Ale przynajmniej będzie pretekst żeby się spotkać :)
Mi wyszła droższa przesyłka, zależy od wielkości pewnie.
Wersja do druku
Ale przynajmniej będzie pretekst żeby się spotkać :)
Mi wyszła droższa przesyłka, zależy od wielkości pewnie.
Hej, dziewczyny, niestety, rano na szybkiego oglądałam i nic nie zauważyłam dla Anki, bo butki chciałam, a teraz na spokojnie patrzę i nie ma nic dla nas... :( Więc lipa...
Chociaż M. właśnie wymyślił, żeby wziąć na zapas :D Więc bierę jedne aż buty ;) I napisze w uwagach, że do Ciebie Iwka wysyłka :)
Ja myślę nad getrami od Arabelli... Może miałyście od niej? Jakie są?
Ja zaszalałam z zakupami :) ale nie przyznam się:twisted: ..... przynajmniej nie od razu
Napisałam że do Iwki. Arabella napisała mi że koszt przesyłki wspólnie policzy i mam się z Iwką rozliczyć i reraz nie wiem czy za towar mam zrobić przelew na konto sklepu a za przesyłke się Iwce zrzucamy czy jak?
Właśnie tak :) Zrzucimy sie jakoś jak sie będziemy dzielic łupami.
No powiedz, chusty jakieś kupiłaś, co? Bo ja tylko pianki do kąpieli.
Ooooo, a ja pusciłam przelew...
jednak nic nie zamawiam ;) Wiele by się chciało, ale chyba za wiele w tym miesiącu ;)
No kupiłam wiosenną szmatę na poprawę nastroju :)
Więc dziewczyny "Nowe" jakby co to mogę którąś "starą" szmatę sprzedać by na nową zarobić....
a jakie masz na zbyciu :)
Nati tego żółtego pasiaczka 4,7 noszona, złamana, fajna... lub Anne storcza nówka nie prana nie złamana kilka razy "przymierzona" 3,6
żółtawą pasiastą nati (gobi) już kiedyś miałam, a w ogóle Natki fajne są, dziewczyny bierzcie :) Anna kusi, ale wolałabym coś dłuższego :)
Teraz właśnie ustawiłam się i dumam nad wełnianą Milką Nati... kolorek fajny, Milka dla Milki ;) no i wełenki jeszcze nie miałam, hmmm... Brać, nie brać.... ;)
ten pasiaczek to safari, niedostępny już model, drobne paseczki.
Anne kupiłam własnie 3,6 na plecaki ale łamać mi się jej nie chcę i chyba wolę japana z wełną bo mięciutka tylko farbnąc ją muszę bo kolor nijaki.... Ale coś muszę sprzedać :( mąż mi kazał:twisted:
Nie miałam grecji ale podobno fajniutkie są. a kolor śliczny. chciałabym taką :)
oj ci mężowie. Mój coś niechętnie do tego podchodzi (A po co Ci więcej chust?), a jak gdzieś wychodzimy (do babci, do przychodni) pyta- nie zapomniałaś chusty w razie czego? ;)
Milence chyba dzisiaj przeszło "niewiadomoco", gorączki nie ma, ciekawe czy wysypka jej wyskoczy jutro ;)
grecja jest mega miękką chustą. miałam samą bawełnę i była bardzo miła w dotyku od nowości. gdyby nie to , że paskudna wizualnie, to pewnie byłaby z nami do dziś. no nie podoba mi się ten wzór i już ;)
a wełna tym bardziej powinna być fajna. no i w dobrej cenie przede wszystkim, bo Natalia je bardzo tanio wypuściła.
Basiu, szkoda, że Twoja Anka nie dłuższa, bo z chęcią bym przygarnęła ;)
a jakbyś się zdecydowała żeby ją zostawić, a nadal nie chciałoby Ci się jej łamać, to służę pomocą ;)
Ja z poślizgiem, bo dziś dopiero wróciłam do domu - fajnie było mi z Wami na spotkaniu :) Może uda mi się jeszcze kiedyś na jakieś wkręcić
Macałyście gdzieś?
http://sklep.ekodzieciak.pl/chusta-n...x06-p-449.html
Wygląda na na prawdę porządną szmatę! Moje paprotki mają tylko 13% bambusa, a tu aż 50... hmmm.
Qrczę, z łamaniem też mam zawsze problemy... Gdybym miała jedną, to nie było by wyboru, a tak - zawsze motam w złamaną:hide: Ale Anka śliczna, nie ma co!
Diament z bambusem miły, miękki od nowości, śliski (czyli trzeba poświęcić więcej uwagi dociąganiu) - raczej nie dla klocków, dla noworodków i na wczesne niskowagowe miesiące za to cudny. Miałam na testach i baaardzo mi się podobał ten bambus