len ma zgrubienia - taka natura lnu, że mogą być nitki grubsze i cieńsze (byleby się nie rozłaziły :ninja:
a zaciągnięcia - to też zależy jakie
jak takie "pętelki" to może można spróbować wciągnąć je w wątek
A najlepiej obfocić ;)
Wersja do druku
len ma zgrubienia - taka natura lnu, że mogą być nitki grubsze i cieńsze (byleby się nie rozłaziły :ninja:
a zaciągnięcia - to też zależy jakie
jak takie "pętelki" to może można spróbować wciągnąć je w wątek
A najlepiej obfocić ;)
ok zgrubienia zniosę
ale chyba nowa chusta nie powinna być pozaciągana
o tak to wygląda,reklamować?
https://lh4.googleusercontent.com/-A...az%2520001.jpg
https://lh5.googleusercontent.com/-M...az%2520002.jpg
moje niebiesko-czarne są w zadziwiająco dobrym stanie, jak na len. Niewielkie zgrubienia gdzeniegdzie i zero zaciągnięć. Możesz pokazać zdjęcie swoich?
edit: już są foty.rzeczywiście jest zaciągnięta- powinny zniknąć po naprawie igłą plus praniu. Z tą wystającą nitką gorzej- spróbuj do Nati napisać.
lominiu zdjęcia wad są wyżej ;)
właśnie posłałam maila z tymi zdjęciami do Nati
napisałam że chciałabym zareklamować,zobaczymy co odpiszą
Zoana to jest pikuś:hide: ja zamówiłam 2 chusty i obie są uszkodzone, dodam że nie zamawialam z okazji, przy czym jaskółki niebiesko-czerwone na których mi baaaaaardzo zależy, są w 5 miejscach uszkodzone i to jak... :cryy: napisałam już maila i wysłałam foty :cryy:i liczę na to, że dostane takie same pełnowartościowe chusty, bo inne kolory mnie nie interesują
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery...3920363580.jpg
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery...5770099394.jpg
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery...0891570752.jpg
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery...2648775087.jpg
http://krolowasniegu7.pxd.pl/gallery...3860090401.jpg
O kurcze współczuje dziewczyny:kiss:
tak cos czułam, że aż tak pieknie być nie może:neutral:
Czy oni nie sprawdzaja tych chust przed pakowaniem do pudeł:hmm: Jedyne co pociesza to to, że chyba zawsze uwzględniaja reklamacje, przynajmniej ja nie słyszałam o jakis problemcha w tej kwestii......
byłabym troszeczkę zniesmaczona do chust Nati, gdybym dostała taką chustę jak Ty, mamaani :/
kolejna wtopa - oj coś za często wydaje mi się...
Ojej Marysiu,rzeczywiście moja przy Twojej to pikuś.
Masakra,współczuję.
Madziu oczywiście, ze sie zdenerwowałam, ale ponieważ sama od 10 lat pracuje w handlu, to wiem jak to jest...przecież dziewczyny nie zrobiły tego specjalnie, a chusty kupuje u nati od jakiegos czasu i nie licząc ostatniej passiflory, oraz tych moich biednych, zdezelowanych jaskółek, to zawsze wszystko było super.
A ja nadal maila niet:( myślałam ,ze się nimi nacieszę w długi majowy weekend, ale co zapomnij
Fajnie, ze nati chusty przyjmuje:ninja: w reklamacji! Dla mnie problem jest tylko taki, ze zeby odeslac taka chuste musze wydac ze £12 co przyznajcie same do drobiazgu nie nalezy;)
Cale szczescie nie oczekuje zadnej chusty bezposrednio od nati;)
Dziewczyny! Bardzo Wam wspolczuje:kiss: i trzymam kciuki za szybkie zalatwienie sprawy:)
No to miejmy nadzieje, ze do mnie wysla chusty bez bledow - bo u mnie list polecony na terenie Europy to koszt 250 koron, czyli 110zl.
własnie na własne oczy widziałam obie chusty mamaani
maja tego wiecej
silk ma wielkiego babola o czym mamaani nawet penie jeszcze nie wie...hihi
nie wspomnie o takich wadach jak w karuskowym silku
ze nitka się żle "tkała" i są wyciagnięte w lini nitki:duh:
nie no, chustami proma sort to one nie są
ta 2ga na second tez sie nie nadaje:ninja:
Jejku, ale babole :(
Aż się boję co do mnie przyjdzie :cryy:
przynajmniej tak jest w regulaminie. I sama miałam koszty przesyłki zwracane (nawet z pewną nadwyżką :hide:)