INKA - prosto od Lidki, tylko pół godzinki, jeszcze przed praniem ale nie mogłam się powstrzymać :D:D:D
Wersja do druku
INKA - prosto od Lidki, tylko pół godzinki, jeszcze przed praniem ale nie mogłam się powstrzymać :D:D:D
indio gold i chusto mt
Neobulle Julie :love:
Neobulle Simonek :love: oczywiście :P
poranne sprzątanie przed wyjściem do pracy :P i pierwszy raz zawiązałam plecak z krzyżem..... no cóż, gdybym była ubrana w coś innego niż piżamka zrobiłabym foty :ninja:
caelum he i... czerwona wełenka Nati (dla odmiany:mrgreen:)
faaaaaaaaaaaaaaaaale
wczoraj na trochę w fioletowych paskach wełnianych Nati ale zakończyłam usypianie w neobulle louis :)
paaaawie :love:
w naszym pierwszym MT- końskim :)))
babylonia pumpkin. cudowna!
wełenka pasiasta Nati, ONO i pouch
Plecy mnie od rana bolą, odpaliłam maszynę i prawie 2 godziny spaceru było - zink wymiata:lol:
na spacerze wełna nati pasiak fioletowy (postuluję nadanie jej imienia, bo tyle pisania jest zawsze),
teraz zara forrest.
inka!!! po raz pierwszy!!! jak fajnie, że mogę coś tu napisać!!! aaa i zawiązałam 2x po raz pierwszy!!! (bardzo niewyjściowa jestem....):oops:
http://lh6.ggpht.com/_nIynfRLkT5M/Sx...g/s288/023.JPG
manduce i eibe :)
testowa Chimparoo Iris,
a mój mąż dziś ma swój debiut z ONO :D
czerwona wełenka Nati :)
pasiak wełniany nati :) fiolet.
brąz wełna nati popołudniu, kółkowa vombati po domu, rano nubigo
kaszmir natur :love: i jestem w nim niezmiennie zakochana