Zgubiliśmy wczoraj przytulaka Lenki... :( LM nie zauważyłaś gdzieś u siebie? albo może w miejscu gdzie parkowałam samochód jakbyś mogła sprawdzić- kremowy, kwadratowy, z zawiązanymi rogami, na środku lwik....
Wersja do druku
Zgubiliśmy wczoraj przytulaka Lenki... :( LM nie zauważyłaś gdzieś u siebie? albo może w miejscu gdzie parkowałam samochód jakbyś mogła sprawdzić- kremowy, kwadratowy, z zawiązanymi rogami, na środku lwik....
Nie widziałam, ale jutro sprawdzę.
LM - hahaha, chyba zrobimy zrzutę i pług śnieżny kupimy, żeby do Ciebie dojechać w zimie :-D ale bałwanów byśmy ulepili hahaha :applause: same zachustowane, MAM WIZJĘ!!! :jump::lol:
biedny przytulak, sam bez Lenki, zagubiony..
Biedna Lenka bez przytulaka :(
Zawsze supełki w rączce trzymała w nocy...
suri, ja mam taką zebrę - chcecie?
Jak się nie znajdzie i nie kupimy, to zgłosimy się najwyżej do Was :)
Dzięki ;)
Mam lwa, zakopał się w tym wielkim worze sako - sama znalazłam go przypadkiem :lol: Tylko jak teraz spowodować przemieszczenie lwa do Pruszkowa?
mi. jak się czujesz?
Edit: Helen waży dziś 4380 i ma bioderka 1a:applause:
brawo! a co to są bioderka 1a? :hide: (domyślam się, że erste klasse ;))
czuję się fa-tal-nie :( chora, chora, chora...
jedyny niepoległy, to Kajetan - na całe szczęście :)
LM mierzymy osłonkę i mierzymy, ale ona chyba tylko na tył...
Erste, erste :lol: Ocena panewek biodrowych w badaniu USG, 1a to najlepsza, czyli dysplazji niet.
Nikt prócz Ciebie nie pochorował się po spotkaniu, więc dla własnego lepszego samopoczucia zakładam, że wirusa złapałaś w pracy :ninja: Ale życze szybkiego ozdrowienia :cool:
Jak ja kupiłam tę osłonkę, to kombinowałam co z nią zrobić i wydaje mi się, że z przodu ją wiązałam. No bo właściwie co za różnica? Ale nie namawiam Cię, ja to kupiłam w czasie (a było to zaledwie z 1,5 roku temu :omg:, gdy wybór jakichkolwiek osłonek był ograniczony do jakichś 2 importowanych, wściekle drogich modeli, więc cokolwiek było lepsze :mrgreen:
Zapraszam :hello:
to będziem jeszcze kombinować.
ja się pochorowałam zapewne na skutek znacznie osłabionej totalnym niewyspaniem odporności i syfu przynoszonego z pracy :(
w piątek rano zobaczyłam ile tam chorych ludzi...
no i ja od lat we wrześniu choruję na COŚ, a w listopadzie miewam zapalenie oskrzeli :roll:
He,he, fajne :)
A gdzie to?
Kurcze, chodzi mi po głowie to Avocado, ale to nie moje kolory i miałam już chust nie kupować :duh:
Lana zdecydowanie nie na teraz, za gruba, za sztywna, nie ma sensu się szarpać przy małym dziecku. Indio IMO podobnie (nie sztywne, ale grube). Muszę wreszcie zamotać miasteczko z wełną, bo jeszcze tego nie zrobiłam :hide:. Laski, do jakiej chusty jest podobne to Avocado? Ma któraś z Was coś podobnego? No bo to się fajniej motało na Hel niż moje dyżurne fale Dunaju :mrgreen: A Girasola zamówiłam krótkiego i będzie dopiero w listopadzie.
suri - w Płocku :-) do galerii wrzuciłam historię jak osobiście wlazłam do kieszonki tego kangura, hahaha!!! ale chyba nie masz tam dostępu na razie :/
ART-butik - pomoge chetnie :-)
LM - ja wierzę mocno w to, że to moje indio to była ostatnia słabość chustowa na jaką sobie pozwoliłam!! ale przed Tobą całe wieki chustowania, kup sobie to avocado :-)
Hej dziewczyny! Jestem z Pruszkowa i szukam pomocniej mamy w okolicy. Noszę się z zamiarem zakupu pierwszej chusty tkanej (chciałabym Girasola) i mam dylamat jaką długość wybrać (4,2 czy 4,6). Czy mogę sprawdzić na żywym przykładzie, która będzie lepsza??? Mam 164 cm wzrostu i noszę rozmiar 36/38. Czy może jakieś spotkanie sie szykuje w najbliższym czasie???
jakby co, to ja mogę się z Wami jakoś umówić i pokazać chusty 3,5 4,2 i 4,6 :)
LM, wiesz co... no podobno do miasteczka z wełną właśnie... :lol:
o! to i ja skorzystam, jeszcze żem nie motala z 3,5 :-) a co masz w takiej długości?
artbutik - z której części pruszkowa jesteś?
to może mi też doradzicie jaką chustę kupić po elastyku? Ale to na spokojnie na nast. spotkaniu? A ja sie rozłożyłam ale szybko zareagowałam i homeopatyki zrobiły swoje. Może mały nie załapał. Jutro szczepienie i dumam czy przekładać czy nie.
