-
No to kawa u Andzi :) Martita umawiamy się na podwórku i idziemy razem?? U mnie olejek rycynowy nie dałby rady z wywołaniem porodu bo żeby wywalić ze mnie Marisię potrzebne było 11 godzin pod oxy.
Limonka wybawienie moje!! Podliczę ile mam pampków jak K przywiezie resztę od teściowej, będzie coś koło setki.
Olej kokosowy zaaaaaaaaaaaaajebisty :)
A co do spania Mariki to dziś było świetnie, budziła się tylko na przytulanki :) moja wspaniała dziewczynka
-
Noooo olej kokosowy jest super! Własnie się powstrzymałam od schrupania Gabrychy bo mi jak Bounty pachnie :D :D :D :D :D Za to masełko mi póki co jakby słomą pachnie :P
Andzia, a ja też na kawkę się mogę wprosić? :) Dziewczyny zgarnęłybyście nas po drodze? Aga wie gdzie mieszkam... to pi razy drzwi połowa drogi do Placu Szembeka.
Gratulacje dla Marisi za takie piękne nocki! Moja niestety przez tą gorączkę jakaś taka maruda się zrobiła i budzi się częściej niż zwykle (tzn poprostu się budzi, bo już standardem była noc bez pobudek).
-
Martita, nie sprawdziłam kurtki, czy przemiękła, zapomniałam.
Olej kokosowy booooski! Tak jak radziła Martita, użyłam łyżeczkę do kąpieli Moniki i było pachnąco, a skóra mięciutka.
Ja posmarowałam się migdałowym - milutki
Szkoda, że się jutro z Wami nie zobacze.
-
aga_o to na dziedzincu tak o 10:30...?
Limonka pewno, ze Cie zgarniemy :) to jakos przed 11 bedziemy u Ciebie
andzia jakbysmy bladzily to bedziemy dzwonic :):):)
Rys ma goraczke :(
40 stopni mial....teraz jakies 38...no masakra...nie wiem co jest...jutro wracajac kupie belladonne na znamienieckiej... :(
ciekawe jak tam Anais i jej torcicho :)
widac ze Grochow pachnie teraz kokosem :D
a wiecie ci!!!
wkurzylam sie i...szmate kupilam :):):)
nie ma to jak odreagowac zakupowo ;)
-
Miumi dlaczego?? Zorganizuj jakoś czas.
Limonka jasne że tak, będziemy mieć po drodze :) Myślę że Gaba niedługo zaraz dalej będzie przesypiać noce. Marika zanim trafiła pierwszy raz do szpitala prawie od urodzenia przesypiała najpierw po 6 potem do 9 godzin w nocy. Potem jak punktualnie o północy była budzona na podawanie leków, to i po powrocie do domu o tej porze (i różnych innych też) budziła się z płaczem.
Martita to jesteśmy umówione. A jaką szmatkę? Pokaż foty szybciutko!! Biedny Rysio, przytulam baaardzo mocno!!
-
Biedny Ryś, kurna co z tymi gorączkami????
Ok to ja będe gotowa. Gdyby coś się zmieniało napisze rano sms.
Marti - chwal się tą szmatką szybciutko :D
-
A my napiszemy jak będziemy już niedaleko żebyś schodziła z Gabi :)
-
Rys spi...ja ogladam mam talent - moj kumpel bedzie dzis wystepowac, glosujcie na Kamila Bednarka!!!
Jurek - jeszcze nie spi ;) ale zaraz go zpacyfikuje - a raczej zcycuje ;)
a szmatka to zeilona nati grecja welniana od Demony :)
-
Marisia śpi i ja idę dziś wcześniej :) jakoś na jutro doprowadzę się do ładu, bo dziś to już ledwie żywa. Hehe, szaleństwa w fiku-miku się przysłużyły. Miałam wystawiać ciuszki małej na allegro, ale chyba odpuszczę, jutro też będzie wieczór i może bardziej przytomny, więc ze wszystkim damy radę. Mariśka bidulka moja cierpi, tak jej te pampersy odparzyły pupę, że ani sudocrem, ani bepanthen nie pomaga. Przed zaśnięciem wierciła się ze 20 minut zanim udało jej się wygodnie ułożyć. Czekam na pierwszą wolną kaskę i zainwestuję w wielo, bo jak uczuliły ją pampersy po prawie roczku, to z czasem i huggisy i inne też mogą podrażniać dupkę. Na domiar złego dziś 4 razy obfajdała pieluchę, więc krótko mówiąc "jak nie urok to sraczka"
Dobranoc Laski
-
ojej aga...biedna Marisia...moze sprobuj jej te pupke zasypywac maka ziemniaczana...?
ja Ci moge jutro troche dac olejku z nagietka lekarskiego - dziala super na podrazniona skore, a ze wy jednorazowek uzywacie to olej na pupie niezatlusci niczego ;)
PRZESZEDL!!!Kamila kiedys na festiwalu poznalam :D:D:D
to ejst gosc, o ja Cie...fajnie spiewal...
ale skzoda mi tego malego Jedrka...takiego dal czadu tanczac, myslalam, ze przejdzie...biedulek... :(
Rys strasznie kaszle...
masakra juz mam dosyc...ide spac!!!
paaa!
