Wersja do druku
Moje-nie moje to chyba lektura dla klasy pierwszej?? (w głównym ktoś niedawno o tym pisał, albo gdzieś czytałam)Cytat:
Zamieszczone przez merida
Ale tutaj musieliby się wypowiedzieć rodzice pierwszoklasistów.
Więc jeśli córka nie będzie chciała to poczeka troszkę i później jak znalazł
Nie ma ścisłej listy lektur szkolnych, nauczyciel ma prawo do wyboru książek - u nas akurat tej książki nie czytali i chyba nie ma w planach.
wysłane z telefonu
Cytat:
Zamieszczone przez jul
a to nie wiedziałam, że teraz tak jest z lekturami.
u nas tez nei był tej lektury
czas i na mnie. zakupy dla oczytanego 3.5 latka, część pozycji „na wyrost”. co byście wyrzuciły? raczej ze względu na „kitowatość” niż niedostosowanie wiekowe (kupuję na zaś). oraz - co byście dodały do tej listy? moim celem nie jest redukcja, lecz udane zakupy ;)
no to lecim
edit: skucha dla mnie ofc
Nie wiem czy dinozaury nie za proste dla niego? Jul je ma podpytaj moze?
chodzi o dinozaury l.prap?
no właśnie miałam wątpliwości, ale u młodego mega faza na dinozaury i rycerzy, a ta pozycja estetycznie jest do przełknięcia… wydawało mi się, że o ile grafika prosta to informacje są jednak na poziomie przedszkolaka bardziej.
mysle, ze chodzi o Pierwsza Encyklopedie - ale mysle tylko; DInozaury Prap spokojnie bierz imo, moi do tej pory czytaja - tam sporo wiadomosci jest przemyconych. Pierwszej w rekach nie mialam, wiec nie wiem;
ja bym wywalila Franklina -ale to moje osobiste uprzedzenie - dostalismy raz jednego od tesiowej i byl straszny - jakis taki lopatologicznie - dydaktyczny, szybko poszedl dalej;
pierwsze dwie baaardzo na wyrost, Wyspe bym wziela bo sie chyba naklad konczy (albo przez chwile byl problem, nie wiem - ja w kazdym razie dorwalam na allegro kiedys, bo nie bylo w ksiegarniach); poza Franklinem JA bym brala wszystko (sprawdziwszy uprzednio Encyklopedie Dinozaurow - nie moge niestety znalezc nigdzie podgladu srodka)
natala, a dorzuciłabyś cos?
Pierwsza encyklopedia - mamy cześć o pojazdach i do dziś po nią sięga, każe sobie opowiadać. Chyba wiec zaryzykuje.
Co do Franklina to sie zgadzam. Ja nie znoszę tej serii, ale młody uwielbia i suszy mi głowę o tę cześć. A ze szykuje mu sie pobyt w szpitalu to ulegam namowom.
kustafo, na pewno chcialas zadac mi to pytanie? :lol:Cytat:
Zamieszczone przez kustafa
teraz padam na nos, ale jutro sprobuje cos na spokojnie napisac, dobrze?
:lol: zaryzykuje. I poczekam spokojnie na cd.
Kusi mnie tez seria Istvar i dinozaury, ale nie wiem czy warto oraz od jakiego wieku jest (ponoć 3+). A w sprzedaży będzie dopiero za kilka dni.
Ja wczoraj dorwalam w biedronce krol artur i rycerze okraglego stolu, wydawnictwo olesiejuk i jest ok,w ogole sie zbieram ze zrobieniem listy okolo rycerskiej bo u nas ten temat od 2 lat na topie nieustajacym
A może ta nowa Florka o szpitalu? Raz w bibliotece widziałam "Jak rumianek" o tematyce szpitalnej- ale nie czytałam!
Murmle, z rycerskich bardzo polecam "Rycerze i smoki" oraz "Księżniczki i smoki" (o ile nie znasz).
Wruuu, niestety Florka mi zupełnie nie podeszła genderowo, wiec raczej unikam. Ale o tym rumianku poszukam, dzięki :)
Mamy i znamy:-)
Ja chętnie poznałabym jakieś sensowne i ładne wydania legendy o smoku wawelskim. Zajrzę dziś do Biedry po tego Olesiejuka.
na szybko - wiecej potem - popatrz na serie Legendy Wawelskie - jest smok, ladnie wydany, duzy format, swietne ilustracje!Cytat:
Zamieszczone przez kustafa
oprócz tego co piszecie na szybko przychodzi mi do głowy to co poniżej oraz Najsłynniejsze legendy europejskie Inkiowa (pożyczyłam do przedszkola więc na razie zdjęć nie podeślę)Cytat:
Zamieszczone przez natala
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a5a1cb74c82e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5abc8dcfcbdc.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6595e87e3ec4.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/32436fc1d86d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0eef1d28e194.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8d1065cbe9d7.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8f71afa59431.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7761b8a6fe3f.jpg
niestety nie wiem jak z dostępnością (oprócz Legend wawelskich-te kupowałam niedawno w Krakowie).
Książki mam już od jakiegoś czasu i często są w użyciu.
Książka Gdzie jest smok dodatkowo proponuje policzenie smoków ukrytych na stronicach książki (jest ich 76). Dobrze wydana, tłoczenia i lakierowania UV w wybranych miejscach