Ha, to moja jest jeszcze inna - jutro może uda mi się foty pstryknąć, bo flexi w praniu...
Wersja do druku
Ha, to moja jest jeszcze inna - jutro może uda mi się foty pstryknąć, bo flexi w praniu...
I jak z tą chłonnością.
Miałam Starego flexitota, i tego "środkowego" którego uwielbiam, właśnie za puchaty język, ale przecież tu nie o puchatość chodzi a chłonność...
Moje oba mają podobną chłonność - jak na razie wytrzymują całą noc, choć rano wykręcać można :-)
Ale moja mała w nocy już nie podjada.
z oceną chłonności jeszcze poczekam, bo nówka była oprana może z 3/4 razy, ale i tak wolę tę starszą wersję...
Czytając te opinie mam wrażenie, że piszecie o dwóch róznych pieluchach. :)
Dla mnie z kolei Flexi wydaje się mała i zgrabna (rozmiar 2 na 9kg dzieciu), ale za to porażka z chłonnością. Byłam pewna, że ona jest nie do przesikania, a tu ledwo na dzień wystarcza, a gdzie tu mówić o nocy.
Zachęcona innymi bambusowymi formowankami tots bots nabyłam i flexi. Pierwsze wrażenie - jaka dziwna pielucha i jeszcze ten materiał na zewnątrz mnie nie zachęcił. A jednak sprawdza się super, używamy na noc z dodatkową wkładką bambusową, leży zgrabnie no i te rzepy nie do zdarcia. Nie zawiodłam się.
Mamy jedną i używamy jej chętnie..byłaby ideałem gdyby nie ten biały sztuczny materiał...ale jest fajną opcją na lato bez otulacza.
Uwielbiam Flexi, zreszta jak wszystkie inne TB:D
Też mam i ją lubimy ;-) fajnie chłonie, w miarę szybko schnie i fajnie sie dopasowuje do pupy :)
A wyjaśnijcie mi proszę jedną rzecz:
A. są dwie wersje flexitot- stara (2009/2010?) z welurem od pupy- czuć sucho i nowa (2010/2011?) z frotą bambusową- czuć mokro- czy tak?
B. stara wersja ma jakąś wkładkę dopinaną na napę a nowa nie ma?
C. czy rzepy są od nowości białe, czy takie koloru kawa z mlekiem?
D. opis na pieluszkarni jest zgodny ze stanem faktycznym?
z góry dziękuję :)Cytat:
Trzy zalety w budowie:
1.Użycie najprzyjemniejszego i najdelikatniejszego weluru bambusowego (??) najbliżej skóry, który natychmiastowo pochłania płyn.
2. Wewnętrzna warstwa z microfibry - pochłania dwa razy więcej niż bawełna.
3.Zewnętrzna warstwa utrzymuje wilgoć wewnątrz i oddycha.
(...)
W zestawie jest dopinana na płaskie napy wkładka na noc, odpinana na dzień (??)
Moja ma frotke bambusową od pupy czuć mokro, jeden jęzor wyciągany z kieszonki od wewnętrznej strony ma mikrofibrę i jest jeszcze dodatkowa cienka wkładka bambusowa do tej kieszonki wkłądana z tym jęzorem, rzepy białe. A opis z pieluszkarni to zgadza się 2 i 3.
hmm... a ja nie mam żadnych nap w środku, do których mogłabym coś dopiąć...
ale ok, jedną kwestię mam już wyjaśnioną :)
baaardzo fajna formowanka. Jedna z moich ulubionych, ma dwie podstawowe zalety: chłonie na maksa;) i szybko schnie dzięki tej kieszonce z jęzorem. A dodatkowym plusem dodatnim;) są rzepy, nie lubię jak mam formowankę na napy i otulacz na napy, bo wtedy robi się zbyt 'napowo' na brzuszku.
Jej siostra TB Stretchie jest równie fajna, choć schnie ciut dłużej bo nie ma kieszeni, jest cała bambusowa a dodatkowy wkład jest na napy. I jest szersza w kroku.
Podpisuje sie kawiareczko, Flexi v2 i Stretchies sa nie do zdarcia jesli chodzi o chlonnosc8-) Moj syn baaaardzo duzo siusia i owe pieluchy wytrzymuja nawet 14h. Po nocy mam wrazenie, ze waza z 5kg, ale nigdy nie zdarzyl nam sie zaden przeciek.
Uzywamy ich tylko na noc, bo moim zdaniem robia ogromna pupe i moga ograniczac ruchy.
Dziewczyny, czy ja dobrze rozumiem, ze ona ma mokro od pupy? Pieluszka na noc? To dziecko cała noc w mokrym leży???
Podbijam temat - miałam ją nawet w ręku, faktycznie jest mikrofibra na tym jęzorze, ale czy ta mikrofibra daje uczucie suchości? Mój syn na wilgoć bardzo jest wrażliwy
flexi ma bambus od pupy czyli mokro, mikrofibra jest pod bambusem
a czy to nie jest zależne od tego jak się jęzor wywinie tzn na zewnątrz czy do środka???
Ja miałam rozm. 1 i tam jęzor był z obu stron bambusowy, dopinany. Swoją drogą to naprawdę fajna formowanka, wąska w kroku. My bardziej kieszonkowcy ale zastanawiał się, czy nie kupić sobie większego flexitota.
Mam rozm. 2 i jęzor ma z jednej strony bambus, z drugiej coś co sucho daje. Jak chcemy mokro, chowamy jęzor do kieszonki. Jak chcemy sucho, kładziemy go na wierzch.
Swoją drogą bardzo fajna formowanka to jest :)