-
Przyjaznimy sie z MT od Marty juz dobre kilka miesiacy wiec czas na kilka slow z mojej strony.
Rowniez pozyczam rozpiske ( bardzo mi sie podoba:):
1. Kontakt.
Jak zaczelam "wymyslac" swojego Mt to dopiero zdalam sobie sprawe dlaczego wszyscy pisza o cierpliwosci Marty. Myslalam, ze wiem czego chce, a tu ni z tego, ni z owego 17 razy zmienialam koncepcje. A ona to cierpliwie zniosla. I fajnie doradzi w kwestiach i technicznych i artystycznych:) Nie czulam sie osamotniona w powaznej sprawie wyboru aplikacji na MT.
2. Materiały.
Bardzo dobre. W ogole nie widac sladu zuzycia, ani w ogole uzywania, przynajmniej na razie.
3. Wykonanie.
W pelni profesjonalne, Nic nie odstaje, nie pruje sie, nie psuje. Nie ma sie do czego przyczepic. a do tego wszystko sliczne i solidnie zrobione.
4. Wygoda.
Bardzo wygodny, pasy tez, nie wbijaja sie w ramiona. jedynie, jak dla mnie, moglyby byc troszke dluzsze.
5. Komfort dla dziecka.
Nigdy nie narzekal:)
6. Cena.
Moj mezczyzna mi nie wierzyl jak mowilam ile zaplacilam. Mowil, ze na pewno 2x tyle:)
Szczerze polecam:)
Zdjecia nie jakies swietne, ale wklejam:
URL=http://www.fotosik.pl]http://images47.fotosik.pl/1136/fdce533ce003c2fcmed.jpg[/URL]
-
Też wreszcie muszę skrobnąc opinię o naszym MT, który mamy już od lutego :)
1. Kontakt.
Rewelacyjny, milon maili napisanych zanim wreszcie ostatecznie wybrałam. I Marta oczywiście chętnie doradzała.
2. Materiały.
Super jakość, baaaardzo milutkie i piękne.
3. Wykonanie.
Bez zarzutu. Powiedziałabym nawet, że perfekcyjne :applause:
4. Wygoda.
Jest mega wygodnie i z przodu i z tyłu. Pasy mięciutkie, nic się nie wbija. Dla mnie jest zdecydowanie wygodniej niż nosząc w chuscie.
5. Komfort dla dziecka.
Uwielba byc w nim noszona, a często słodko zasypia, więc chyba wygodniutko jej :high:
6. Cena.
Moim zdaniem niezawyżona, odpowiednia do jakości. No i kosztuje mniej niż przeciętnie chusta.
Na razie link do naszego MT na stronie Marty, a potem postaram się też wrzucic jakieś nasze foty w akcji :)
http://pogodzinach7.blox.pl/2011/02/Mei-Tai-168.html
https://lh5.googleusercontent.com/-W...0/s576/171.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-1...8/s576/116.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-F...Y/s576/010.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-B...0/s576/133.JPG
-
Troszkę się ponosiliśmy więc mogę uczciwie napisać :)
1. Wykonanie: super, bez żadnych niedociągnięć, rzetelna robota :)
2. Kontakt.
Super, Marta spokojnie znosiła moje pomysły, mimo mojej wpadki (cit ;)) wykazała się cierpliwością :)
3. Materiały.
Dobra jakość i ładne kolory, podoba mi się, że są mięciutkie a zarazem widać, że solidne:)
4. Wygoda.
Mąż jest zachwycony i chyba nie trzeba więcej pisać:) Szczególnie, że raz sam z młodą sie wybrał bez mojej pomocy _ chusta to dla niego za duże wyzwanie ;)
5. Komfort dla dziecka.
Jak ją na plecy założyłam to śmiała się jak szalona więc chyba jej odpowiada :)
6. Cena.
Jak dla mnie ok
Szkoda, że zdjęć nie mam, ale może uda się nadrobic
-
Do nas dziś dotarło :) Moje wymarzone domkowe MT :beat:
1. Wykonanie: bardzo staranne, estetycznie na wysokim poziomie, jakość rewelacyjna.
2. Kontakt.
Super ( będę się powtarzać ;) ). Marta wietnie doradza i pomaga w podjęciu decyzji.
