I po co ja wchodziłam na ten wątek! :duh:
Ja też chce któryś z fioletów- rożów - tylko który... ech wrzucajcie fotki w akcji jak macie jeszcze :)
Wersja do druku
I po co ja wchodziłam na ten wątek! :duh:
Ja też chce któryś z fioletów- rożów - tylko który... ech wrzucajcie fotki w akcji jak macie jeszcze :)
Dziewczyny, mam problem.
Kupiłam Leo bordeaux 5,2 w Pieluszkarni z wyprzedaży (towar pełnowartościowy) za 203 zł.
Dzisiaj dostałam przesyłkę i chusta ma 4,86.
Super się sama zawiązała na moim Jóźku i długość jest ok, ale
po pierwsze ile może się skurczyć w praniu?
jaką długość powinien mieć nowy 5,2?
Czy aby to nie jest długaśny 4,6?
Jak myślicie?
Oczywiście napisałam maila do sklepu, ale cisza...
O i właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałam, dziękuję!
A bardzo się zbiegła w praniu?
O ile się nie mylę, chusta nie powinna się wstąpić w praniu.
Czyli, jeśli Pieluszkarnia mi chusty nie wymieni, bo np. nie ma, to mogę sobie Leośka zostawić, mając nadzieję, że będzie 4,8?
Ta długość jest dla mnie idealna, a to moja pierwsza nowa chusta.
Myślę, że ze spokojem możesz ją użytkować! :) No, chyba, że zależy Ci na dłuższej, ale, szczerze mówiąc, ja prywatnie nie przepadam za długaśnymi chustami, z krótkich można zrobić o wiele więcej- plecak prosty, wiązanie na biodrze....
Inna sprawa, że jeśli to jest chusta krótsza, niż ta, za którą teoretycznie płaciłaś (sprawdź, co zamówiłaś dla pewności), to należy Ci się zwrot różnicy w cenie imho.
Ta długość jest bardzo dobra (4,86), ale zamawiałam 5,2, jeszcze pisałam do sklepu, żeby się upewnić.
Niestety cena była jedna na wszystkie długości (promocja 203zł).
Dziękuję!
masz 4,6 na pewno :) i kasy ci pieluszkarnia raczej nie zwróci, bo tak jak pisałaś 4,6 natura i cafe 4,2 kosztowały tyle samo, taka promocja na ostatnie sztuki...
leośki to bawełna i nie zbiegają się w praniu :)
Słabe jest to, że wolałam natur, a wzięłam bordeaux (też piękny kolor), bo odpowiadała mi długość 5,2.
Gdybym wiedziała, że to 4,6, to bym wzięła jak wyżej.
Pieluszkarnia milczy, ale skoro piszecie, że się nie zbiega, to super i chusta zostanie ze mną.
A pisałam przed zakupem i pytałam, czy mają 5,2...ech
Widziałam na żywo nowe, fioletowe.... Porównywałam ze swoim starym, czerwoniutkim i.....
Chyba te "stare" takie ściślejsze.... ciut grubsze..... - ale TO moje zdanie :D
Mam odpowiedź z Pieluszkarni, zacutuję (mam nadzieję, że nie łamię regulaminu itd.):
Witam
Bardzo przepraszam, źle zmierzyłam... Czy mogę w ramach rekompensaty wysłać do Pani Nappy fresh ? ( dodatek do prania pieluch). Możemy umówić się również na wysyłkę następnego zamówienia gratis.
Jeszcze raz przepraszam
Pozdrawiam i czekam na decyzję
Ania
Wiecie może od kiedy w leosiu marine krawędż jest znaczona czerwoną nitką? Bo mam starszego z białą ;) i ciekawam ile może mieć lat.
Przyleciał do mnie mój Marine... zakochałam się po uszy:heart::)
a ja dodam cos o leosiu. Juz wystawiłam mojego rouge na sprzedaz choc bardzo mi sie podoba od zawsze, ale moje dziecko jakos tak nie chustowe - wierci sie, kreci i od razu zmiany pozycji żada i na ziemie i na mate itp. Tak wiec mozolilam sie z wiazaniem i zaraz trzeba było odwiązywac, ale wisial tak ten moj leos na bazarku i coraz bardziej mi go zal było, bo kolorek sliczny i tulilam sie do niego sama :-) i tak Was czytalam zagladajac czy na bazarze sie sprzeda .... mineło pare dni i tygodni a ja po troszeczku zaczelam mała wiązac na dwie minutki, na trzy i ... i kurcze chyba zadziałało !! corka zaczeła to bardziej akceptowac i wstrzymałam sie ze sprzedaza. Ba, ... ja nawet jeszcze dokupilam na bazarku kółkowa !!!!:applause: jak to wciaga !!!!!!!!!!;-) no i leos nie sprzedany :poke: tak mialo byc, że czekał na mnie :-) dzieki Wam za dobry przykład, bo gdy sie poczyta forum to taka energia bije !!! ciesze sie, ze sie jakos udało :lol: kiedys jeszcze leosia wystawie, ale to jak juz sie moja corcia wychustuje :thanks:
Super! Leo są fantastyczne... My się dzisiaj tulimy w Viollet.
http://img.tapatalk.com/d/14/02/07/6a2atuja.jpg
(Wysłane z telefonu.)
od wczoraj jestem posiadaczką LEo Natura... ale jest jak nówka i sztywny bardzo!! az szarpie mnie po skórze jak dociągam... dziewczyny jak złama go, mam maluszka i wolno to idzie... a jest śliczny i chciałabym już w nim nosi komfortowo a teraz wole moje Nati z wełną bo mimo że gor ąco to mięciutkie i dociąga się łatwo...