-
no to super! sie widzimy jutro!
dziewczyny namiary wysyłam na pw jak ktoras nie dostanie to sie upominać!!!
Padam dzis na twarz wiec niestety ciasta jutro nie bedzie - nie dam rady ;-( ale mam czekoladę i suche drożdżowe ;-) No i kawe ma sie rozumiec bo przy takiej pogodzie inaczej sie nie da...
-
właśnie przyczołgałam się do domu:) Megaaaaaaaa przeżarta, jak to zawsze u mojej mamy, były takie cuda do jedzenia, że poprostu niebo w gębie i kamienie w żołądku teraz... po co ja tyle żarłam :duh:
sałatka z pomarańczą, granatem i kurczakiem w miodzie wymiatała :)
Torcicho wyszło, mus z białej czekolady pycha poprostu!
młody nie mógł u moich rodziców zasnąć wogóle, a ja głupia matka chusty zapomniałam wziąć,:roll: ale był twardy i nie płakał, za to jak padł o 23.20 to zasnął w minutę... mam nadzieję, że nocka będzie spokoja, a jutro sobie dłużej pośpimy!
-
Martita to weź trochę tego olejku pleaaase :) jak wstanie pozwolę jej polatać z gołą dupką, przy okazji pocelujemy z sikiem do nocnika. Jak trafi mi się pooglądać talent to będę trzymać kciuki za Kamila
Anais ale mi apetytu narobiłaś
edit:
Martita weźmiesz też do obejrzenia wielo? Właśnie dzwoniłam się poskarżyć K że mała dupka jeszcze bardziej czerwona i powiedział żebym już teraz rozejrzała się jakie te pieluchy chcemy kupić z wielo. Tak to miały być dopiero jak się urządzimy, ale jest coraz gorzej po jednorazówkach. Do tej pory poczytałam opisy wielo, ale zanim zacznę kupować to chętnie obejrzę na żywo.
-
ja tez nie dalam rady zadnego ciacha upiec...moze kupimy cos idac :)
Anais ta salatka brzmi pyyyysznie!!!
aga_o wiesz co ja wezme tyle co na zmiane dla Ju, ale andzia tez pieluchuje Jule to pewnie tez Ci cos pokaze :)
a olejek wezme :)
cos zmeczona jestem...
-
Hej Dziewczyny, nas nie będzie dziś, lecę do moeje koleżanki na patologię...28 tc z blixniakami i lezy już od 3 tygodni...ja bym z nudów padła, więc zawiozę jej jakieś ksiązki i pohgadamy troszkę.
Anais - zrobiła twoje muffiny czekoladowe.PYSZNOŚCI!!! i chyba jakiś mega afrodyzjak :lol: wyszło mi ich ze 20 i zeczywiscie baardzo wyastają. mniam!
Martita - twój kolega świetnie spiewał, i na jakim lajcie:):):) super!
buziaki i miłego dnia:*
p.s. macie namiar na jakiegos dobrego masażyst/ tkę w okolicy?
-
a jednal mogę iść:) mam do niej wpaść po 14, wię zaraz sie zbieram. umawiamy się jakoś razem na wyjście?
-
Szapata my z martitą umówiłyśmy się 10.30 na podwórku i idziemy potem za uniwersam po limonkę, skąd zawinąć Cię po drodze??
-
szapata to prosze na grochowskiej tak kolo 10:40...cos takiego...ok?
to Cie zgarniemy z aga :)
potem po Limonka i do andzi juz :)
-
Po drodze mamy dobrą cukiernię to coś do tej kawki się kupi. Myślałam, ze zdążę z dyniowym... ale dynia jeszcze w całości :)
My się zaraz zaczniemy ubierać - może mi Gaba się zdrzemnie po drodze bo marudna znowu. Rano niby spała DO 8!!! :D Ale Małż ją do 1 usypiał...
Ja też kiedyś miałam problem z odparzoną pupą Gabi - aż takie bąble i strupy się porobiły :( Pediatra nam maść przepisała, taką robioną i dosłownie z minuty na minutę było lepiej. Gdzieś chyba mam spisane jaki to był skład... zaraz zobaczę.
Do zobaczonka!!! :D
-
kobieta zmienna jest. spacer z mężem jednak. sorki za zamieszania:D