Kombinezon uszyłam w zeszłym roku, a jak dobrze pójdzie ponosi go także za rok ... więc bardzo na wyrost :)
Dziękuję bardzo za podpowiedzi. Kocyk chcę zrobić na wiosnę. Bardziej myślałam o bawełnie (żeby nie było sztucznie) tyle że bawełna kiepsko trzyma fason. Ale spróbuję z merino. Dziękuję raz jeszcze :)
Kombinezon czadowy i rzeczywiście ma jeszcze zapas na nogawkach. Pewnie będzie dobry :)
Nie ma za co :)
Dziś do akceptacji wełniany granatowy kominokaptur - czy ja już pisałam, że uwielbiam granat :ninja:
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3964.JPG https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3965.JPG https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3966.JPG
Przyleciały kolorowe motki :) Kto zgadnie, co z nich będzie? :)
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3967.JPG
Kocyk?
Tapatalk
Przepraszam, ze dopiero teraz, ale tak, TAK, oczywiście, akceptuję!
Skoro nie kocyk, to moze szydełkowe zabawki dla dzieci lub szydełkowe jedzonko do zabawy?
Serwetki... Hmm
Tapatalk
Bardzo, bardzo się cieszę :)
Bingo :) Nie napiszę, co dokładnie to będzie, bo jeszcze nie wiem, czy wyjdzie, ale docelowo ma to być zabawka :)
Może i na serwetki kiedyś przyjdzie pora :) Szczególnie, że znalazłam schemat, który mi się bardzo podoba. Tylko czasu brak. ..
a jaka to włóczka?
Ciumciak dla dzidziusia :p
A ja korzystając z chwilki wolnego czasu, pokażę Wam moje strojnisie w swoich chustach - dostały je na Święta i najchętniej by w nich chodziły cały czas...
https://lh3.googleusercontent.com/-l...2/IMG_7513.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-T...2/IMG_7560.jpg
Mitenki poleciały dzisiaj :p
Przedstawiam Wam żółwicę Mariannę :)
Żółwica jest miękka, chętnie zamieszka w kochającym domu.
Marianna zrobiona jest z włóczki bawełniano-akrylowej, wypełniona została wkładem poliestrowym (z poduszki).
Cena: 55 zł. + przesyłka.
Chylę czoła przed wszystkimi, którzy dziergają zabawki - w życiu nie myślałam, że to tyle pracy... Żółwia wypatrzyłam na Pintereście, ale dziergałam go bez schematu - może przez to tak długo to trwało. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy podjęłabym się jeszcze raz takiej roboty...
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3968.JPG
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3969.JPG
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3970.JPG
I od strony brzuszka :)
https://googledrive.com/host/0B6vJVN...M5eUU/3971.JPG
Skorupa i brzuszek są naszyte na korpus z wypełnieniem (jasno pomarańczowy). Dzięki temu nic nie wyleci przez dziurki w skorupce ;)
Podoba się Wam?
Aaach, jaka śliczna. Zastanawiam się, czy ją chcę, choć właściwie nie potrzebuję:)