He, he, to jest już nas 3! ;)
:-) 3 z tego samego osiedla, no ale nie mów, że z tego samego bloku, hahaha :-D ja bywam na placu zabaw przy Lalki :-), suri też :-) fajnie ! to kiedy kawka przy chustach?
3,5 mam koirę :)
no, to jak do Was dojechać, to wiem doskonale!
i to wcale nie jest daleko...
sylvia1 - ja mam chusty na zbyciu :-)
mi - no właśnie!! bo ja Ci muszę chusteczki oddać!!
ja też mam jedną fajną (prawda Iza?) szmatkę na zbyciu :)
edit: hurrrrra! hurrra! wylazła wreszcie ta pierwsza jedynka!!!
druga wygląda jakby miała wyjść pojutrze :roll:
Kajetan - gratulacje :-)
oj, fajną ma szmatkę mi, fajną..
choco - a Ty zostałaś na tym zlocie, czy jak?
łądnie na dworze, a ja sprzatam i sprzątam i sprzątam ... :/
dziewczyny napiszcie mi prosze chusta a ew. dysplazja? czekamy na usg bo na wizycie dziś wyszło zło odwodzenie... Płakać mi się chce... można? nie można? elastyk czy na cito tkana?
Gaja miała różnicę między bioderkami, ortopeda piał z zachwytu jak mnie w chuście zobaczył. Długie żabkowanie to idealna terapia dla bioderek. Ale - dowiedz się o zdanie ortopedy! A niezależnie od zdania - jeśli zaleci Ci żabkowanie - to jakby zalecał chustę:ninja:
o to musisz wypytać jakąś Doradczynię chyba... albo dobrego fizjoterapeutę... ja mogę jedynie potrzymać kciuki i mieć nadzieję, że wszystko będzie ok.
ja elastyka nigdy nie ogarnęłam... :hide:
z moich obserwacji- jak Choco nie ma, to Pi w domu ;)
to kiedy to spotkanie Prusowe Koleżanki? mnie BARDZO pasuje jutro :)
biere chusty i jadę! (Kajetana nie bierę, prawdopodobnie ;) z Kajetanem i jego piękną jedynką mogę pojutrze)
Iza, a ja Ci wiszę kasę... podlicz no szybko ile, żebyśmy nie zapomniały!
żabkowanie polecono i kładzenie na żabke i noszenie na żabkę a co do chust to pani dr nie jest zwolennikiem ale pozwoliła byle z umiarem (cytuje: nie 24 na dobe jak afrykanki). Mam tylko pytanie czy w elastyku mogę czy musze na cito zakupić tkaną?
mi - dla mnie może być i jutro, choć wolałabym pojutrze Z KAJETANEM I JEGO JEDYNKĄ!! :-)
kasę? jaką kasę???
sylvia - żabka to żabka, wszystko jedno czy elastyk czy tkana.. tkaną to musisz zakupić, bo Cię plecy od elastyka bolą ;-) to jest powód.
A i napiszcie mi gdzie warto w okolicy skontrolować poczynania pani dr? Bo byłam na Kopernika w Wawie.
ja tam nie wiem... te elastyki to one są wg mnie fajne przez dwa miechy pierwsze...
kasę no za śniadanko i wogle chyba jeszcze za coś Ci wiszę...
to i jutro i pojutrze? :ninja:
mi - podwakroć zapraszam zatem :-D
sylvia - ja chodziłąm do ortopedy który przyjmuje w Pruszkowie na Drzymały - 80 zł za wizyte. Kłoszewski zdaje się... , jeśli Ci zależy to upewnię się co do nazwiska i napiszę, razem z nrem telefonu do rejestracji. Praktycznie najczęściej z tygodnia na tydzień można się zapisać, przyjmuje w środy.
na usg trzeba się zapisać oddzielnie i tam już sa trochę dłuższe terminy. tak do 2 tygodni.. Ale to pod tym samym adresem :-) szczegóły napiszę na priv i rano, nie będe teraz po nocy szukać książeczki, bo dzieciaki pobudze..
to ja jutro będę dzwonić :)
te koirę brać?
i wezmę też namiar na orto, bo nasz za wizytę + usg wziął stówkę... :roll:
a dyszka do dyszki... to i na nową chustę będzie.
a! kupiłam dziś :hide: kurtkę do noszenia... fajniacka! tę, co to mi LM klepnęła :)
LM, dziękuję! :kiss:
nie no jasne ze spokojnie rano