pieluchy bambino mio

Kupiłam prefoldy Bambino mio na próbę. Jak sobie radzicie z ich składaniem?

Ja mam duże (zalecane dla 7-16 kg, moja córka ma ok. 10 kg.) i mam problem z upchaniem ich w otulacz (Flip, Imse Vimse). Może coś robię źle? Składałam w prostokąt - są za długie, więc podwijam z przodu (tak jak w instrukcji) ale wtedy otulacz ledwo się dopina (duży wałek po podwinięciu pieluchy z przodu) a jak już dopnę to się tworzą przerwy na nóżkach. Nie wiem czy robię coś nie tak, czy tak już jest z prefoldami....

Z kolei zakładanie typu "twist" już lepiej się łapie w otulacz ale też strasznie upycha.

Składanie w typową formowankę nie za bardzo bo ciężko uchwycić krańce pieluchy za pomocą snappi (mała ma spory brzuszek).

A może powinnam im dać trochę czasu bo były prane dopiero raz/dwa razy i jeszcze się wystarczająco nie skurczyły? (Wg producenta pranie wstępne jest konieczne - właśnie dlatego że pieluchy się kurczą i nabierają chłonności, a najlepiej się podobno zachowują po 4/5 praniach)

czy polecacie ten otulacz? czy rozmiarówka jest dobrze określona? to jeden z najtanszych na rynku, więc kusi ceną ale jestem początkujaca, więc wole podpytać:)

jest w recenzjach wątek na ten temat
http://forum.chusty.info/forum/showt...ht=bambino+mio
twój wątek przeniosę do tamtego i połączę.
jeśli będziesz szukać opinii nt pieluch to już większość jest oceniona,warto pogrzebać w recenzjach i jeśli nie znajdzie się interesującego konkretu to podbijać trzeba istniejący wątek:),wtedy w przyszłości łatwiej będzie znaleźć wszystko:)
ewentualnie po prawej stronie jest umiejscowiony szukaj

edit-i już gotowe:)

to ja sie podepne
czytam tutaj, ze chwalicie sobie otulacze bambino mio a moj niestety przecieka ;( wiecie jaka moze byc tego przyczyna? Moze np. byl wygotowany i sie "spsul"? Choc z drugiej strony wygotowalam kiedys przypadkowo popolini i nic mu nie zaszkodzilo wiec juz sama nie wiem
kupilam uzywany ale podobno sporadycznie, zreszta wizualnie jest w bardzo dobrym stanie i nie wyglada zeby byl czesto prany.

Napewno nie zaleca się gotowania otulaczy. Wysoka temperatura niszczy PUL.
A w którym miejscu przecieka, tzn. co jest najczęściej mokre? (przy nóżkach, na środku, przy brzuszku?)

Te otulacze są szyte pod prefoldy (mają falbanki i odpowiednią szerkość w kroku) jeśli zaś założy się wąski/cienki wkład np. tetrę i nie dopasuje odpowiednio zapięcia mogą się zdarzać wycieki przy nóżkach (tzn. otulacz nie przecieka, tylko są wycieki w miejscach gdzie gumka nie jest dopasowana) :-S ale zamieszałam ;-) mam nadzieję, że da się to zrozumieć ;-)

Wiem, ze sie nie gotuje ale moj popolini zaplatal sie kiedys z pieluchami i nie zauwazylam

wlasnie, ze nie przy gumkach przecieka tylko jakos tak na srodku przy pupie a stosuje go z formowankami i przecieka bardzo szybko tzn. nie mowie np. o nocy tylko normalnie w dzien wiec zmieniane czesto

A czy któraś z Was uzywała pieluszek muślinowych BM ( nie prefoldów)?

Mam kilka otulaczy w różnych rozmiarach i byłam z nich zadowolona. Dość dobrze trzymały, nawet przy tetrze w środku. Lubię otulacze na rzepy, ale brakuje mi tu ślepego rzepa do prania. Na szczęście trzymają na tyle mocno że kiedy zepnę pieluszkę w praniu nic się nie odpina i nie łapie innych rzeczy. Fajny krój - nie odciska się przy nóżkach a nic nie przecieka. Prefoldy moim zdaniem trochę za grube. Raczej będę je sprzedawać.