Zamieszczone przez
NEMO
Bo w naszej kochanej Polsce mamy zasadę szybko zarobić, nie patrzy się na dobro klienta. Spójrzcie jak uszyte są kieszonki zagraniczne np. BG, CP są perfekcyjnie dopracowane i uszyte. A zobaczcie jaka jest budowa naszych kieszonek, są uszyte najprostszym sposobem, najszybciej i najtaniej, pul zszyty z polarem i po sprawie, często bez przeszyć i wmawiają że tak lepiej, bo gumki nie odciskają. Bzdura jakąś totalna, tak jest łatwiej i taniej. A za wzór własny materiałów trzeba zapłacić, nie kupi się przecież tego w hurtowni tylko trzeba zamówić u producenta, a to kosztuje...i nie widziałabym w tym nic złego gdyby nie ceny polskich pieluch, są na poziomie BG, Grovii i CP, no proszę wybaczyć ale to spora przesada. Dlatego nie kupiłam już dawno polskiej pieluchy z wyjątkiem Milovii (bo tu producent przynajmniej pofatygował się i podkleił pulem polar który dotyka przuszka, wejście do kieszonki jest dobre i się nie rozciąga), poczekam na pieluchę, która jakością bedzie taka sama jak zagraniczne.