to ja połączę obydwa - daj mi pomacać, a potem sprzedaj Moli :)
Wersja do druku
I w ten to sposób Pondo już wie, co ma zrobić ze swoja toksyczną szmatą hihihi
Fusiu pozwol ze nie bede kontynuowac tego tematu, drazni mnie juz to twoje czepianie sie-nie masz powodu a wszczynasz jakies nie wiadomo co i po co w spokojnym watku. Nie bede pisac, z czym MNIE sie ty kojarzysz, ok?koniec tematu, chyba ze chcesz zgloszenia do moderacji o nagabywanie i podjudzanie.
a wracajac do tematu-jesliby ktoras chciala rybki trujace, to Mama Natura ma nadmiar
http://www.mamanatura.co.uk/catalog.htm?item=856
i wysylka do PL w opcji ekonomicznej jakos niewiele wychodzi.
Wychodzi + około 4 funty do ceny chusty.
I co? I pierwsze miałam już nic nie kupować, i drugie, pisałam,że na szczęście mi opis nie leży:/ to już jest choroba:)
Macać nie daję- no chyba ,ze ktoś sympatyczny jest:), nie sprzedaję ukochanych, jedyna szansa że odpłyną ode mnie, jeśli w ogóle ich z pudła nie wyjmę:)
Jakby ktoś chciał więcej zdjęć w akcji rybek, to tutaj są
http://choosingwrap.livejournal.com/2309769.html
Bossskie:heart::heart::heart:
Chyba rybki stają się moim ulubionym motywem:love::love::love:
Cokolwiek jest tam napisane, cieszę się bardzo ,że je zanabyłam:)
A mi po tych zdjęciach przestały się podobać.
zawsze mozna farbnac;)
kontrast i czern zachowana, a wybrany kolor fajnie przebija, no i swieci jak trzeba:
http://i1017.photobucket.com/albums/..._OYY0069-4.jpg
Śliczne.
no no, stendalowe rybki :D
piranie :twisted:
ładne wyszły. bardzo.
Swietne!
Piękne! :heart:
Pięknie!
I oczywiście teraz załuję, że ryby lecą prosto do mnie, a nie wpadły po drodze do twojej wanny.
ehh..:(
Coś czuję, że ryby te jednak przemierzą kanał La Manche raz jeszcze..bo są boskie takie krwawe:).