Wersja do druku
Nata, nie lubię cienkich PULi, ale takich że "świat przez nie widać", ale delikatne w dotyku to jak najbardziej :-) ostatnio zachwycam się PULem Imse Vimse (wkład nam nie podszedł, bo za słaby na 2 latka i źle nabity do otulacza), jest miękki w dotyku taki jedwabisty (nie szeleści jak inne "ceratki" :-) ) i spełnia swoją funkcję.
Nie kupię kolejnej pieluszki :-) proszę mi to powtarzać... :-P nie mam już miejsca w półkach i planuję sprzedaż tego co już mam :-)
Dream, na tych moich zdj. poniżej synek biega w tej wzorzystej czerwonej z dopinaną wkładką. Pieluszka jest większa niż bez, ale nie jakoś przeraźliwie :)
Po kilku dniach użytkowania (ach,ach, jednak mnie to wielo ciągnie eksperymentalnie). Bez dodatkowej wkałdki. W ubraniach dziecko wygląda jakby miało jednorazowa pieluchę prawie. Bardzo zdrabna, szybko się zakłada. Nie ma polaru od pupy. Nie wiem jak z chłonnością, bo ja i jedno i wielo praktycznie po siknieciu zmieniam. Materiał, czyli całe to binky- lubie bo naturalny, ale... w starszej wersji był bardziej przyjazny. Teraz po praniu robi się trochę szorstki, jak podsuszyłam w suszarce-jest zdecydowanie lepiej.
Hej a ja chciałam sprzedać swój patent na wersję nocną tots bots easy fit v2 :applause:z racji tego że są zgrabne i mają kieszonkę postanowiłam wsadzić do środka dodatkową wkładkę daje tam albo wkład konopny bo jest cienki i grubą bambusową -tots bots ...albo składany na 3 bambus pupeko i pupa nie jest duża!!!a trzyma 10 -12godzin!! bo u mnie dziubelek to śpioch straszny:) po tacie chyba:confused:;-)
Sama nie wierzyłam... że tots bots może dać radę i przez jakiś czas na noc stosowałam pampki ale przy 1,5rocznej sikawce nawet i to zawodziło :hide:
ale robiłam już próby i z nowymi które jeszcze nie osiągnęły chłonności i starymi i zawsze działa:lol: nawet czasem jeszcze przed zmianą kasza jest zjedzona i body jest suche!!!polecam
I pokochałam te pieluchy na nowo!! niech dowodem będzie ok 15szt które miałam w posiadaniu :omg:
Muszę uczciwie powiedzieć, tb nie dają rady przy dziecku pełzającym :(
Przeciek za przeciekiem. A ja na początku myślałam, że się zatłuscily i Stripping robiłam trzy razy, bo za każdym razem ciekły hehe.
Do pełzania używamy teraz pieluszek na napy. Tb na drzemki i na spacer.
Mam nadzieję, że jak ruszy na czworaka to przecieki się skończą.
Ja mam 3 szt i jestem zadowolona:) pieluszki bardzo fajne na spacery i gdy ktos ma zostac z maluchem-wtedy zostawiam te i kazdy potrafi założyć