PHI :heart:
Wersja do druku
PHI :heart:
:thumbs up: ach - niech się na powrót zrobi ciepło - też w niej chętnie znowu ponoszę :lol:Cytat:
Zamieszczone przez rialdha
My dzisiaj w jedwabnych ptaszkach, SN Nebuli i szarych potworach :D
Najpierw nienoszony od dawien dawna kółkowy girasol kakaowiec. Potem Nepomuk. Teraz usypianie w quadroses.
Dino lniane, oliwkowe, ale to nosi :omg:
Już trzeci dzień męczymy ;)
Dzięki Madzi, że Ci się znudziło :kiss:
ależ proszę :D
u nas ranunkel i OS Rubin-Gold
My dziś na króciutko zamotaliśmy się w testowego lnianego agata :)
A my w nic...
My dzisiaj non stop w chuście, więc chociaż sobie urozmaicałam ;)
Vintage niebieski, TOL miętowy, szare potwory i jedwabne ptaszki :mrgreen:
Girasol Saltilo oraz w nowej, bliżej nie określonej chuście o pięknych kolorach, którą dostałam od męża, aczkolwiek jest to temat na inny wątek :)
Dłuuugi spacer w Złotych Słoneczkach Oschowych...:)
A my cały czas ranunkela męczymy:)
SN Nebula i róże afrodytki :)
perła style ;)
orient ostatnio, czasami triskele niebieskie :)
paissi :D
jkao. :)
Tęcza aprosas:)
dmuchawce ostatnio tylko w nich noszę, ale na zakupy chcę wypróbować La Chicę Bonitę :)
kółeczkowa opuncja. Moja najbardziej wysłużona chusta :-)