-
Pozwolę sobie tutaj napisać... mimo, iż na liście mnie nie było.
Dzięki uprzejmości Asi (JKG) miałam możliwość potestować ONO. A z tego co rozumiem po to sa testy by opinia nasza przybliżyła również innym dany produkt.
No więc... jak zwykle są dla mnie i plusy i minusy....
Zacznę od minusów..
1. Klamra... albo źle założona albo ja blondynka... ale nie chciałam się szarogęsić i tak udało mi się testować na krzywy ...
nie dało się dociągnąć... po założeniu. Musiałam przed ustalić potrzebną długość pasa.
i jak dla mnie to coś za delikatna i raczej nie miałam do niej zaufania zwłaszcza jak po pierwszym kilkuminutowym noszeniu kiedy ściągałam córkę to wręcz wyskoczyła tylko po dotknięciu.
2. Drugi minus (ale maleńki jak dla mnie bo nieistotny dla komfortu noszenia) - kolor.
Może i piękna butelkowa zieleń, ale mi kojarzyła się z drelichem mojego ubrania roboczego z czasów kiedy go jeszcze używałam (jestem leśnikiem z zawodu i takie właśnie ubranka nosiliśmy)
teraz plusy...
1. WYGODA DZIECIA- Amelka dała się zawiązać po 3 godzinnym spacerku, głodna i zmęczona. Przytuliła się do mnie i spokojnie czekała aż jedzonko się zagrzeje. Wyglądało na to , że jest jej wygodnie. W chustę ponownie bym jej nie zawiązała.
W sumie spędziłyśmy razem około 3-4 godzin w ONO. Nawet M nie mógł się doczekać prób.
2. WYGODA NOSZĄCEGO - oboje byliśmy bardzo zadowoleni. Ciężar się pięknie rozłożył. ujęło klusce kilogramów.
M nawet pytał od razu o cenę.... bo tak to on by częściej ponosił. :) W chustę ja go motam jakoś sam ma opory.
to by było na tyle... mam nadzieje, że Odi nie będzie zbyt zła na to, że się podpięłam pod testy. Ale całą sobotę i tak by leżało... bo Asia nie mogła...
-
dzięki Sylwia:D cieszę się że Wam się podobało:) kurcze z tą klamrą znów musi być coś źle założone:(
-
Też miałam przyjemnośc testów- Dziekuje Odynko.
Ogolnie nosidło super, fajnie zwężany palnel pod pupką. Ładnie szyty, fajny pas biodrowy.
dzieciowi podobały się guziczki/napki- nie wiem jak sie to nazywa od kapturka.
U nas zapięcie działało super.
Do slabych punktów jak dla mnie należą:
- kolorystyka - jakby pojawiły sie jakies ładne limity z pieknymi panelami - było by super!
- jak dla mnie pasy naramienne trochę wąskie- uwierały mnie przy moim klocku. Ale ja wogole mam słaby kręgosłup. Jak dla mojego mężola troche za krótkie pasy bo nie mógł skrzyzować pasów na klacie i zawiązać bo były za krótkie.Ale On z tych wielkogabarytowych.
- i jeszcze jedno- ale tu nie mam większego porównania. Otóz mam mietka z obrusu IKEA ( kiedys sie takowe obrusy tkane skośnokzywżowo pojawily) w nim dociąga sie dziecia rewelacyjnie. Tu jak podciagalam pasy podrzucajac małego czulam opór. Bawełna czepiała sie bawełny i nie było poslizgu w podciaganiu. Zaznaczam ze nie wiem jak jest w innych.
W załaczniku pare fotów mojego M i M..atiego :
http://farm3.static.flickr.com/2506/...22a5aca334.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2570/...9d1a9b2cae.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2610/...4145e2c232.jpg
Pozdrawiamy!
-
:hide::hide::hide::hide::hide:
Zaległości mi się porobiły ;?
