Ja rezygnuję z macania z ciężkim sercem, ale teraz w ciąży nie motam i szkoda,żeby chusta u mnie leżała :/może jeszcze kiedyś; )
Wersja do druku
Ja rezygnuję z macania z ciężkim sercem, ale teraz w ciąży nie motam i szkoda,żeby chusta u mnie leżała :/może jeszcze kiedyś; )
Natusienko to jak urodzisz to się przypomnij poleci wtedy na chwilę do Ciebie
na szybko tylko na razie piszę, bo mi oczy opadają - w pon. chusta poleciała do meridy. Przepraszam, ale jakoś dni źle policzyłam i myślałam, że pon. to ten właściwy dzień, ale w pt. się zorientowałam, że to błąd, tylko już późno było i jeszcze zanim Nastusienka, a potem Merida mi odpowiedziała, to i tak się poniedziałek zrobił z tą wysyłką.
Chusta u mnie :) Właśnie przyszła. Śliczna. Uwielbiam zielenie, ale trochę mi w nich nie do twarzy. Też mi nie wygląda na dechę. Ale ta nitka wpadła mi w oko od razu, chyba dlatego, że o niej wiedziałam. Wieczorem będę motać, już się nie mogę doczekać;)
Super :) motajcie się :)
:) to ja też bym chciała na chwilkę
Jak już wróci do mnie po wojażach to Ci pozycze :)
groszku, dostałaś ode mnie pw? nie wiem co robić, bo Go Sia nie odpowiada od soboty na pw. Natka od nd leży spakowana. Czekać jeszcze czy wysyłać do Ciebie?
Jeju jeju, wiedziałam, że się zagapię. Już wysłałam Ci mój adres. Chuscioch przeziębiony i było urwanie głowy. Już się unormowało, dlatego nadrabiammzaległości i odpisuje na wiadomości, bo nie miałam nawet chwili wpaść na forum:(
natka wysłana dziś rano :)
chciałam jeszcze podziękować za możliwość pomotania:). dla mnie długość super, kolory najpierw mnie nie urzekły, ale jak już zamotałam to takie fajne się wydały:). Dzięki raz jeszcze
Ja też dziękuję i właśnie - miałam napisać o wrażeniach :) IMO też nie jest dechą, choć jakaś taka specyficzna bawełna, jakby delikatnie sztywna. Choć ja niewielkie doświadczenie mam. Ale bardzo fajnie się motało i nawet kangurek nam wyszedł! :) A już dawno się nie udał :) I kolory na żywo ładniejsze niż na zdjęciach :) Dzięki :)
no to się dziewczyny cieszę :) Może mi się deskowata wydawałą :) a może po prostu grubsza bawełna :)
Chusta już u mnie:) po proszę o adres na jaki mam ją odesłać, oczywiście najpierw jakiś czas się pomotamy:)
Gosiu napisz do Ire :) czy nadal chce potestowac, jeśli nie to do OlaD
Ok:)
Chusta u mnie, bardzo ładna:)
Od jutra się za nią wezmę.
Czy można jeszcze się dopisać do listy? Noszę codziennie i chętnie podłamię :)
Olu jak tam chusta? :)
Georgina chciałabym aby wróciła już chusta do mnie :) ciekawa jestem jak zmiękła i chętnie bym ponosiła w niej póki dziecko jeszcze pozwala :)