wrzuce na priw, moze jutro sie uda (mam chorych chlopakow na stanie, niestety)
moj strachajlo starszy Skrzynke uwielbia - imo one dla dziecka sa smieszne nie straszne.
Wersja do druku
Natala, dzięki, Wruuuu już mi wysłała :) Bardzo bardzo dziękuję :)
wpadłam tylko przypomnieć poznaniankom, że za tydzień Poznańskie spotkania targowe - Książki dla dzieci i młodzieży :D 20-22.03
czy "Kochane zoo" nadaje się dla dwulatka, czy raczej dla młodszych?
Dziewczyny, pomozecie mi ogarnac sie w temacie Muminkow?
Sa takie:
1) 9 ksiazek
http://nk.com.pl/muminki-9-ksiazek/2...l#.VQIH99KsU8s
2) ''Wielka ksiega Muminkow''
3) ''Muminki Ksiega pierwsza'' / ''Muminki ksiega druga''
http://aros.pl/ksiazka/muminki-ksiega-pierwsza
4)I jeszcze sa ''Lato Muminkow'', ''Zima Muminkow'', ''W dolinie Muminkow'' ''Kometa nad dolina muminkow'' np takie
http://www.empik.com/zima-muminkow-j...8964,ksiazka-p
5) I jeszcze te nowe krotkie ''Muminek i maly duch'' ''Muminek i pierwszy snieg'' - dla maluchow
I teraz pytanie: czy opowiadania pokrywaja sie czy to zupelnie co innego? Np. 1 i 3 to te same historie tylko inne wydanie? Czy 4 i 2 beda zawarte w 1 lub 3?
Jak bylam mala nie czytalam ani nie ogladalam Muminkow. Mamy teraz ''Wielka ksiege Muminkow'' i te z punktu 5) i bardzo sie synkowi spodobalo, mi tez, wiec mysle, czy cos z tego powyzej nadaloby sie? 1 to dla starszych dzieci, prawda?
Muminki - krótkie kompendium
1, 3 i 4 to to samo tylko: 1 i 4 w innych okladkach (mam 4 z sentymentu, ale 1 mnie kusza mrocznoscia straszliwie, jak wygram w totka, to sobie kupie :D) albo w zbiorczym wydaniu - 3
2 - nie wiem czy chodzi Ci o TO czy TO - obie w kazdym razie to opowiadania na podstawie, nie oryginalne Muminki
5 - sa fajne dla mlodszych, malo tekstu, duze, kolorowe ilustarcje - mozna kupic po angielsku (daje link do pierwszego z brzegu, na dole powinno sie wyswietlic wiecej); W uwielbia do tej pory, jak byl mlodszy, to ta z klapkami byla czytana non stop :)
Dzieeeki, natala! w koncu wiem co i jak :) czyli na razie poprzestaniemy na 2 i 5, a inne poczekaja.
A Gruffalo od kiedy? W ogole jest po polsku? I czy brzmi tak samo fajnie jak po angielsku?
Jest po polsku, mój już lubi, bo wierszowanki mu podchodzą.
Tu kilka stron
http://ksiazkiobrazkowe.blogspot.com...ffalo.html?m=1
O, fajne I widze, ze Rusinek tlumaczyl :)
My mamy oryginaly, wiadomo, latwiej, no I jeszcze Julii Donaldson "Room on the broom" tez fajowe.
ja Rusinka nie trawie, oryginal imo sto razy lepszy ;) Room on the broom ma jeden blad - wpadlam na niego dzieki jednej naszej forumce, ktora poprosila o kawalek oryginalu - kiedy czarownica zamiast wrzucac do kotla (oryginal) wyjmuje z niego co trzeba (tlumaczenie). plus nie daruje zrobienia z coreczki Gruffalo synka...
Tak, zrobiłam ci fotę:
http://i61.tinypic.com/2442mfs.jpg
nie wiem, czy wyraźnie widac, ale tam jest: "So she tiptoed out of the gruffalo cave..." ;) Literka S w wyrazie she, jest akurat na tle białej śnieżynki i na zdjęciu prawie nie widać :)