erba :)
Wersja do druku
erba :)
Natkowe pawiszony grafit-róż :love:
girasolowa tęcza rd :)
skowronki
fioletowe lniane..... indyki :P
olivia, indio i fale wełniane
Nosiłam! Nosiłam! Nosiłam! Dziecko prawdziwe! Nie misia :lol: Własną córkę. W elipsach lilia, a jakże :heart:
po nati rodos bawełnianej, przyszedł czas na nati rodos z lnem, tyle że nówka (pozyczona od kolezanki do łamania) ciezko idzie ;)
A my w paissi malachite :)
Wczoraj RD z czarnym wątkiem i różyczki Danna a dzisiaj RD z brązowym wątkiem i SN Shona :)
Paprotki wełniane te zielone zwane oliwkowymi ale nie lubie ich tak nazywać ;)
po przygodach ze skracaniem i usuwaniem tych paskudnych brzegów
(Ktoś już wie dlaczego Natibaby tak to utkali:hmm:) są idealne...
Leo Natur... Ale nosimy się coraz rzadziej :(
NV bramble i kurki oszowe.
Danna danna :-)
Nubigo demoniczne w czachy i róże oczywiście :P
Rano pawie żałobne, potem hendmejdowe :) nosidło, a po południu Amitola przeboska.
a my dziś wieszaliśmy pranie i robiliśmy obiad w zielonych koniczynkach nati :)
my dziś w naszej hydrydzie śmigamy :) mgg :)
pawie cynamonowe