Poprawiłam i powinno pójść https://picasaweb.google.com/letka82...eat=directlink
Wersja do druku
Poprawiłam i powinno pójść https://picasaweb.google.com/letka82...eat=directlink
biało-niebieskie i starsze,czarna metka,gratulacje!:)
graaatulacje znaleziska, ja przeszkoliłam całą rodzinę, co mają dla mnie brać w lumpkach :P
i to u mnie w mieście - gdzie dokładnie takie rzeczy się zdarzają?
ma chyba 3,20 m, kilka zaciągnięć i kilka wystających nitek... Co mam z nimi zrobić? Spróbować jakoś przeciągnąć? Luzy obciąć? Czy zostawić tak jak jest? Nie chcę jej spartolić a troszkę mnie to wkurza :mad
Naprawiam :ninja: ale może znajdziesz kogoś bliżej :)
Fajne i staruszek,
:szok:zaczynam szukać "obrusów" ;)
Gratulacje!!:applause:
a to proste,zaciągniecia cieniutkim szydełkiem chowasz,ja to robię igłą,bo mi tak łatwiej,ewentualnie rozciągasz je,nie wiem jak to opisać,wystające nitki jeśli sa malutkie,to chowasz,jeśli dłuższe to próbujesz zawiązać,lepiej nie ciąć,tego trzeba się wystrzegać,po założeniu chusty nitki się wciągają,obcięte będą robić dziurkę.
Ja się lubię bawić w naprawianki (odzieży też - zawsze ze sklepu przynoszę ciuch i igłę biorę do zakańczania nitek)
Nie obiecuję, że pomogę idealnie, ale mogę się pobawić, zobaczyć. No wszystko mówi, że się musimy spotkać ;)
Nie obcinaj nic !!!
Bardzo chętnie się spotkam :) Wstrzymuję się z nożyczkami!
:szok:Gratulacje:)
jejku jak zazdroszczę:hide: mnie się nic nie udało jeszcze znaleźć..
W czepku urodzona!! Chusta wyciągnięta w drugim podejściu :) Ja to zawsze coś wynajdę w promocji - ostatnio wózek, ale tu nie o tym :D
Zazdraszczam i gratuluję:)
Ja też chcę, ja też. A mi już od dłuższego czasu nic ciekawego się na lumpach nie udaje znaleźć.
:applause:
masakra :D u nas nawet jeśli to 60zł/kg :D ale to też okazja ;p
Nooo gratuluje Wam dziewczyny. moja mama prowadzi szperaczek, generalnie sama odzież, czasem miała jakieś pościele czy kołdry i nawet mówilam jej, żeby zwracała uwagę czy jakieś chusty się nie przewijają, albo pieluszki. Mama twierdzi jednak, że takie rzeczy zdarzają sie przy nie-sorcie. To są tansze worki gdzie zwykle jest wszystko - niekoniecznie to co w opisie takiego wora. Do tego rzeczy mogą być brudne i uszkodzone. Dlatego to im się nie opłaca, kupują niestety (dla mnie ;)) sortowane i ciężko uświadczyć w tych rzeczach takie cudowne znalezisko jakim jest chusta :) Ale może przejdę się po mieście, a nuż coś znajdę ?:)
gratuluję:) i trochę zazdroszczę
Chyba najbardziej popularne :) Takie samo otwiera wątek :)
A stare? Stare? Porządne, grube znaczy się?
Grube, stare, bo ma czarną metkę. A czy porządne? Nie znam się totalnie, ale jak się je zreanimuje to będzie porządne :) Małż już knuje co by je na all wystawić :duh:
:rolleye: to podtrzymuje moja nadzieje... ;)
Zazdroszczę strasznie i gratuluję!:lol:
Gratulacje! :applause::applause::applause:
naciesz się, a jak Ci się znudzi, bez sentymentów wystaw na allegro, żeby mieć na inne chustowe marzenie ;)
ale czad!
gratulacje mama!!!!
http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/f045.gif
Przez ten wątek zachciało mi się wyprawy do lumpeksów. Choć ja akurat szczęścia nie mam za bardzo. Ale w sumie - parę super dziecio ciuszków upolowałam ;) Więc może...
Gratulacje :)
Idę do lumpa :D chociaż i tak pewnie nic nie znajdę
No i przekleństwo "oby twoja chusta była 10 cm za krótka" spadło na mnie :cryy:Didek jest za krótki i nic nie mogę zawiązać :duh::duh::duh: Czy któraś z Was pomoże co można stworzyć z 3,20??
Plecak prosty, wiązanie na biodrze, kangurka...
kieszonkę z węzłem pod pupą - ja tak nosiłam w plecakowej zarze jak mi tylko ona została a do autobusu chciałam. Wygodniej z większym dzieckiem niż w kangurku.
hihi to taka niepełna kieszonka
jak masz za krótką chustę i nie wystarczy jej żeby skrzyżować poły pod pupą dziecka i poprowadzić je do tyłu,to wiążesz węzeł zaraz pod pupcią
ale to przy większym dziecku lepiej i tak jak by to napisać "z braku laku" bo mało stabilne i trzeba jednak troszkę asekurować dziecia.
Kieszonka z węzłem pod pupą jest banalnie prosta - wiążesz jak kieszonkę, tylko zamiast krzyżować poły pod pupą dziecka (dalej prowadzisz je za siebie i wiążesz), to pod pupą kończysz wiązanie węzłem.
Jeszcze można zrobić plecak rebozo i plecak prosty z węzłem pod pupą.
Ja też kupiłam chustę, w sumie niższa półka, ale firmówka :-) taka jak ta, kolor capuccino, tylko długa nie kółkowa, tzn. krótka bo coś koło 3 m
http://www.barabarn.se/eng/kollektion.html
http://www.bigmamaslings.co.uk/zen-c...acapuccino.jpg
Kupiłam bo myślałam, że może taki bieżnik przydałby się na kółkową, adrenalina to skoczyła w domu jak w necie przeczytałam że jednak za tę krótką szmatkę nieźle trzeba zapłacić :-)