Koszalin

Witajcie ChustoMamy!!
Po Waszych odwiedzinach u Hani na forum trafiła na pewno jedna :D ...mła...
Chusto-posiadaczka, która nigdy po forum nie smigała, bo kompiuter za bardzo mnie pochłania. Wolę życie w realu ;) ale temu wątkowi nie mogłam się oprzeć i nie żałuję, bo szykuje się spotkanie, na które i ja chciałabym się wprosić :D:D o ile się dacie...
Ja z dziecięciem swoim raczej bym nie przyszła - dla ścisłości - bo śpi w tym czasie, ale może babcia dałaby się na dyżur namówić, a chętnie bym powiązała z Wami. Dla kolejnego potomka się przyda na pewno :)
Na razie to tyle, bo małż już śpi a niby czekał na żonę... hihi a ja tu z doczytaniem tego wątku nie mogłam wykończyć i z rejestracją... grrrr...!
Ale to inna bajka :)
Póki co zgłaszam swoje zainteresowanie spotkaniem :D

Pozdrawiam ciepluchno w ten wiosenny odcinek zimy :)

O, witaj, monisko!
Oczywiście serdecznie zapraszamy na spotkanie! Fajnie, że się pojawiłaś na forum :)

witaj moniska :)
bardzo serdecznie zapraszamy na spotkanie :)

Witamy, witamy :) Fajnie, że jest nas coraz więcej!!!! :)

Witamy :) Fajnie że nas co raz więcej.

Dziękuję za zaproszenie, nie omieszkam skorzystać i spotkać się z Wami :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez gouraanga

Iwka tak fajnie opowiadała, że jakbym nie nosiła, to na pewno dałabym się przekonać :)
w cale mnie nie zdziwi wiosenny wysyp nówek ;)

---

Cześć dziewczyny, rzeczywiście potwierdzam, że fajnie opowiadała :) Tak fajnie, że moja córeczka na 100% będzie noszona. Bardzo chętnie bym się wprosiła z jeszcze jedną dziewczyną od Hani na to spotkanie 16-tego, jeżeli nie macie nic przeciwko. No chyba, że Maleńka wyjdzie szybciej na świat, termin mam na 24 luty. Jestem kompletnie zielona, a chciałabym nosić od początku.

Mam jeszcze takie pytanie, czy jest sens już teraz, przed porodem kupić z chusty.pl kieszonkę i elastyczną. Tak sobie wymyśliłam, że ta elastyczna byłaby dla mnie i męża, no i będzie łatwiejsza przy moim braku wiedzy niż tkana. Co wy na to?

młoda_mamo, bardzo się cieszę i witam na forum :)
Na spotkanie oczywiście zapraszamy.
Co do elastycznej - zdania są podzielone. Poczytaj na forum. Ja Zosię od razu po kieszonce wrzuciłam w tkaną, dla Asi kupiłam elastyka, zamotałam dwa razy i sprzedałam, wolałam tkaną, ale wiele osób uważa, że jest lepsza na początek.
Najlepiej by było, gdybys zobaczyła i spróbowała zamotać, ale mu chyba nie mamy żadnej w Koszalinie - czy się mylę? Ma ktoś? Możesz tez kupić jakąś używaną i odsprzedać potem na bazarku forumowym, tak jak ja :)

młoda_mamo Ja też nie mam elastyka, miałam pożyczoną i nie sprawdziła się. Polecam tkaną najlepiej czystą bawełnę będzie dobra na początek i na długo wystarczy (poniesie nie jedno dzieciątko). Na spotkaniu pogadamy, chusty zobaczysz, pomacasz itp... No i są też różne szkoły odnośnie noszenia noworodków więc na pewno coś dla siebie wybierzesz :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez młoda_mama

Bardzo chętnie bym się wprosiła z jeszcze jedną dziewczyną od Hani na to spotkanie 16-tego, jeżeli nie macie nic przeciwko. No chyba, że Maleńka wyjdzie szybciej na świat, termin mam na 24 luty. Jestem kompletnie zielona, a chciałabym nosić od początku.

Mam jeszcze takie pytanie, czy jest sens już teraz, przed porodem kupić z chusty.pl kieszonkę i elastyczną. Tak sobie wymyśliłam, że ta elastyczna byłaby dla mnie i męża, no i będzie łatwiejsza przy moim braku wiedzy niż tkana. Co wy na to?

---

bierz koleżankę pod pache i przyjdźcie razem, serdecznie zapraszamy :D

kieszonki nie kupuj, nie ma sensu. Mam, wiec jeśli będziesz chciała to pożyczę, zobaczysz i zdecydujesz

Cytat:

---

Tak sobie wymyśliłam, że ta elastyczna byłaby dla mnie i męża, no i będzie łatwiejsza przy moim braku wiedzy niż tkana.