No ale już maluje swoje uwagi do ONO
Przepraszam z góry za nienejlepszę zdjęcia ale pogoda była taka BAROWA że tylko w domu ponosiłam troche
http://img24.imageshack.us/img24/8733/sdc12222v.jpg
http://img40.imageshack.us/img40/6916/sdc12219.jpg
Zaczne od plusów:
- szeroki i fajnie wyprofilowany pas biodrowy;
- duży zagłówek miękki fajnie podtrzymuje głowe dziecka szczególnie spiącego na plecach
- kieszonka na panelu bardzo praktyczna
- pasy naramienne troche wąskie ale dobrze wypełnione
- przyjazna cena
Z zalet to chyba by było u nas tyle ;)))
Minusy:
- dla mojego Tomka panel już za wąski a nosi ubranka 86 (widać zwisające nózki na drugiej fotce)
- z klamrą coś jest nie tak - przekładałam ją w kilka możliwych wersji i albo trudno ją dociądnąc bo końcówka pasa jest od wewnętrznej strony albo rozsuwa się ;( Widełki klamry jak dla mnie są bardzo delikatne, zdarzyła mi się też jedna niepokojąca rzecz - w czasie mojego noszenia i zajęć domowych klamra sama się zozpieła :omg: Odkurzałam z Młodym na plecach i kilka razy się schylałam, w pewnym momęcie poczyłam luz na brzuchu, w spodnaich miałam pasek z metalową trzpiączkom i gdzieś musiały najść na siebie podczas kucania i Ono samo się rozpieło :omg::omg::omg: Gdyby nie górny pas skrzyżowany pod pupom to Młody już by leżał na podłodze :roll:
Mam nadzieje że tylko ja miałam taki "wypadek przy pracy" ale warto skontrolować... M sugerował inny typ klamry.
Dziękuje za możliwość testowania ;)
Asia
-
dzięki kochane za zdjęcia:) i za recenzje ofc:)
kurcze to jak to z tą klamrą w końcu że u jednych dobrze zapięta u innych coś nie tak z nią:(
-
na testy się nie załapałam, więc kupiłam własne :lol:
nosidło wygodne, hybryda to jednak fajna sprawa,
bardzo mi się podobało, ze dziecię jest tak wysoko- wtedy odlada świat "od góry" i nie musi się wychylac na boki, co jest niezwykle irytujące:roll:
pasy górne sa jakby zbyt wąskie lub za mało wypełnione, choć to w przypadku mniejszego dziecka może być zaletą - takie pasy zajmują mało miejsca przez co nosidło składa się do małych rozmiarów- co IMO jest bardzo ważne
dla mojego 20 miesięczniaka stanowczo jest panel za niski (noszenie na plecach odpada, bo dziec oglada niebo i sie wychyla do tyłu , zresztą mój ma od zawsze tendence do wychylania się :roll:) i moglby byc szerszy,
dla maluchow bedzie jak znalazl :)
acha, jeszcze kapturej taki jakos mało estetyczny mi sie wydał ;-)
chętnie wypróbowałabym takie nosidło w wersji toddler :cool:
I jeszcze jedno- cena jest BOSKA :))
-
Testowalam zielone Ono z 13-miesiecznym, ok. 10-kilogramowym synkiem
Jestem pod wrazeniem, bo nosidlo jest super!
Przede wszystkim pierwszy raz mialam do czynienia z hybryda i uwazam ze to bardzo wygodne rozwiazanie, pasy mozna dowolnie dociagac i nie ma nadmiaru klamer i paskow. Nosze z przodu, pasy skrzyzowane na plecach tak fajnie przylegaja, ze pod kurtka nie robi sie garb jak w innych nosidlach.
Nosidlo jest lekkie, material calkiem przyjemny, kolor ok.
Bardzo wygodny, swietnie wypelniony pas biodrowy. Z klamra na pasie biodrowym nic zlego sie nie dzialo, nie wypina sie, dodatkowo jest zabezpieczajaca gumka.
Kapturka nie uzywalam, ale jest miekki, guziczki bardzo sie podobaly Misiowi, nie musialam szukac dodatkowej zabawki :)
Nosi sie wygodnie, dobrze odejmuje kilogramy dziecka.
No i teraz sie bede czepiac:
Klamra nie daje sie regulowac po zalozeniu i to jest najwiekszy minus.
Pasy ramienne dla mnie za dlugie, moglyby byc nawet o 30 cm krotsze, ale rozumiem, ze trzeba dopasowac tez do wiekszych osob i roznych wiazan. Sa tez albo odrobine za waskie albo zbyt slabo wypelnione, bo na samej koszulce troche sie wrzynaly w ramiona. Na grubszym ubraniu juz bylo ok.
Zmienilabym podszewke na jakas bardziej przyjazna, przynajmniej na kapturku, bo tam jest widoczna a nie robi zbyt dobrego wrazenia.