3. Materiały.
Dobra jakość, żywe kolory, miłe w dotyku, mięciutkie, ale nie za miękkie :)
4. Wygoda.
Po pierwszym noszeniu - wrażenia fajne. Szerokie pasy ani trochę nie wbijają się w ramiona. IMO na plecach fajniej niż w chuście.
5. Komfort dla dziecka.
Dziś Igi strzelał mega marudę, ale w nosidle nie protestował :)
6. Cena.
Adekwatna do jakości i włożonej pracy. Życzymy całego mnóstwa zamówień :)
... razem z MT dotarła do nas domkowa torba :) cudna :) Trochę czasu zajęła nam dyskusja nad jej pojemnością - jak wypróbujemy, napiszemy jak się sprawdza.
Jeszcze raz dziękujemy Marcie za profesjonalne podejście, nieocenione rady, przesympatyczne maile i za efekt końcowy :)
Martowe fotki:
http://pogodzinach7.blox.pl/2012/06/Mei-Tai-214.html
-
I do mnie dziś dotarł :lol:... Mój idealny, wymarzony celtycko- secesyjny MT :heart:!!!
1) Wykonanie- rewelacja. Marta naprawdę jest artystką i ma instynktowne wyczucie tego, co człowiekowi chodzi po głowie. Ja miałam konkretne preferencje, a Marta zrealizowała wszystko tak, że wcieliła me marzenie w idealny kształt- mam zgniłą zieleń z przebłyskami złota i kontrastującym paskiem turkusu, klimat o jaki mi chodziło... Ech, ja mogę tak długo :hide:... Po prostu- na razie skorzystam z fotki Marty:
http://pogodzinach7.blox.pl/2012/06/Mei-Tai-215.html
Absolutnie nie oddaje ona urody oryginału, ale i tak widać, że jest piękny :love:...
Zwróćcie uwagę na kunsztowne ozdobne obszycie zgniłozielona nitką- nawet mój Stary się nim zachwycił ;).
2) Kontakt- absolutnie bez zarzutu :thumbs up:. Sama przyjemność :-).
3) Materiały- solidne, naprawdę dobrej jakości. Dają poczucie, że o trudno zedrzeć :wink:.
4) Wygoda- cudnie wyściełane pasy- to się musi nosić wygodnie :thumbs up:!
5) Komfort dla dziecka- Ala wbrew szumnym zapowiedziom, że "Ona będzie w elfikach się nosić, bo to dla Niej" z wrzaskiem opuściła nosidło, bo"Ojej, ojej, za wysoko, za wysoko!... "... Odwykła, bo dawno nie noszona ;).
Ale Piter- i w domu, i na spacerze siedział zachwycony i nad wyraz spokojny (a spokojny Piter to oksymoron :roll:...). Czyli- super :heart:!
6) Cena- powtórzę za makatką: adekwatna do jakości i włożonej pracy.
Wielkie :applause: dla Marty i życzenia większej ilości czasu na szycie. Chętnych nie zabraknie na pewno :thumbs up:.
Dziękuję Ci, Kochana. Nie dane mi było mieć idealnej chusty o jakiej marzyłam, kochałam takie jakie miałam. Ale MT dzięki Tobie mam idealnego :heart: :heart: :heart:!
Fotki w akcji wkleję, jak tylko będę miała.
-
Ja też już dostałam naszego miecia. Jest naprawdę bardzo ładny i bardzo starannie wykonany. Widac artystyczną rękę autorki. Nosi się cudnie. W ogóle nie czuc ciężaru dziecia.
Zamawiając, trochę obawiałam sie tego sztruksu, myślałam, że będzie sztywny. Tymczasem jest mięciutki i delikatny.
Ostatnio zaczepiła nas jakaś babka na ulicy i z niekłamanym zachwytem zaczęła krzyczec, że piękne nosidło mamy i jakiej to firmy, więc zareklamowałam Martę:-).
Jedyne co byłoby do poprawki, to pasy naramienne- dla mnie i męża są za krótkie i wiążemy na styk dosłownie. Ja jestem grubas, ale mąż szczupły raczej, więc myślę, że pewnie coś źle robię, może nie dociągam.
