A co jest lepsze olejek lawendowy czy herbaciany?
Wersja do druku
A co jest lepsze olejek lawendowy czy herbaciany?
Tamarin, to chyba zależy, który zapach Ci bardziej odpowiada. Z drzewa herbacianego jest odkażający na pewno.
Ja sprawdzam, co jest napisane i kupuję olejek, a nie kompozycję zapachową-raz się tak oszukałam, na początku wielopieluchowania.
Az sprawdzialam jaki mam , i jest ok pure oil tea tree tu w uk on kosztuje ok 3.50 funta za 10 ml
a czy olejek faktycznie jest skuteczny? jakos nie moge sie odwazyc stosowac go bez nappy fresh...
tez mam ten http://www.nokaut.pl/olejki-eteryczn...ego-6-7ml.html fajny,ale u mnie w zielarni kosztuje ok 8 zł
ja mam fajny eko sklep prowadzony przez ludzi którzy po prostu tak żyją, to kupują, to jedzą, tego używają i sami uznają te olejki, co wrzuciła Ewaibartek, za najfajniejsze, a płace za nie 6,5 zł :)
A ja używam tego: http://lekiznatury.pl/pl/2097-olejek...0-ml-etja.html . I już wiem, że na zawsze będzie mi się kojarzył z pieluchami ;-).
Dobre to to? MOże być? Bo ja to od niedawna się bawię w wielo :)
ważne żeby nie miał żadnych dodatków, tylko czysty olejek. jak nie zatłuszcza pieluch i nic na opakowaniu nie piszą to ok ;)
bo gł różnica jest taka że to ma być olejek eteryczny a nie zapachowy! bo nam nie chodzi o jego zapach tylko o właściwości ;)
i eteryczny nam nic nie zatłuści, a odkazi :)
dodam jeszcze że oczywiście eteryczny musi być 100%
a zapachowy to sztuczny twór dlatego ma w składzie różne dziwolągi
Ja jestem nowa w termacie wychowania na wielo (zresztą czekam na pierwszą pociechę), więc spytam głupiutko - olejek z drzewa herbacianego, o ile rozumiem, ma dezynfekować. Jak go używać do wiadra? Kilka kropel na dno, a na to wrzucane kolejne spłukane pieluchy? Ale to przecież "dotknie" tylko dolnych pieluch, więc jak ma dezynfekować? Czy chodzi o efekty zapachowe bardziej?
iiiiiiitam dezynfekować. fetor ma zminimalizować ;)
No to gdybym tak się nie skoncentrowała na tej dezynfekcji, to też bym cytrynowy wzięła (w jakimś wątku popularny był). Dzięki za odpowiedź :)
Witam wszytskie formuki:)to mój pierwszy post- powitalny a zarazem od razu pytanko:) za niecały miesiąc nasz synek będzie już z nami i zafascynowana wielo szykuję wyprawkę i tak się składa,że kupiłam olejek herbaciany w takim sklepie z kadzidełkami i mydełkami no i nie wiem czy to taki sam jak na stronkach typu np. pieluszkarnia, bo co mnie zastanawia, na tym olejku napisane jest,żeby nie stosować na skórę i hmmmm to czy ja mogę taki olejek dodawać do płukania podczas prania?bo już zgłupiałam...
tak.
wątek dla Ciebie: http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=75162 :)
dziękuję:)
Mnie ten temat też interesuje, ale akurat o tym w cytowanym wątku nic nie pisze; Mnie ciekawi gdzie kropicie olejek do wiaderka z pieluszkami - na pieluszki, albo właśnie nie na nie, a na ścianki wiaderka? Poza tym do prania jako odkażacz - ile i gdzie kropicie? I kiedy, w jakim momencie prania?
muzakate do wiadra daje na samo dno po każdym opróżnieniu wiadra; do prania bezpośrednio na ubrania i niestety na samym początku prania, bo w mojej pralce nie da się inaczej, ale ja rowniez używam Nappy Fresh - oczywiście zamiennie
EDIT daję około 5 kropel
nie wierzę w odkażanie olejkiem. zakraplam do wiadra kiedy poziom smrodu przewyższa moje możliwości wytrzymałości i mam akurat do tego głowę i na to czas.
olejek to - imo - dodatek. gadżet. spokojnie można się bez niego obyć przy wielopieluchowaniu.