Pozdsumowujac, bardzo sie ciesze, ze powstalo takie dobre nosidlo rodzimej produkcji, w swietnej cenie. Jak tylko klamra zostanie zmieniona na lepsza i pasy ramienne lepiej wypelnione to kupuje, bo moim zdaniem pod wzgledem wygody noszenia Ono moze smialo konkurowac z Manduka.
Daje 5 z minusem
Odi, dziekuje za mozliwosc testowania!
-
a zdjęcia gdzie?:)
dzięki dziewczyny za rzetelne recenzje - mam nadzieję, że pomogą ulepszeniu nosideł ONO:)
-
-
I ja w końcu odrabiam zaległości :oops:
Nosiłam 19 miesięczną córę o wadze 9,5 kg (więc nie żaden tam klocek :p) oraz wzroście 80 cm.
Jestem mało obiektywna, bo stwierdziłam przede wszystkim, że hybryda zupełnie mi nie leży. MT zakładam równie szybko jak ONO, a jak dla mnie MT jest w porównaniu do ONO wygodniejsze :hide:
Na plus jest na pewno bardzo wygodny pas biodrowy, staranność wykonania, obecność kapturka, kieszonka, patent ze zwężaniem panela, możliwość złożenia do niewielkich wymiarów oraz fakt że jest to w moim odczuciu wygodne nosidło.
Na minus: za długie jak dla mnie pasy naramienne i krótki panel (nie bardzo umiałam młodą nosić z rączkami w środku, a akurat miała taki kaprys :rolleyes:).
O funkcjonalności kapturka się nie wypowiem, bo moje dziecię od wieeelu miesięcy nie sypia w żadnym sprzęcie do noszenia :ninja:
Z klamrą nic się nie działo, co więcej byłam ją w stanie dociągnąć po założeniu, więc nie wiem o co chodzi z tą trudnością z dociągnięciem.
Myślę, że abstrahując od własnej niechęci do hybrydy, polecam to nosidło :thumbs up:
Aha, zdjęć nie będzie, bo nam padł aparat niestety.
-
A ja chciałam tylko powiedzieć, że we wrześniu jak byliśmy nad morzem to podesłałam Ci klientkę na czerwone ono. Miałam okazję je również testować, bo przyszło jak jeszcze byliśmy na wczasach. Bardzo mi się podobało :D
-
:)
britta ale Wam w nim super:) i jak ładnie nóżki rozłożone:)
-
Miałam przyjemność testować roboczo-zielone ONO i po przeczytaniu tego wątku trudno jest mi napisać coś żeby się nie powtórzyć.
Generalnie moje odczucia na temat tego nosidła są bardzo pozytywne - zasłużyło na piątkę :D
Wygodne, dziecko montowało się super (nosiłam tylko na plecach), fajny ten patent z gumkami na brzegach kapturka - dzięki temu bardzo łatwo go samemu założyć. Pasy dla mnie były w sam raz - i długość i wypełnienie. Klamra nie sprawiała żadnych kłopotów, trzymała jak przymurowana i zapinała się praktycznie sama :). Spodobał mi się ten drelichowy materiał z którego uszyte jest ONO - solidny i taki "czepliwy", więc pasy się nie luzowały przy węźle i nie zjeżdżały z ramion.
Gdyby nie to że mam dwa MT, onbu i ergonomika to bym sobie jeszcze ONO sprawiła bo naprawdę za taką cenę tyle wygody to jest coś.
Jedyny dostrzeżony przeze mnie minus to raczej kwestia upodobań kolorystycznych - nie pasowała mi ta jasna podszewka, lepiej gdyby była ciemna albo w kolorze nosidła.
-
ha teraz ja. Niestety też bez zdjęć. testowałam nosidło każdego dnia przynajmniej dwa trzy razy dziennie.Chodzę ze starszakiem i po starszaka do szkoły no i inne sytuacje...Jak przyszło Ono i założyłam je pomyslałam ale super pas biodrowy. Od Mt często mi się wrzynał a tu komfort i wygoda.nie było problemu z jego regulacją i nawet na dwór na cienką kurtkę nie musiałam zmieniać szerokości pasa.Pas nie rozluźnia się jak w Mt jest stale tam gdzie powinien być. panel bardzo fajny, przyjemny w dotyku materiał i taki ładny zielony kolor.Mankamentem jest ten dyndający kapturek.I ja bym chetnie widziała rzep przy kieszonce na panelu włożyłam tam komórkę i mimo, że tam jest gumka jak się schyliłam komórka się wyślizgnęła( Nic jej się nie stało)
To chyba tyle z moich spostrzeżeń.
pozdrawiam i dziękuję za testowanie.