Ogólnie jestem BARDZO zadowolona.
-
Fabisiu to mogę oddać trochę moich ;P bo dla nas z kolei ciut za długie :)
-
Od jakiegoś miesiąca używamy naszego MT od Marty, o, dokładnie tego:
http://pogodzinach7.blox.pl/resource/mt218x2.jpg
http://pogodzinach7.blox.pl/2012/07/...ooloo-218.html
Mówiąc najogólniej - jesteśmy (my, tzn. ja, mąż- *patrz niżej, Stasiek i Kalinka) bardzo zadowoleni. Nosidło jest (i takie było moje założenie) przede wszystkim piękne :-), no może tylko wygoda jest ważniejsza.
1. Kontakt: bardzo dobry, dużo cierpliwości i podpowiedzi, dzięki czemu mam dokładnie takie nosidło, jakie chciałam (a nawet dowiedziałam się dokładniej, czego chcę)
2. Materiały: fajny, porządny sztruks, wypełnienia pasów niby dość miękkie, ale naprawdę dobrze się sprawdzają, a już najbardziej zaskoczył mnie (na plus!) zagłówek- mimo że mamy jeszcze dopinany kapturek, to właściwie zagłówek sam też by wystarczył, bo naprawdę ładnie podtrzymuje główkę śpiącego dziecka, plus duży wybór naprawdę pięknych materiałów na panel
3. Wykonanie: perfekcyjne :-), do najdrobniejszego szczegółu - nawet kolor nici wybierałam, sama na to nie wpadłam, a takie kontrastowe (czerwone na granacie) przeszycie bardzo fajnie wygląda
4. Wygoda: tak, jak swego czasu myślałam, że MT nie może być tak wygodny jak nosidło ergonomiczne z mocno usztywnionym pasem biodrowym, tak z MT od Marty przekonałam się, że to naprawdę wygodne nosidło
5. Komfort dla dziecka: ok, bardzo fajne są: zagłówek i wypełnienie pod nóżkami
6. Cena: mój mąż był przekonany, że za "takie" nosidło zapłaciłam "na pewno więcej".
I jeszcze moje uwagi ogólne, może będą pomocne dla następnych osób zamawiających u Marty MT:
- zagłówek czy kapturek? - jeśli MT z zagłówkiem, kapturek właściwie nie jest konieczny- bardzo dobrze trzyma, nawet niepodwiązany, może w dłuższe trasy nam się przyda? Jeśli MT bez zagłówka- wtedy warto myśleć o kapturku
- długość pasów - warto się zastanowić dobrze, ja mam długie, bo chciałam, żeby MT pasował też na mojego męża i tatę, noszę póki co tylko ja i mnie trochę wkurzają, bo ze 3 razy się nimi owijam
* uwaga od mojego męża (kiedy nosiłam na plecach):
Cudnie podkreśla biust :) Z zachwytu nie mógł wyjść, normalnie MT dobrze działa na pożycie małżeńskie ;-)
I uwaga ode mnie: takie długie pasy owinięte kilka razy robią dobrą talię ;-) W ergonomiku nie da rady tego zrobić, bo nawet jak się ma ten brzuszek nieduży, to po dociągnięciu pasa biodrowego łatwo się robi pod taka "oponka" ;-)
Tym sposobem wyszło mi, że to MT świetnie modelujący sylwetkę ;-)
-
Wiem że nie powinno się robić w wątkach z recenzjami OT ale chciałam wszystkim serdecznie podziękować za recenzję i Tobie pelasiu za uwagi. Uśmiałam się nieźle :) Nawet nie przypuszczałam że moje mt mogą mieć wpływa na pożycie :)
Pasy faktycznie długie ale były robione pod kątem Twojego sporego taty :) Jeśli tata nie będzie nosił jednak, zawsze można je skrócić.
Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam
Marta
-
Chyba się zakochałam. Pierwszy raz widze takie piękne MT. Zaczynam rozumieć, to całe uzależnienie. Ale link do cennika nie działa. Marta-la: Ile czeka się na to cudeńko i ile mnie będzie kosztować?
