dziala :) albo sie jakis haker w glowe puknal (moze nie powinnam, znowu nas zawiesza :lol:), albo Jasnie Szanowny 3oko zreanimowal :)
swoja droga to niepojete dla mnie - ludzie oficjalnie pisza, ze robia cos nielegalnego a FB nie widzi problemu???
Wersja do druku
dziala :) albo sie jakis haker w glowe puknal (moze nie powinnam, znowu nas zawiesza :lol:), albo Jasnie Szanowny 3oko zreanimowal :)
swoja droga to niepojete dla mnie - ludzie oficjalnie pisza, ze robia cos nielegalnego a FB nie widzi problemu???
o rany to jakaś masakra co piszecie o pw danych itp.
Chyba już po wszystkim bo udało mi się zalogować i działa główna strona forum ale ci co zhakowali forum pewnie zdążyli skopiować wszystkie dane... hmmm... dobrze by było gdyby właśnie admini się wypowiedzieli w tym temacie.
FB widzi problemy typu fotka mamy karmiącej gołą piersią dziecko:P
Coś jakby działa, ale dziwnie wygląda.
U mnie też bez zmian.
Jest też opcja, że się odzwyczaiłam :D :D :D
U mnie wskakuje wprost z linku zamiast rozwinięta lista działów - "activty stream" czyli jakby posty od najświeższego jeden pod drugim. Ale NIE tematy tylko POSTY.
Dziwne
U minie działa tylko okienko do pisania postów wygląda inaczej (lepiej!) ;)
tak czy inaczej dzięki wielkie dla administracji za szybką reakcję
ja tam Wam mówie,ze tych hakerów nasłali producenci wózków:)
JA też dziękuję Administracji!
:lool:Cytat:
Prawdopodobnie nie mieli nawet pojecia ze zaatakowali kobiety w chustach...
Dzięki serdeczne za tak szybką akcję! :)
Nie wiem, komu mam dziekowac, czy adminowi, czy hakerowi, ale rozwiazal sie problem znikania podforum 'Dzieci w chustach' ;)
Edit: Za to zrobił się problem z zamieszczaniem zdjęć...
Ufff najważniejsze że już działa!
dziękujemy :applause:
Swoją drogą, dopiero w takich chwilach gdy nie miałam dostępu do forum przez pół dnia dochodzę do wniosku, że to chyba uzależnienie :rolleye:
ostatnio omijają mnie takie zawieszenia forum i nie wiem czy uzależniona jestem czy po prostu zarobiona ;) jak drugie to niedobrze ;)
fajny był ten list?
ja to nawet nie czytałam tego listu tylko z przerażenia szybko zamykałam stronę