o królikach nasze ulubione
"Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham"
"Hop, siup, Stokrotko"
Wersja do druku
o królikach nasze ulubione
"Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham"
"Hop, siup, Stokrotko"
polkowe sledztwo wykazalo - delikatnie mowiac - spora mizerie w temacie krolik... znalazlam pare angielskich - jak mi sie uda to wrzuce potem w watek tematyczny; jak padne to jutro sprobuje...
o danikin dzieki, o Jak bardzo zupelnie zapomnialam, a gdzies przeciez jest...
sledztwo w toku ;) Felek i Tola przeciez - tyle tylko, ze to nie krotkie i raczej dla dwulatki z deka za wczesnie...
danikin jeszcze prosba - napisz o tej stokrotce cos - zwlaszcza dla jakiego wieku, bo nie znam.
A z Tako znacie Niedzielną wizytę? Fajne?
siostra będzie nam słać paczkę z PL i mam uzupełnić książkami... no i nie wiem co...
ktoś może mi podpowiedzieć? tak z 5-10 pozycji kupimy pewnie
młody lubi Alberta, Nusię, Mama Mu, Jak tata pokazał mi wszechświat i książeczki o Peppie
co by nam podeszło jeszcze? ma ktoś pomysł?
fajne :) ale moi jakos nie polubili, niestety. sami z siebie wybierac do czytania nie wybieraja.
wiecej Alberta? ;) Krowa Matylda moze? Pettson i Findus? Wesoly Ryjek (sa juz trzy tomy), albo Janosch ze swoim specyficznym nieco humorem? bede myslala dalej :) seria o Billy'm wyd. eneduerabe? (przepraszam za link, ale strona wydawnictwa sie buduje...)
Więcej Alberta więcej mama mu i więcej nusi to na pewno tylko nad jakimiś nowościami właśnie myślę ;) jutro rano będę obczajac, wszelkie pomysły mile widziane :)
Wysłano z telefonu
dianek - Ryjka sprobujcie, cudny jest - i to sa krotkie opowiadania, powinny byc OK jesli chodzi o dlugosc. Billy tez fajny. i Matylda - zwlaszcza na czatach; reszta moze byc ociupine na wyrost z tego co linkowalam. mysle dalej...
Dianku a kartonówki obrazkowe? Czereśniowa, Auta, Na budowie. Naciśnij mnie Ben zna? Córa rówieśniczka jest teraz na etapie Binty, Lalo i Babo :) może Wam też się spodoba. No i Muminki zabawa w chowanego z okienkami tylko coś ostatnio cięzko ją dostać
Muminki sobie po angielsku kupcie, warto :) W uwielbial...
a Mele znacie? tez jest swietna (na dole strony link do drugiej ksiazki).
Proszę o podpowiedź, od której Mamy Mu i od którego Alberta najlepiej zacząć ?
wruuuu, my alberta mieliśmy od "Sprytnie..", potem dokupiłam, ale to moim zdaniem bez różnicy, bo fabuła między 'tomami' się nie zazębia. A co do mamy mu- raczej nie na rowerze i na drzewie, bo to tomy zbiorcze z opowiadaniami prawie bez ilustracji, mniejszy format- niestety dowiedziałam się o tym dopiero jak kupiłam. Teraz zamawiam 'mm na huśtawce' i mm nabija sobie guza'. Mam nadzieję że trafię :)
zaczynaliśmy od Mama Mu nabiła sobie guza - i to był strzał w dziesiątkę
a Alberta zaczynaliśmy od tej o spaniu... nie chce mi się iść sprawdzić dokładnego tytułu :P
mamru, dzięki za przypomnienie, Mamoko musimy uzupełnić, czereśniowej też spróbujemy
i już widzę
Matylda ma za mało tekstu, nie wiem czy młodemu podejdzie...
Billy tak na styk i nie wiem, myślę, choć opowiastki fajne
Ryjek ma dobrze tekstu, poczytałam, bierzemy ;)
Janosha sobie spróbujemy bo śmieszny jest ;)
Mela fajna, mało tekstu ale pouczająca, tą na zakupach spróbujemy chyba
tak sobie myślę, że nam najbardziej potrzeba czegoś do czytania przed snem
bo w dzień młody w pkolu, weekendy spędzamy aktywnie i te wieczory w sumie zostają
dianek jeszcze mi do glowy przyszedl Bobo jesli nie znacie. a na pozniej troche Julek i Julka tego jest piec tomow, wiec jest co czytac (i dodrukowuja te, co sie skonczyly ostatnio).
wruuu - u nas najrzadziej do czytania wybierane sa dwie w sumie - na hustawce i Mama Mu czyta (nie pisze o tych duzych zbiorach tylko pojedynczych). z Alberta - chyba bym zaczela od tych co wyszly na poczatku - Dobranoc Albercie, Niezle to wymysliles albo Pospiesz sie.
dianek, może to i dla młodszych, ale noo.. u nas kochają je oboje nadal! (ja też :rolleye: )
"Binta tańczy"
"Babo chce"
"Lalo gra na będnie"
kupiłabym młodemu bez chwili wahania "Kamyki Astona", jeśli nie macie jeszcze
oraz
"Mój ukochany" - ponadczasowa!!!
"Pan Maluśkiewicz i wieloryb"
"Harold i fioletowa kredka" (dwujęzyczne wydanie, polsko-ang, więc dla was super!)
"Trzej zbójcy".
Nasze must-have chłopięce :heart:
Soul - tylko sie podpisze pod Twoimi typami. Harolda potem mozna dokupic kolejne tomy, ktore sa tylko po angielsku zreszta.
a czytajac Twoj post ktorys pomyslalam o tym (chcialam wrzucic obrazek, ale sie czemus nie dodaje...)
to sa magnesy i ksiazeczka z zadaniami matematycznymi do nich - typu - iles pingwinow na lodce zlowilo iles ryb i cos tam jeszcze - takie ociupine bardziej skomplikowane to jest - ale mozna sobie wymyslac zadania samemu - jest 10 pingwinow, niedzwiedz polarny, ryby, lodka, skuter sniezny, gora lodowa, kra, cyferki i znaki dzialan. fajne, zwlaszcza dla milosnikow 10 pingwinow i 365 pingwinow
natala mamy lodówkę w zabudowie, więc nie ma gdzie magnesów przyczepiać ;)
Dianek - a może Mały Miś, Dobranoc Mały Misiu i Gdzie jesteś Mały Misiu, moja Młoda uwielbia to do zasypiania (Nusię i Alberty też kocha). Na topie u nas teraz też Czy znasz Pippi Pończoszankę. A może Emil ze Smalandii się już nada? Gruffalo?
tak sobie teraz myślę, że dobra ilosć tekstu na nasze wieczorne czyaniejest w Toli i Felku http://wydawnictwodwiesiostry.pl/kat...ek_i_tola.html
coś takiego by nam się przydało...
[5 razy już wywaliłam cały koszyk w arosie i wrzucam ponownie :P]
natala, dzięki! Tak pomyślałam właśnie :) a jaki jest konkretny tytuł? Super by była! Tamtą, którą wklejałam wcześniej już policzył i rozwiązał w 3/4, więc rozglądam się za następną :)
dianek, taaak, zdecydowanie jeszcze dodaję do mojej listy "Gruffalo"! To podstawa :)
I jestem już po kilkunastu rozdziałach "Nikt nie lubi rozbójników", chłopcy zakochani :) Stara, dobra bajka, czary, ożywianie, zbóje, las, dziewczynka powstała z papierka po cukierku i piesek z papierka po czekoladce, ich przygody, no czad... Bardzo fajna :)