---

niestety, ale żadna chusta nie zawiąże się sama i przy każdej potrzebna jest odrobina wiedzy i zdrowego rozsądku
elastyk mi nie przypadł do gustu, lepiej dociąga sie i nosi w tkanej, ale to moje zdanie :)


niczego sie nie bój, wszystkiego nauczymy :D

elastyka mogę pożyczyć, co prawda pentelki i szary ale nosiłam w nim dzielnie... przez miesiąc :), jak Młody przekroczył 4 kg to mi zjeżdżał, nie umiałam dobrze zawiązać, dla maluszka mogę też pożyczyć Girasola Maki polne (4,6 chyba, milutki bardzo i fajnie się wiążę, taka flanelka) ale muszę odzyskać najpierw z pożyczki
Jak jakaś mama zainteresowana to na priv proszę. Ja co prawda z Białogardu ale myślę że to nie problem :)
Jakże bym chciała z Wami na spotkanie... ale niestety już musiałam do pracy wrócić :/ może jak będę miała 1 zmianę to by mi się udało na chwilę wpaść i by mi może ktoś pokazał jak zawiązać porządnie plecak bo nam nie idzie :)

lati, własnie o Tobie myślałam :)
i zastanawiałam się kiedy na jakąś kawke zawitasz

hehe, jak tak dalej pójdzie, to trzeba będzie halę Gwardii wynająć, a nie jakieś kulki :)

mamucha muszę się w któryś wtorek do związku kynologicznego wybrać a to obok Ciebie, jakby co to się odezwę :)

zapraszam serdecznie :)
tylko wczesniej daj znać, bo moge akurat byc z maluchami na terapii

ho ho ... ale się dzieje! :D witajcie nówki ;) przybywajcie tłumnie - też się zaczynam zastanawiać gdzie my się wszystkie pomieścimy :)

a co do chusty na start - ja osobiście elastyka nie miałam i dla mnie to strata kasy. a dla maluszka na początek jak chcesz coś miękkiego i przyjemnego to polecam domieszki kaszmiru albo jedwabiu. ale to moje skromne zdanie ;)

W sumie każda jest przyjemna, jak jest złamana. A jak zaczynałam z Zosią, to zabrałam w góry nową chustę, nawet nie wypraną. Taka mądra byłam :)

Też dużo zależy jaka chusta, pierwszą nati wiązałam bez prania (nie wiedziałam że powinnam wyprać) i było ok, nie była twarda ani sztywna, za to pasiak storch to normalnie deska koniecznie złamać trzeba,ale złamana to bajeczna chusta.
Za to domieszki zwłaszcza lny i jedwabie są fajne w dotyku i dają wrażenie jakby chłodu ale bynajmniej nie ułatwiają dociągania jak nie ma się wprawy.

Witam chustomamy z Koszalina!
Wizyta u Hani przyniosła efekt, bo jeszcze ja chciałabym dopisać się do listy na środowe spotkanie 16-tego lutego. I mam pytanie - mogę przyjść z mężem czy jest to tylko babskie spotkanie? On niestety nie mógł przyjść do Hani a też jest bardzo chętny do noszenia w chuście i chciałby zobaczyć wiązania w realu.
Mam jeszcze jedno pytanie o chusty - na zakupy polecałyście kieszonkę, bo łatwo i szybko można do niej włożyć i wyjąć dziecko, ale z tego co zrozumiałam kieszonka musi być dopasowana do wzrostu noszącego. My oboje chcielibyśmy nosić i czy podobną funkcję mogłaby spełniać chusta kółkowa? Czy kółkową chustę łatwiej dopasować do różnego wzrostu dwóch osób noszących?

Och.... a to chustę trzeba wyprać?? :D:D:D:D hihi tak się zastanawiam czy ja swoją prałam...?!!??!!?? Chyba tak, bo generalnie piorę nowe rzeczy dla zasady.... No i właśnie mam pasiaka storcha...(zwanego też storczykiem...? :D) Ja to się nie znam, ale taka sztywna chusta wydawała mi się solidna i mocna do utrzymania Anusiaka :D hihi
Proszę, nawet jak człowiek nauczy się wiązać, to i tak niewiele wie ;) <hahaha>
Muszę Wam powiedzieć, że rozbawiła mnie moja niewiedza!! Ojj, dobrze, że się pojawiłyście na szkole u Hani, bo nosiłabym drugie dziecię ucząc się "metodą prób i błędów"...!!!!!
O mamuńciu... ehhh...