-
To i ja wtrące swoje tzry grosze. Od wczoraj dzięki Odi jestem szcześliwą posiadaczką ONO w kolorze czarnym.I tu narażę sie większosci bo zostało zakupione dla 3,5 miesięczniaka:)
I wiecie co?Jest cudowne,Młody przeszcześliwy a nosidło mega wygodne.Ale po kolei:roll:
Jest mieciutkie, ale i solidnie, porzadnie wykonane.Swietny pomysł ze zwężanym panelem, mozna idealnie dopasować do wielkości malucha tak, aby zrobić porzadna żabke.Fajny kapturek-ja przypięłam go dopiero jak Młody usnął bo świetnie trzyma główkę a tak nic nie zasłaniało mu widoków,Po przypięcia zwiniętego tez sie nie denerwował( a w chuscie jak próbuje założyć mu odrobiny poły chusty w 2x wybudza sie od razu wrrr....)
Bardzo wygodnie i szybko sie zakłada.Pasy dość długie, ale nie koszmarnie długie.Jedynie faktycznie mogłyby być ze 2cm szersze.Nam póki co było wygodnie ale synek jeszcze lekki wiec jak bedzie później to nie wiem.
Mąż zachwycony i juz mi dziś chciał chusty wszystkie wyprzedawac :twisted:
Dla mnie super wygodne i najwazniejsze, ze dla Młodego również na 100%. W chuscie sie zawsze nawścieka zanim zasnie a tu chwila moment i bez awantur Młody śpi....
Naprawde ciesze sie,ze je kupilismy:thumbs up:Jeszcze raz dzieki Ci Odi:hello:
-
-
3 miesięczniaka w Ono nie skomentuję bo przecież były prośby modów w/s OT na "recenzjach"
Dzięki uprzejmości Odynki testowalismy Ono:)
- jak dla mnie wspaniałe nosidło, najbardziej podobało mi wypełnienie pasa biodrowego -nieeesamowicie wygodny pas, ale naramienne też super wygodne, nie zsuwały się przy noszeniu na plecach, co pewnie zawdzięczały odpowiedniemu wszysiu
jesli chodzi o kapturek - mnie nie rzucił na kolana, szczególnie, że przy motaniu Krzysia, kapturek co i rusz lądował między nosidłem, a Krzysiem:hide:co mi się wcześniej nie zdarzało:omg: ... tu musiałam pilnować by znalazł się w odpowiednim miejscu
panel świetnie wyprofilowany
coś nie moglismy się dobrze dociągnąć, ale po kilku próbach motania już się z Ono dopasowalismy:thumbs up: jesli zdecydujemy się z małżem na nosidło raczej będzie to ONO :)
EDIT: ODYNKA JUŻ WYJAŚNIŁA :)
zdjęcie pochodzi jeszcze z sesji kiepsko-dopasowanej:ninja:
_____
dodam tylko, że Krzyś waży już 14kg i ma ponad 90cm :)
-
ja tylko przypomnę że klamry zostały zmienione - jest info na reklamie:)
dzięki dziewczyny za recenzje:)
-
aaaaaaaaaa i dlatego dla mnie te klamry były super:duh: he he:) dobre
-
Skończyłam testować ONO i toto mi się podoba :mrgreen:
Miękki pas biodrowy, wygodna klamra ułatwia i przyspiesza zamykanie. Wygodne wypełnienie pasów naramiennych, nic mnie nie uciskało.
Osobiście nie podobał mi się kolor (taka nie moja zieleń) ale kolor to już indywidualne upodobania. Nie mogłam sobie też poradzić z zapięciem kapturka ale to chyba przez to, że nie wyrobione są jeszcze dziurki. Sam kapturek gruby, mięciutki i chyba przez to cieplutki. Kieszonka na nosidle wygodna i przydatna (np. na bilety mpk) ale przy noszeniu z przodu.
Ogólnie jestem zadowolona z tego nosidła, szkoda, że przy tej pogodzie pasy naramienne plątają się po śniegu.