ciekawe czy tu na forum ktoś go ma? Polowałam na niego na ebayu ale mi umknął...
Wersja do druku
odkopuję, bo marzą mi się rybki petrolowe i pesci pazi i o bebinie zapomnieć nie mogę:duh:
Ja bym oschę jakąś ładną spróbowała
Goldfishe i jeszcze ze 3 życzenia ;)
Szarości, róże i złamane biele - zink, Wine Rosso albo Rosenquartz, natur z jedwabiem...
To straszne, ale mi w zasadzie to się tak naprawdę już nic nie marzy.
Ale nie mówię, że kolejnej chusty nie kupię, jak mi się spodoba :)
Ale przynajmniej nie węglisz się w ogniu pożądania:wink: z tymi myślami rozbieganymi takimi jak kury na podwórku :rolleye:
A ja to indio red/black
A nie, mam jeszcze jedno, chciałabym pomacać chustę firmy babyette.
ja chwilowo czuję zaspokojenie:cool:
mam indio len kółkowy, indio Monti, indio Loden, Pumpkina:heart:, zarę coffee i bb passion fruit.
wszystko mi gra i nie marzę o niczym w tym momencie :)
jade plum :D i nowy chuścioch
O, no i właśnie dynia, nota bene przeze mnie też posiadana, przypomniała mi, że jeszcze indio gold-rubin V2 potrzebuję/pragnę. Skojarzenia :duh:
Wełnianego fioletowego Japana pragnę teraz, albo jeszcze bardziej jakiegoś starego wełnianego indio (Rotbuche lub Shifera):heart:
Natur z jedwabiem. Oooo tak. Idę spać. Może mi się przyśni...