O kurcze, dopiero teraz zauważyłam ,ze to wątek bez komentarzy. Przepraszam :oops:
-
MT od Marty mamy już od kilku tygodni ijesteśmy w nim zakochani:heart:
To MT to prezent dla męża, z herbem jego ukochanej Wisły z jednej, a z koniczyną z drugiej strony.
Jest PIĘKNE!!! Używamy prawie codziennie i za każdym razem jestem tak zachwycona, jak pierwszego dnia. Muszę się przyznać, że gdy otworzyłam paczkę, to aż klasnęłam dłonie z radości.
Wykonanie perfekcyjne, szczególnie aplikacja z herbem - idealna - żaden kibic się nie przyczepi. :D
Nosi się bardzo dobrze, prawie nie czuć tych jedenastu kilo szczęścia. Tadek też polubił miękkości MT i kilka razy zdarzyło mu się zasnąć.
Kontakt z Martą też super i cena jak najbardziej adekwatna.
Polecam:high:
A tu zdjęcia w akcji
na mamie:
http://i46.tinypic.com/33u67fs.jpg
i na tacie:
http://i48.tinypic.com/2ajc6li.jpg
I link do zdjęć Marty:
http://pogodzinach7.blox.pl/2012/09/Mei-Tai-223.html
:heart:MT Woolloomooloo:heart:
-
1. Kontakt.
Rewelacyjny, Marta jest miła i cierpliwa
2. Materiały.
Bardzo dobre.
3. Wykonanie.
Perfekcyjne, dopracowany każdy szczegół.
4. Wygoda.
Jest na prawdę wygodnie. Wrzuciłam na plecy od razu,a z chustą na plecach nie mogę się dogadać.
5. Komfort dla dziecka.
Asia nie narzeka ;)
6. Cena.
Adekwatna do włożonej pracy
nie mam jeszcze swoich zdjęć, ale jak będę miała obiecuję wrzucić
-
Dziewczyny zwracam się z prośbą ;) jeśli macie jakieś zdjęcia w mt woolloomooloo to będę bardzo wdzięczna do galerii jaka jest na fb
https://www.facebook.com/media/set/?...6260125&type=3
Z góry dzięki :beat:
I wszystkim bardzo,bardzo dziękuję za te wszystkie miłe słowa :)
-
To idę się podzielić zdjęciami zanosidłowanych rodziców;) nasze też kiedyś wykopię
-
I ja mt Woolloomooloo właśnie testuję. Według mnie Marta jest prawdziwą czarodziejką - bo chyba trzeba nią być, by wyczarować coś tak pięknego i użytecznego jednocześnie:)
Mt nosi się cudnie. Poczynając od wiązania, które dla mnie, jako dotychczasowej użytkowniczki chusty, jest zaskakująco szybkie i proste. Leciutko się dociąga, ciężar rozkłada się równomiernie. Zarówno ja, jak i moje dziecię, czujemy się z nosidłem rewelacyjnie. Jest mięciutkie, lekkie i wygodne.
Nosidło jest solidnie wykonane, dopracowane w każdym calu - moją uwagę od razu przykuło "zakręcone" przeszycie, niby taki szczegół a robi różnicę:) Jedyne czego mogę się czepnąć, to wzory...podobają mi się wszystkie, bez wyjątku, co dla najbardziej niezdecydowanej osoby pod słońcem jest ogromnym problemem:)
-
ah, już niedługo i ja będę nosić w mt od Marty :) mt uszyty jakieś 6 lat temu :) nadal wygląda jak nowy, noszony był Szymek, później jeden tatuś nosił w nim swojego synka a za niedługo ja ponoszę Wojtusia :)
Polecam nadal :)
-
Oooo bardzo dziękuję za odgrzebanie <3 I cieszę się że moje mt doczekały się następnych miotów ;)
-
OdgrzebujÄ™ pytanie czy ktoÅ› na zdjÄ™cia mt woolloo w akcji? BÄ™dÄ™ wdziÄ™czna bo zamierzam wrócić do szycia i chÄ™tnie przygarnÄ™ fotki na profil fb. Z góry dziÄ™ki í ½í¸Š
-
marta jak milo Cie widziec :)
Ja cos mam napewno, ale w kompie ktory ma maz w rozjazdach