Zdjęcia mojej są tutaj
Wersja do druku
Zdjęcia mojej są tutaj
Szaroburo-szmaciane, nie?...
Tylko to przedostatnie trochę mocniejsze...
Rzeczywiście taka bardziej szaro-bura. Nie zmienia to faktu, że wzór bardzo mi się podoba.
Wzór owszem, nie przeczę...
Miękkość pierwszorzędna...
Nośność pewnie też ok - jak w paprotkach...
Zapach też good...
TYLKO ten kolor... :duh::duh::duh:
A wełnianej nawet nie można ufarbować...:roll:
dziwny ten wzór ... nie wiem czemu ale kojarzy mi sie z papierem do pakowania prezentów ..
To nie jest złe skojarzenie :-) Gwiazdka cały rok, poza tym pakujemy tam swoje skarby, nieprawdaż?
ooo jak taka miękciutka to ja będę polowała na inny kolor - czerwień albo szarość a może grafit?
i już mi lżej że jej ni upolowałam :D choć kolor paprotek bardzo mi leżał - tylko wzoru nie przełknęłam
ja ten sam problem miałam z wełnianą pancy beż-ecru... bardzo ją chciałam zostawić ze względów sentymentalno porodowych :roll::roll::roll: no ale... do farbki nikt nie chciał wrzucić...
btw - w związku z nową polityką ogłaszania nowości przez Nati - byłam chyba ostatnią która urodziła z emocji... bo czy pierwszą tego nie wiem :mrgreen:
dobrze że nie toaletowym :lool::lool::lool:
Jessuuu, czerwone byłyby bossskie! :love: Mam jakąś fazę na czerwony :bduh: A te jakieś takie nijakie :? Też żałowałam, że nie upolowałam, ale już mi przeszło :D
Czy dobrze myślę, że ten kolor marine jest jak najciemniejszy pasek na pasiaku amazonii? Może ktoś ma możliwość porównania?
Tak jak podejrzewałam , wg mnie wzór naciapany
Gałązki marine mają identyczne kolory co paprotki marine, to te same przędze. Wydaje mi się, ze na zdjęciach Celebrianny trzecie zdjęcie pokazuje odcień najbliższy rzeczywistości, ale wiele zmienia światło. Kolor w zależności od światła można sobie pooglądać w wątku o paprotkach:
http://www.chusty.info/forum/showthr...=69068&page=13
http://www.chusty.info/forum/showthr...=69068&page=12
No właśnie, oglądając zdjęcia też tak mi się zaczyna zdawać ;), że to chusta-kameleon... W zależności od światła będzie dawać inny odcień...
No cóż, chyba dam jej szansę... :lol:;)
Mnie się kolor paprotek bardzo podoba, ale ze względu na wzór niestety nie zostawiłam chusty,
Aksamitka ma mieć gałązki więc jak się już tałtajstwo pozdrowieje to obaczę :mrgreen:
ładna ładna :D
i ten skład :thumbs up:
Gałązki przyszły wczoraj wieczorem :-)
Śliczne i nośne, ale straszliwie szerokie... Nie mam metra, ale tak na oko to ze 20 cm więcej niż girasol mają.
Ja nie będę mieć-zrezygnowałam. Mam Paprotki Marine,nie będę dublować koloru,ale ech...ten wzór mnie rusza akurat :love:
Ja tez mam paprotki i powiem szczerze, ze kolor mi wlasnie do paprotek bardziej pasuje niz do galazek. Galazki kojarza mi sie bardziej wiosennie. Chyba ze w wersji z kaszmirem - przygarnelabym chyba kazdy kolor.