Widziałyście, niedługo pojawi się nowe Mamoko :bliss::bliss::bliss:
Wersja do druku
Widziałyście, niedługo pojawi się nowe Mamoko :bliss::bliss::bliss:
o Mamoko nowym, w OT-ach co prawda watek nawet jest ;) http://chusty.info/forum/showthread.php?t=87465
Mistrzowie Ilustracji Dwoch Siostr sa rozni - bo tam i krotkie formy (Sniadanie Krola Milnego, 30 lutego Chotomskiej) jak i normalne opowiesci. F lubi - ale np. Zwierzyniec panstwa Sztenglow byl jeszcze za trudny (i mnie z deka irytowal), Odwiedzila mnie zyrafa i wspomniane wczesniej wiersze lubi bardzo. inne na razie czkaja na swoja kolej.
Melopsi sa fajni (pomijajac watek nieobecnej mamy); Astrid Lindgren (tez w wersji Zakamarkowej :)); Kasdepkego lubimy (choc mitow akurat nie mamy); Petson (w listopadzie ma byc nowy!!!), Mama Mu - dla starszaka zwlaszcza Mama Mu na rowerze i inne opowiadania, bo tekstu wiecej; Wesoly Ryjek :) Samotny Jedrus, Florka cala - to tak szybko, z ostatnich dni.
poza tym musze napisac, ze krowa Matylda jest swietna :) raczej dla mlodszych, tekstu ma bardzo malo - ale dawno sie tak z F nie usmialismy w trakcie czytania. swietne ilustracje, z roznymi smaczkami (zwlaszcza rower odbity na krowim zadzie wzbudzil zachwyt dziecia ;)). krowy w ogole maja szczescie do bycia bohaterkami fajnych ksiazek - Mama Mu, Lukrecja, teraz Matylda...
i Pomelo tez polecamy, jak juz wsrod zwierzat jestesmy :)
no tak, to chyba najbardziej tradycyjna (i idealna przy tym - wszyscy w niej szczęśliwi) rodzina pośród naszych książek - mama, która macha swoim mężczyznom chusteczką na pożegnanie, czeka wiernie, gotuje pyszne obiady i piecze rodzinie torty... Ale i w trudnej sytuacji potrafi sobie poradzić, choć rzadko taka się trafia. A przy tym jest obiektem miłości taty - mądrego, silnego, romantycznego przy tym (duet muzyczny przy ognisku), prawdziwego ideału mężczyzny ;)
teraz zakupiłam
Rózgę Kasdepki-super
Dziwne przypadki bajkopsarza Kasdepke
Misja Lilka Skarpetczaka Trojanowskiego
część leci do nas
Z "nowości": Mój 4-latek bardzo lubi Przygody Tintina. Bajki Brzechwy - klasyka - rządzą przez ostatni miesiąc :)
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi :)
W tej chwili mamy na tapecie "Pirata Rabarbara" i bardzo się nam podoba :)
Powiedzcie jeszcze, dla jakiego wieku będą odpowiednie książki Janosha? Bo gdzieś mi świta, że bardzo je ktoś zachwalał...
a ja mam prośbę.. czy któraś z obeznanych dobrych dusz mogłaby rzucić okiem na pozycje tego użytkownika http://allegro.pl/listing/user.php/r...us_id=10635891 czy jakaś perełka jest, którą warto kupić?
będę tam zamawiać coś i chętnie bym dorzuciła dziecięcą literaturę.. bardzo proszę! jak dirk;), o tak:mighty:
lipniacy :heart: jedna z moich ulubionych ksiazek wczesnej podstawowki. zupelnie nie pamietam dlaczego, chyba sobie nabede ;)
straszny rozrzut. z perelek na pewno "co okret wiezie" Ireny Tuwim wypatrzylam, tylko stan sredni - ale za to cena przyzwoita (inne bywaja za ponad 100 zlotych czasami). Ptasie ulice Kubiaka - z serii poczytaj mi mamo - moze nie perelka, ale za to jakie wspomienia :) sporo klasykow - Swirszczynska, Kubiak, Szelburg-Zarembina, Broniewski... cos bym dla nas wybrala, pewnie z klasykow wlasnie.
