książka wg mnie 7+ ;) ja czytałam z 5 i 7 latką, szybko się czyta, praktycznie jednym tchem
Wersja do druku
Zaintrygowalyscie mnie ta 'Anatomia Farmy', ale my juz mamy Swiat w Obrazkach - 'Wies', czy warto w takim razie kupowac Anatomie (budzet napiety juz jest?)
Ostatnio swietnie nam sie czyta Lotte- trzy opowiadania.
A poza tym to ostatnio nie mam weny na czytanie, trudno nam znalezc cos, co oboje czytalibysmy z przyjemnoscia (i co nie byloby juz sto razy walkowane).
Pippi Ponczoszanka to dla duzo starszych niz 3-latek, prawda?
ola - miejscowo nabadz :). u nas na wish liscie od wiekow, jakos sie doczekac kupna nie moze...
super, dzięki dziewczyny!
W temacie komiksów to nie tak dawno Egmont wypuścił:
Kubatu - 1 - I tak nie uwierzysz
http://images.gildia.pl/_n_/komiks/k...kladka-200.jpg
Scenariusz: Jakub Syty
Rysunek: Przemysław Surma
opis:
Kaj uważa, że wyrósł już ze spania z Kubatu, swoją przytulanką. Właśnie wtedy dowiaduje się, że maskotka jest żywym stworzeniem! Wyruszają razem do zamku tajemniczego czarnoksiężnika, twórcy Kubatu, aby ten sprawił, by maskotka nie utraciła wspomnień, jak inne dziecięce przytulanki. Czy chłopiec zdoła udowodnić, że jest prawdziwym przyjacielem Kubatu? Czy dowie się, kim naprawdę jest czarnoksiężnik? Kaja i jego żywą zabawkę czekają niezwykłe i niebezpieczne przygody.
http://dzikabanda.pl/img_foto/kubatu_plansze.jpg
Miał już ktoś w łapkach?
mi się też wydawalo że pippi to starsze dzieci ale ostatnio siostra mi moja przywiozła moja z domu i antek jak zobaczył to chciał żeby mu przeczytać i mimo że wydawalo mi się że mu się znudzi bo obrazków mało to dzielnie Słuchal i już parę razy czytalismy także nic nigdy nie wiadomo..
A znacie Patka i Pepe. Właśnie szukalam prezentu na Mikołajki do szkoły i odkryłam ,że wyszła już 3 część :-)
Dziewczyny wybaczcie, ale nie mam teraz czasu studiować całego wątku, a muszę kupić 2 książki dla 6-latek - to bliźniaczki. I to na jutro:( Poradzicie coś?
Ja i moja siostra Klara (link pierwszyz brzegu, na pewno sa taniej!!!) i pozostale dwie czesci - Dymiter Inkiow
cos Astrid Lindgren - moze Obrazkowa Lotta i obrazkowe Dzieci z Bullerbyn wyd. Zakamarki.
Mama Mu - ta, w kterj jest wiecej opowiadan moze, mniej obrazkowa.
cos o Petsonie i Findusie.
Filomena - dwie czesci sa, byloby jak znalazl ;)
Listy od Feliksa i Nowe listy od Feliksa - tez dwie czesci :)
Pan Kuleczka albo Wesoly Ryjek
Malutka Czarownica
cos z serii wierszowej Egmontu - seria sie nazywa Wierszem napisane.
Panne Kreseczke albo Pana Motorka Chotomskiej
albo ktora z ksiazek z dziurka wyd. Bajka - wyszedl Brzechwa, Tuwim, Fredro
to tak na bardzo szybko mi do glowy przyszlo... jak cos wymysle jeszcze do dopisze!
edit: Basia przeciez! :)
Dla małych chłopców polecam "Kto prowadzi" http://babaryba.pl/sklep/galerie/l/l...awdz_710_m.jpgSynek świetnie się przy niej bawi już od miesiąca :) Jedyny minus to cienkie kartki ... :( przy żywiołowym oglądaniu i zgadywaniu niestety strony ucierpiały. Dodam, że dziecko wyjątkowo nie niszczy książek, ale w tym przypadku liczy się czas, żeby pokazać odpowiedź drugiej osobie i te emocje :D Szczerze polecam.
:twisted: dokładnie to samo pomyślałam... Ani to popularne, ani znane, ani widziane w księgarniach, a jestem tam częstym gościem... Dziwna lista, dziwna.... ;)
Oglądałam - czytałam to w Empiku:
http://www.ambelucja.pl/images/produ...aty-7887-4.jpg
tu więcej: http://naregale.blogspot.com/2014/10...magorzaty.html
Fajna, nietypowa historia, zgadzam się z powyższym opisem, już nie będę się powtarzać, choć "gryzą" mnie ilustracje.. Nie lubię takich rozmytych, aż bolą mnie oczy ciut, jakby były za mgłą, nieostre do końca...czy powiększone z mniejszego formatu i się "rozmyły"... Kumam, że tak miało być, taki był zamysł i projekt, ale... Zniechęciło mnie to jednak do kupna ;)
to ja teraz popytam - mial ktos w reku Wielka ksiege Basi i Franka? oraz Profesora Astrokota?
interesuje mnie zwlaszcza jak duzo jest nowych opowiastek w Basi. i czy Astrokot fajny - bo tani to on nie jest - a chcialam dla F - znalazlam po angielsku, ale ze cenowo taniej nie jest, to dumam czy warto ;)
O Astrokocie ktoś już w wątku pisał, nie tak dawno. Że fajny. Ale nie mogę sobie przypomnieć kto.
Astro jest super! a przy okazji uczta dla oka :)
Astrokota kupiłam dla starszaka w Arosie, bo w trakcie promocji wychodził fajnie cenowo, ale jeszcze nie doszła paczka, więc dopiero za kilka dni będę mogła się wypowiedzieć czy fajny
dzieki :) chyba sie skusze na angielskojezyczna wersje zatem, bedzie szybciej, moze na urodziny a nie pod choinke jak myslalam.
Astrokota dostanie córa na Mikołaja - więc jeszcze nieprzeczytany; ale po przekartkowaniu jestem zachwycona! Rewelacyjne ilustracje i solidna porcja wiedzy naukowej.