Ta książka jest u nas tak długo. Kupiona chyba w jakimś sklepie spożywczym jeśli się niemylę :-)
Wersja do druku
Ta książka jest u nas tak długo. Kupiona chyba w jakimś sklepie spożywczym jeśli się niemylę :-)
W Biedrze kiedys byla
U nas dzisiaj :
Wiewiórki, które nie chciały się dzielić
Bajki wyciszajki
Bing (wszystkie)
Przeogromny krokodyl i inne zwierzeta - córka zainteresoana tylko pierwszym opowiadaniem o krokodylu. Syn mówi, że fajna książka. Wiek rekomendowany to 4+ i tak bym obstawiala. Slownicto może nie wszystkim odpowiadać. Opowieści z moralem. My rozmawialismy o kazdej przeczytanej opowiesci ze straszakiem. Podoba mi się tak książka.
Basia i przyjaciele Titi zdecydowanie dla starszakow
Gabinet anatomii - tutaj cała rodzina zachwycona i mali i duzi
Kapitan majtas - to zwariowana i momentami obrzydliwa seria którą uwielbia moj syn.
Młodsze już śpi ale starszy zapewne coś jeszcze bedzie chciał.
My dzisiaj Kajtek i mis - jedno opowiadanie i syn sywierdzil ze wiecej nie chce :(
Basia i Franek kartonowki
Basia i wyprawa do lasu
Co robia dinozaury
Kicia Kocia to moje
Zamiast szykowac swieta syn mnie zamecza z ksiazkami i planszowkami ;)
Misia i jej mali pacjenci
Basia i przyjaciele Titi
Heidi - piękna ale ciężko się ją czyta, aczkolwiek za każdym razem lepiej. :-)
Jak dojdę do 10 to już będę znała wszystko na pamięć. :-)
Tyle archaizmów. Mój syn zafascynowany słownictwem. Ulubione słowo to zydel. Teraz małe krzesełka moich dzieci to zydel. :-)
A my dziś głównie Basię :)
kilka rozdziałów z Afryki Kazika i
zaczęłam czytać Calineczkę, ale zasnęli ;)
Zgadzam sie, ze jak sie cos zle czyta, bo slownictwo albo udziwnione czcionki, to dopiero za ktoryms razem juz mam przyjemnosc z czytania, a nni wytrzeszcz oczu. Jak lubimy Prosiaczka, co ma urodziny lub Prosiaczek i pojazdy, tak pierwsze czytanie tych tekstow meczylo na poczatku. Jakos niektorzy autorzy ida w parze z takim tekstem wywijasem. Nie lubie tego.
Tu nie o wywijasy chodzi tylko słownitwo. Bogate bardzo, ale niespotykane, archaiczne. Bo ogólnie tekst bardzo wartościowy tylko teraz tak się nie pisze. Mój syn uwielbia bawić się słowem i poznawać nowe słownictwo i to bardzo. A tutaj tego pod dostatkiem. I mimo tego, że czytana kolejny i kolejny raz to nadal zadaje pytania bo zauważa inne nowe niezrozumiałe słowasłowa. Na szczęście nie powtarza pytań o stare które już są wyjaśnione.
Zastanawiałam się nawet jakby teraz współcześnie przetłumaczono Heidi jak by to wyglądało.
Heidi z dzieciństwa swojego pamiętam, mam w schowku w Bonito i pewnie niedługo kupię, też jestem ciekawa jaki będzie odbiór
"Tonję z Glimmerdalen" teraz czytamy. Rozkoszuję się tym, że możemy czytać długie opowieści bez obrazków :D
A wiesz, że nie znam Prosiaczka. Tutaj na forum bardzo polecany, natomiast mi jakoś nie po drodze do niego :-)
My będziemy dziś czytać przygody Telepatka i Melepetka .. Książka o dwóch małych myszkach. Fajna, dobrze zilustrowana.
Czytam z najstarszą "Kłopoty rodu Pożyczalskich" fajne, podoba nam się :)
Jaś i Janeczka z części II
Komisarz Gordon - fajnie się nam czytało i tak nas wciągnęło, że przeczytaliśmy na dwa razy :)
Kostek na nartach
Feluś i Gucio
Kubuś będzie miał braciszka
Kubuś i siostrzyczka
Rok w przedszkolu
a teraz z tatą czytają Kicię Kocię :) chyba już trzecią
W lesie
Wanda Chotomska dzieciom