kobitki sa odwrocone o 90 stopni w stosunku do "normalnych" nino, a na brzegach nazwa "Bliznieta" a kilku/nastu jezykach (ciekawe czy polski uwzglednili)...
pewnie bedzie niezlym kolekcjonerskim rarytasem!
Wersja do druku
kobitki sa odwrocone o 90 stopni w stosunku do "normalnych" nino, a na brzegach nazwa "Bliznieta" a kilku/nastu jezykach (ciekawe czy polski uwzglednili)...
pewnie bedzie niezlym kolekcjonerskim rarytasem!
Ble tutaj wyglada
a właśnie ta zieleń jest zbliżona do mojej limonkowej zgniłej oliwki :D
na twitterze wyglada inaczej:
http://twitpic.com/47dned
Oliwkowe nino.
ta zieleń jest troche oliwkowa ale nie tak całkiem.
u mnie na monitorze jest wcale żywa.
podoba mi się :hide:
ładniusie
a mnie się podoba:slingtwins:
na tej fotce wygląda na takie "szorstkie"...
ciekawe jak przy bliższym macaniu ;)
Jak dla mnie bardzo ładna :) Ale ja dziwna jestem, bo wszystkie róże i fiolety są bleee moim zdaniem;)
Teraz poproszę przepis na bliźniaki
A wiecie, ze to dopiero pierwsze z serii????:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Cytuję:
Das erste Jubiläums-Sondertuch zum Thema Zwillinge
ist ein "Nino"-Motiv aus Baumwolle mit Ramie und Seide.
alles weitere
hier
to ja mam nadzieję że drugie będzię nino z lnem :twisted:
link jest do bawełny
do jakiej bawełny???:omg:
Mnie się podoba, ja lubię taką zieleń. Zresztą ja jestem dość mocno zielonolubna. :)