Chwilowo poszla w świat,ale na lato odzyskam
Wersja do druku
Chwilowo poszla w świat,ale na lato odzyskam
Ja właśnie zamówiłam wełnianą sosnę. Nie wiem, czy to dobrze, bo nadchodzi lato, ale w sumie naprawdę gorących dni nie ma w naszym kraju za wiele, więc na pewno się przyda.
Teraz noszę moje ponad 10 kg Szczęście w girasolu, jednak po dłuższym spacerze (a chodzimy na naprawdę dalekie i długie wędrówki) bolą mnie ramiona (jestem niska i mam szczupłe ramiona, to pewnie dlatego tak odczuwam ciężar).
Mam nadzieję, że sosna ulży trochę moim plecom ;-)
Szkoda, że nie wiedziałam, że szukasz, bo bym Ci sprzedała moją - ja teraz czekam na noworodka i sosny będę potrzebowała dopiero gdzieś za rok :) Dość sztywna jest, ale mega nośna. Trzyma jak beton.
Faktycznie szkoda. Pospieszyłam się, mam już tak, że jak się na coś napalę, to muszę to mieć już i teraz.
Zasugerowałam się opiniami o świetnej nośności sosenki.
Skoro trzyma jak beton, to pewnie zostanie u mnie już do końca noszenia.