Kanapy, kanapy koniecznie :)
Żaba, poznasz...
Wersja do druku
Kanapy, kanapy koniecznie :)
Żaba, poznasz...
chustami okryjemy te kanapy, to każdy nas pozna, hihi;)
A wie ktoś co z kuzynką Anmuszki? Wywołała temat (i super!) i znikła
Dziękuję za spotkanie, było super, musimy to powtórzyć, bo zostało mi poczucie chaosu i masę pytań:) Adas w wielkich emocjach pominal popołudniową drzemkę. Z takich wrażeń których nie zdążyłam zwerbalizować to Ostroszyc Twój syn ma powalająco piękne oczy, Innana dawno nie widziałam tak grzecznych dzieci jak Twoi synowie:)
powtórzyć koniecznie!
ja też chcę się spotkać:)
nie dotarłam dziś, nie z mojej winy
ale bycie w komitecie rodzicielskim przedszkola zobowiązuje;)
Żaba, dziękuję :)
Fiona bardzo szkoda, że Cię nie było. Następnym razem koniecznie musisz przyjść. I bardzo Was przepraszam, ale siem zagalopowałam umawiając się na wtorek. Bo ja we wtorek wracam do pracy.
Czarna_zaba, dziękuję - też mi się wydawało że ładne ale ja nieobiektywna jestem ;)
Fiona, potwierdzam - wyglądaliśmy Ciebie :)
Ojoj, to kiedy się spotkamy? Bardzo bym chciała to powtórzyć, uda się jakiś wspólny termin wymyślić?
Może zaczne tak:
ja mogę codziennie z wyjątkiem co drugiego piątku.
A Wy?
Ja będę wiedziała dopiero w przyszłym tygodniu. We wtorek jest pierwszy - i wtedy muszę iść na badania. Zatem - mimo, że będę pracować tylko na pół etatu - muszę pójść do pracy w środę, żeby ustalić m.in dni dyżurów. A ponieważ chcę dyżury w poniedziałek i czwartek, więc pewnikiem w czwartek też będę musiała pójść. Czyli u mnie najwcześniej piątek byłby możliwy, a w następnym tygodniu to myślę sobie, że wtorek, środa, piątek.
U mnie dość często odpadają środy, ale nie zawsze. Resztę tygodnia na ogół mam wolną. Piątek w przyszłym tygodniu mi pasuje:)
Jutro między 11 a 12 wybieramy sie do Kawki, będzie ktoś? Wezmę słoiczek mleka owsianego do przetestowania z kawą lub kakao - dla tych co bezmleczni ;)
coś mi się zdaje, że ja w tym tygodniu odpadam...zaraz do lekarza z Asią idę...kaszle okrutnie:(
edit: wirusowe zapalenie tchawicy...ech...
Ja już jestem zorientowana: dyżur mam jeden raz w tygodniu - we wtorek (zatem wtorek odpada), a poza tym jestem dyspozycyjna. Ino teraz chłopaki zainfekowane, więc myślę, że nie spotkamy się wcześniej niż w środę 9-ego.
Biedaczyska, kurujcie się szybko bo bez Was Kawiarnia wcale nie jest fajna!
Fiona, jak się ma Asia? Wirusowe zapalenie tchawicy - mam nadzieję że to jej nie boli, ale pewnie kaszel męczy?
na szczęście nie boli, ale kaszlała okrutnie, już lepiej-leki działają
dzięki za troskę!:)
Ostroszyc zakupiłam mleko owsiane - mniam!!! a dajesz je Bo? Adaś mi kubek wyrywa, a nie wiem czy powinien
Nie robię mu specjalnie ale jak piję kakao, kawę zbożową albo inne rzeczy z tym mlekiem to Mały mi podpija i nie bronię :) Wprawdzie tam pisze że od 3 roku życia ale pewnie w ilości ćwierć szklanki na tydzień nic mu nie będzie. Pycha prawda? :)
Rewelacja! I jak wyglądacie z czasem w tym tygodniu?
Ja jestem od poniedziałkowego popołudnia :)
Ja czas mam, ale Piotrek w dalszym ciągu koszmarnie kaszle. Ciągnie mnie do kawiarenki, ale to chyba aspołeczne byłoby jakbym tam z nimi przyszła...
Hej, jak Piotrek się ma? Ja wreszcie w domu, co za błogi spokój... :)