskie:)
Trochę mnie tylko ta szerokość po praniu martwi-dla mnie 67-68 to minimum. Może jakoś tak rozwiesić, żeby traciła na długości tylko:hmm:.
He he dobrze to ujęłaś :mrgreen:. Ja też wolę szersze,ale po prostu muszę się pilnować,żeby spod pupy nie wylazło podczas wiązania,a potem jest już dobrze.Chusty starcza i trzyma jak trzeba.Ja leniwa jestem w tym względzie i wybieram szersze chusty,ale obiektywnie ta szerokość się sprawdza :). Muszę zmierzyć po noszeniu,ale centymetr mi wcięło właśnie :hmm:.
Poza tym chusta jest przydługa na mnie,ale ciąć jednak nie będę-niech się mąż cieszy ;).
No i ogonek z tyłu zaczyna mi się podobać :-).
Lominiu-czekam na Twoje fotki :-)