a ja mam inną prośbę - ostatnio u nas na tapecie konie i pociągi, może ktoś coś fajnego polecić - nie żeby Tomek albo coś w ten deseń - wolę czytać coś, od czego mnie nie odrzuca... Chętnie czytamy "Lokomotywę" Brzechwy, ale widzę, że potrzeby są większe, a o koniach to już w ogóle chyba nic nie mamy - oprócz konia w Pippi, ale go tam trochę mało. Zainteresowany tematami jest dwulatek, ale on słucha bajek czytanych siostrze, więc coś dla czteroletniego dziecka będzie jak najbardziej ok.
moje dziecko podpowiada - Pan Brum jedzie pociagiem :)
szybki przeglad polek wylowil jeszcze cos takiego - Freight train.
a my jeszcze Wielki napad i Inwazję wirusów-bardzo się podoba N.-sens oki natomiast to, coi mi nie odpowiada-zmieniam (bo jest trochę o ptasiej grypie i szczepieniach :)
mimka - jeszcze Przygody jeza spod miasta Zgierza Chotomskiej sa fajne - moi lubia, w kazdym razie.
dzięki, natalo! będę wybierać.
a powiedzcie, kiedy czytacie dzieciom?? bo ja nie potrafię na to wygospodarować czasu, od kiedy się drugie na świecie pojawiło...:( do snu też nie ma jak, bo światło przyciemnione, no i karmię młodą, która już by nie jadła spokojnie, jakbym nad nią czytała:roll: i muszę się za to zabrać, tylko jeszcze nie wiem, od której strony najlepiej..
ciagle... rano, przed wyjsciem do szkoly czasem sie cos krotkiego udaje wcisnac miedzy sniadanie a ubieranie. po szkole, przed kolacja, w lozku... wieczorem albo obu - mlodszy najczesciej slucha ssac i zasypiajac ;) albo W zasypia wczesniej a my czytamy ze starszym (albo u nas w lozku albo u niego czasami). jak starszy jest w skzole to czytamy z mlodszym. dzis "czytali" sobie sami - Bruma o jezdzie pociagiem, myslalam, ze pekne ze smiechu :D tyle tylko, ze W przyzyczajopny - od poczatku sypialam ich razem czytajac starszemu...
dzięki! Mądrej myszy to ja tak specjalnie nie kocham, bo... taka mądro-nudna trochę, Brumma mamy jednego, z akwarium na głowie, i jakoś średnio, ale ten z pociągiem to może być właśnie to (zajrzałam do środka na stronie bony)! Bardzo fajnie wygląda też ta angielska.
Może ktoś jeszcze coś o koniach albo z dużą ilością koni?
KaiDo, teraz przypomniało mi się, że jeszcze mamy Jedzie pogiąg z daleka, o taki http://www.weltbild.pl/jedzie-pociag..._p1229335.html, muszę poszukać bo dawno go nie widziałam. Szybko zerknęlam na amazona i znalazłam takie fajne coś http://www.amazon.co.uk/Farmyard-Tal...0573127&sr=1-4 - z planszą torową i małą ciuchcią (choć chyba nie będę aż tak kochana, zwłaszcza że mamy drewniany pociąg).
mimko - najtrudniej było u nas z czytaniem jak młody wszedł w fazę intensywnego czytania, bo ciągle przychodził i miał swoje typy, a jego siostra natychmiast przybiegała ze swoimi - no i bardzo mało było książek akceptowalnych dla obojga. Teraz jest lepiej, bo coraz większy zbiór wspólny ;)
a widziałyście tą królewnę śnieżkę:
http://wilga.com.pl/odWilgi/okladki/...ka+okienka.jpg
To ta sama seria co Alicja w krainie czarów. I jest chyba fajna (niby oglądałam, ale młody w tym czasie demolował księgarnie i nie obejrzałam zbyt dokładnie :P )
teraz czytamy właściwie tylko przed snem.