ksiazke bede miala za jakis czas - kolezanka mi ja sprezentuje :)
wiec jak czas sie znajdzie to zeskanuje i podzielem siem wiedza z niej :)
Wersja do druku
ksiazke bede miala za jakis czas - kolezanka mi ja sprezentuje :)
wiec jak czas sie znajdzie to zeskanuje i podzielem siem wiedza z niej :)
O, super! :D Bardzo jestem jej ciekawa.
Tez ciekawam tej książki. :)
A ja dzisiaj wstawiłam pranie w orzechach, wyjmuję wyprane i zapach po prostu mnie przeraził.
Co się okazało. Mam malutki siateczkowy woreczek, w który kroję w kostkę czosnek i wieszam na łóżeczku w nocy.
I co się okazało woreczek znalazł się w pralce i ja już wiem czyja to sprawka.
Także pierwszy raz w życiu mam czosnkowe pranie. :lol:
Yetta hihi no to fajnie - pranie super pachnące, ale ci dziecię psikusa zrobiło :lool:
jak bede miala to dam znac :)
Yetta a w jakim celu wieszasz czosnek na lozeczku...?
Ten czosnek to był już suchy, no ale w pralce się rozmoczył. :D
Czosnek w celach inhalacyjnych.
Najlepszy przy katarze.
Ale przy kaszlu pewnie też.
Ale i bez powodu też czasem daję.
W każdym razie przy katarze fajnie odtyka nos.
Ja sama jak miałam kiedyś zatkany nos, to położyłam sobie w łóżku koło głowy.
Chwila moment i nos odetkany. :)
Córce kroję czosnek w kostkę, na spodeczek i na krzesło koło łóżka.
Małemu też w kostkę, do woreczka i przewieszam go przez barierkę łóżeczka blisko głowy (nad nią).
no prosze!
dobry nius, dziekuje :)
a nie przesierdza ten czosnek jakiejs bielizny, poscieli tak wiszac/lezac..?
Nieeeeeeee :) wisząc czosnek nie przekaże swojego zapachu. ;)
uf, co juz myslalam :D
a powiedzcie czy soda dodana do prania pieluch sprawi, ze one zmiekna...?
bo cholera teraz je piore w orzechach, nappy fresh i olejek i...strasznie twarde po wyschnieciu :|
Yetto Ty pierzesz pieluchy w orzechach?
bo tu jedna z forumek mi pisala, ze one sie nie nadaja do pieluch, bo zlepiaja ich wlokna...
Generalnie orzechy się nie nadają bo zawierają saponinę i są raczej oleiste, a zatem moga zatłuszczac pieluchy. Nie wiem jakby dodać nappy fresh który je odtłuszcza, czy ten środek sobie poradzi z orzechami. Cięzko powiedzieć.
Miałam kiedyś próbowac prać pieluszki w orzechach, ale jakoś nie spróbowałam.
Do tej pory prałam w proszku bio-d uniwersalnym, który mi sie własnie skonczył.
Teraz mam Uniwersalny płyn do prania ze zmiękczaczem Ulrich natuerlich
Zawsze dodaję do każdego prania łyżkę bambinexu, bo uwielbiam zapach prania po nim.
Bambinex mi się kończy ale pod koniec marca ma być dostępny w krainie pieluszek.
Nie wiem czy to już było ale dla miłośników sody, kwasku, boraksu taki link podaję
http://wtwoimdomu.com/?soda-oczyszczona,57
10 zlotych za 4 kilo sody...? wow...tanio...ale ta przesylka...eh...
widzialam ich aukcje na allegro...tam tez przesylka zabijala ceny produktow - no niestety...to sobie wazy
ja sie zaopatrzylam juz w zapasy hurtowe, teraz zastanawiam sie, gdzie to bede trzymac :hmm:
To masz fajny zapas :D
Czytałam sobie na internecie o składnikach Bio-D Nappy Fresh i wyszło mi na to, że podczas prania ogólnie mówiąc jego składniki łączą się i powstaje między innymi kwas octowy, który to właśnie działa dezynfekującą i wybielającą. Często używany jest do wybielania tkanin naturalnych.
Wodnym roztworem kwasu octowego jest ocet.
Co o tym sądzicie?
Yetta wszędzie na necie pisze, że ocet ma działanie dezynfekujące, zmiękczające, odtłuszczające a do prania trzeba lać 0,5 do 1 szklanki. Ciekawa jestem jak to jest z tym octem bo niektórzy używają do pralki a niektórzy mówią że uszkadza. I nie wiadomo kto ma racje. Jednak wydaje mi się, że taka ilość octu nie powinna zaszkodzić i w ogóle jak to się ma do proszków dezynfekujących w niskich temperaturach, które wydzielają kwas octowy??:confused:
kurcze...to mnie teraz zabilas tym Bianka :)
hmmm...ja slyszalam, ze ocet niszczy pralke...i nie bede go dodawac - no way...
nie mam kasy na druga pralke i sie po prostu boje...
a 0,5-1 szklanka octu to wedlug mnie duzo jednak...w porownaniu z ta jedna lyzka nappy, nawet jesli w niej jest kwas octowy, to chyba go jest mniej...albo on dziala tez z czyms...no nie wiem kurcze...
opakowanie nappy dawno poszedl sobie, gdyz synio z mezem zrobili z niego statek...jak myslicie, krotka mial zywotnosc :rolleyes:
Czyli przesadziłam nieźle z tym olejkiem.
Tyle, że ja go daję na samym początku. :)
Ale teraz daję 3 krople. :D
No właśnie słyszałaś, że ocet niszczy pralkę i ja też ale ile jest w tym prawdy? Wiele osób używa octu do prania. Ja daję około 3 łyżek. W proszkach dezynfekujących wydziela się kwas nadoctowy z niego utlenia się kwas octowy i coś tam, a dopiero po rozcieńczeniu z wodą powstaje ocet.
Ja jak czegoś używam to po prostu lubię wiedzieć co to, z czego jest i jak działa :)