wow!!! czyzby zmiana metki?brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wersja do druku
Czy ktoś wie jak się ma sytuacja z pajęczynami? Dostałam bardzo lakoniczną odpowiedz po kilku dniach oczywiście,że postaramy się utkać chusty jak najszybciej...:hide: i że czasami czas oczekiwania to 3 miesiące (!) Może któraś wie coś więcej :(
podbijam, bom dalej ciekawa i czy tylko ja zamówiłam i nerwowo wyrywam kartki z kalendarza :duh: ;)
Dziś o 22,00 znowu Spiderweb i Tela w kilku odsłonach kolorystycznych i domieszkowych (len, konopie, jedwab):
https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hpho...96176294_n.jpg
eh, szkoda że nie wygrałam w totka:hide:
Piękne te pajeczyny:love:
zieleń jak w zębatkach Grassowych, może na pocieszenie, że mi się rozeszły kupię se pajęczynę :bduh:
O ileż one delikatniejsze i eleganckie od didkowych kasztanów! :love::roll:
Gdybym miała kupić, to bym chyba losowała kolor, bo wszystkie mi sie podobają... :rolleye:
jaka piękna zieleń, wreszcie mój kolor :D
Oświećcie mnie - czym się różni spaiderweb od teli:hmm:
No mnie sie własnie rozeszły pająki :( po pierwszym praniu,ale w gwoli ścisłości ja miałam skład bambus-konopie,najprawdopodobniej nie doszło do całkowitego wykurczenia chusty.także nie generalizujmy, bo może te akurat będe ok :)
Ale fajne były... chociaz przez chwilę.
A tak btw. to wzór mi się naprawde podobał po zamotaniu. no i ten kolor :heart: niesamowicie sie mieniił.
Patrzę za okno- pada i nie fajnie, aptrzę na te pajęczyny- mokre i nie fajne.
Stanowczo nie dla mnie- ani owijanie dziecka w pajęczynę, ani w mokrą pajęczyne. Brrr!
fajne, ale co zrobić jak portfel pusty...