no ja nie mogę, mi jest ciągle gorąco. Poza tym ja jeżdżę autem i w związku z tym nie używam kurtek/swetrów ani bluz:)Cytat:
Zamieszczone przez odynka
no ja nie mogę, mi jest ciągle gorąco. Poza tym ja jeżdżę autem i w związku z tym nie używam kurtek/swetrów ani bluz:)Cytat:
Zamieszczone przez odynka
Niektóre chusty są rzeczywiście całoroczne, ja tam tylko przy upale nie noszę. Ta ma troszkę włoska, więc myślę, że będzie dobra od wczesnej jesieni aż do wiosny, bo jest cieniutka i nieco dziurawa ;)Cytat:
Zamieszczone przez odynka
Bardzo się cieszę, że Wam się podoba :)
cudna :heart: kolor też choć ciekawa jestem innych ;)
ale narazie muszę sobie wybić z głowy :duh: :(
A masz może jakieś foty innych kolorków... rozmarzyłam się a nie wiem co bym chciała ;)
Magnus- obłędna:heart: echh gdyby nie to, że właśnie zmierzam do kupna chusty... Co to za włóczka - gryzie trochę?
Napisałam priva.Cytat:
Zamieszczone przez anitanelka
Dziękuję :) W składzie jest akryl, wełna i moher. Włóczka ma trochę włoska, ale - jak dla mnie (a jestem dość wrażliwa) - nie gryzie. Do zdjęć miałam chustę założoną na gołą szyję (zwykle jednak nosi się na płaszcz/kurtkę), do tego dziś jest ciepło i nie czułam żadnego dyskomfortu.Cytat:
Zamieszczone przez aginia
piękna chusta, piękny kolor i piękna modelka!
:high:
a zdradzisz, jak ta włóczka się nazywa?
Asiu, czy do wieczora mogę zaklepać morski komplet Himalaya Kasmir ? Jest sliczny!!
jaki jest skład?
do wieczora zaklepałabym wrzosową chustę, piękna jest :love:
Dziękuję :kiss:Cytat:
Zamieszczone przez julinkowa
Włóczka nazywa się Soprane, tu można zobaczyć:
http://www.fastryga.pl/go/_info/?user_id=4541&lang=pl
Komplet zaklepany.Cytat:
Zamieszczone przez marza
Skład: 60% akryl, 20% poliamid, 20% moher.
Włóczka jest baaardzo miękka - często dziewczyny do mnie piszą, że się nie spodziewały, że będzie taka milutka.
I chusta też :)Cytat:
Zamieszczone przez sheep
Ale piękne!!!!
Zobaczcie, jakie ptaszysko wylądowało na moim balkonie ;) Przeganiać?
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/666.JPG
No coś Ty? Dorób całe stadko. Mogą też zamieszkać na choince.
Chyba tak zrobię :)
Przypominam się z kocykiem:
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/630.JPG
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/631.JPG
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/632.JPG
Ma około metr na metr..
Nikt nie chce?
A może komuś taką chustę?
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/531.JPG
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/532.JPG
To moja ulubiona Himalaya Kasmir, więc włóczka mięciuchna. Kolor to w realu taka dojrzała malina.
Asiu, czy ten niebieski komplet Himalaya z postu 796 poszedł? Bo w galerii nie widzę..a chyba się zakochałam:heart::D
Poszedł, poszedł... Ale zrobię jeszcze taki, muszę włóczkę zamówić. Będzie gotowy gdzieś w połowie września. Jeśli chcesz, to mogę robić konkretnie dla Ciebie :) Z tym, że to nie jest niebieski, ale bardziej morski kolor.Cytat:
Zamieszczone przez jadoma
Asiu,a czy będziesz robić chusty bez moheru,bo nie trawię moheru niestety.kusi mnie bardzo ta akrylowa czerwona,muszę podumać mocno.tylko nie wiem czy ona zimowa jest.a czy zrobiłabyś mi zestaw bez moheru (gdybyś robiła) chustę i taki beret zimowy,tylko bez daszka i nie musi być taki ścieg oczywiście,chodzi mi o wielkość i wykończenie paskiem:
http://www.rockmetalshop.pl/data/gfx...0/102902_1.jpg
nie wiem czy pamiętasz,pewnie nie,ale kiedyś kupiłam u Ciebie chustę fioletową i czapke do niej (taka co była nie rozciągliwa na obwodzie i co okazało sie jej zaletą potem:)),stuprocentowo to nie była nić owłosiona,tylko gładka.właśnie takie są fajne,nie wiem tylko co to było.
Magda, pewnie, że mogę bez moheru. Tylko napisz mi, jaki kolor by Cię interesował i jaki wzór chusty.
Co do czapki beretowej, to w zeszłym roku dziewczyny chciały coś takiego (i dostały:)).
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...zNlMFk/469.JPG
W brzeg wciągnięta jest cieniutka gumka, ale mógłby chyba też być ściągacz (ten pasek, o którym piszesz). Z tym, że z włóczkami akrylowymi jest o tyle problem, że na chustę potrzebuję włóczkę cieniutką, a na czapkę grubszą i wtedy czapę trzeba robić w 2 lub 3 nitki. Z włóczkami z moherem takie łączenie wychodzi bezproblemowo, bo włosek pięknie łączy nitki. Z akrylami różnie to bywa.
A czapkę w zeszłym roku brałaś śliwkową? Dobrze pamiętam? Jeśli tak, to ta bordo/czerwona chusta jest z tej samej włóczki. Chusta jest całoroczna, sama mam akrylową taką najulubieńszą, którą noszę - żeby nie skłamać - ze 7 lat od jesieni do wiosny :)
Morski to nawet lepiej. Pomyślę tylko jaką chcę czapkę i dam znać na pwCytat:
Zamieszczone przez magnus
A czy masz może jeszcze jakieś zdjęcia tej czapki beretowej, bo w galerii nie widzę. Chciałabym zobaczyć jak wyglądu z boku/tyłu.