jakbym męża mego słyszała:lool:
Wersja do druku
Nebula :heart::beat: kurdeż, zdecydowanie jestem Oschofanką, ale jedynie tych trzech chust ;-)
no dobra, Ravena i Bramble'a bym chętnie złapała -_- ale poza tym to nic więcej :nono:
tylko rowery i kółkowa fruit coctail
Girasol Rainbow Dreammer for the Summer. Trza te ostatnie dni lata świętować kolorami! A poza tym- pomagałam koleżance się motac i potrzebowałam kolorowych pasków. :)
Hera, RD i Shona.
paissi candy :)
dziś ponownie duduś, monotematyczna jestem ostatnio ;)
Afrodytki, Hera, Shona, Zegary
april :)
Hera, po raz pierwszy i ostatni
Na plac zabaw JK Fern, spowrotem- nózki, na plac zabaw nózki spowrotem nóżki+kółkowa Owocowy Koktajl.
Coraz rzadziej daje się motać... :frown
przedwczoraj i wczoraj w rapalu a dzis w honsiu z konopiami
koniczynka girasola i tula
Rowery, Hera i Pao
Petrolowe kury i chwileczke Diva Veneziano Azurro :D dopiero co przyszla, jest sliczna :D
alicja :)
lecę na miacho, wreszcie, wreszcie
w wełenkach, słonecznych znaczy się,
takich sonne-terrowych :D
Kocham wrzesień, kocham jesień i
Was wszystkich też kocham :beat::beat::beat:
sialalala :lool:
Wypróbowałam konopne, żółtoszare jaskółki, na moim naście kilo dwulatku - noszą rewelacja :)
oszowe niebieskie słoneczko.
i jeszcze shui long emperor. a już się dzisiaj zbierałam żeby ją puścić w świat i tak sobie pomyślałam że co mi tam, jeszcze raz zamotam. no i jednak zostaje... ehhhh, i po co mi to było? :)