Na fb powstała grupa fanek chust Yaro- Yaro Lovers Polska- zapraszam!!! :)
Jak macie ochotę na nową chustę- Nosimisie od wczoraj zostało oficjalnym partnerem Yaro :)
http://nosimisie.pl/131-yaro-slings
Wersja do druku
Na fb powstała grupa fanek chust Yaro- Yaro Lovers Polska- zapraszam!!! :)
Jak macie ochotę na nową chustę- Nosimisie od wczoraj zostało oficjalnym partnerem Yaro :)
http://nosimisie.pl/131-yaro-slings
szkoda,że tak tu mało zdjęć... mam tyle pytań....
sposród tych o tej samej gramaturze 230 g , która lepiej nosi baboczka 12kg ?
Jak wrażenia? Miał ktoś yaro z konopiami?
Dziękuję
Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2
Mama.o mam la vite emerald Black i wg mnie nosna jest. Bardzo wygodnie mi w plecaku z koszulka ale mam raczej mniej niz 12 kilo.
Czy ktoś może powiedzieć czy yaro yolka, oprócz wyraźnej inspiracji liską didymosa jeśli chodzi o wzór, przypomina liske także miękkością, chociaż w niewielkim stopniu? :)
Mam Yolkę. Nie miałam liski, ale Yolka wyjęta z opakowania była mięciutka jak kaczuszka, baaardzo mięciutka, bardziej miękkiej w rękach nie miałam :)
Ja czekam na turtle marine, powinna dotrzeć w przyszłym tygodniu. Jak wyjmę z opakowania i zamotam to napiszę jak moje wrażenia :)
Mam! :D Jeszcze przed praniem zamotaliśmy się i jestem pod wrażeniem, dość cienka, miękka, ogólnie współpracuje :) a jak jej poużywamy to będzie pewnie tylko lepiej. :)
monika.kiedr możesz wrzucić real fotkę tej twojej marine. Zastanawiam się właśnie czy nie zamówić.
Ok, dodam zdjęcia, nie ma sprawy! Ale najprawdopodobniej jutro, bo jeszcze tego nie robiłam. A po przeczytaniu forumowej instrukcji myślę, że na komputerze będzie łatwiej niż na komórce. Dziś mam tylko komórkę :p
Przepraszam, mam awarię komputera.. jak na złość. Annmay jeśli zależy Ci na zdjęciach mojej chusty w realu podaj maila to z telefonu powinno się udać wysłać, bo nie jestem w stanie wrzucić tutaj zdjęć teraz. Za kilka dni może mi się uda...
dziewczyny czy wasze yaro były tak krzywo obszyte? właśnie przyszła do mnie nowa yaro ivy black, krawędzie się rolują, marszczą... :(
Miałam kiedyś ivy pink i z tego co pamiętam obszyta była dość niesolidnie, pruły się w moim egzemplarzu nitki na krawędziach. Innego yaro nie probowalam.
wyprałam, wyprasowałam i jest trochę lepiej na szczęście
Moja jest nieźle obszyta, choć przy końcu trochę nie załapała nitka i jest taka przerwa... Na szczęście to przy samej końcówce! (Pamiętam o wstawieniu zdjęć:))
obiecane zdjęcia :) to moje żółwie :)
http://images67.fotosik.pl/898/9a5787c14166725amed.jpg
http://images70.fotosik.pl/897/7bd2c6916692d616med.jpg
Nie ma za co, sory że dopiero teraz. Ta chusta nie jest specjalnie miła w dotyku, ale daje radę. A ten plecak to moja druga próba jego wiązania, w dodatku na nowej szmatce, a wyszło dobrze, wiec chyba moje yaro daje radę ;)