Tak, tak, tak! Ja też często zawiązałabym na "lewą" stronę, ale ta metka :hmm:
Wersja do druku
Też jej nie znoszę! Duża, drapiąca i po obu stronach :duh: zdecydowanie wolę owieczkę w LL :roll:
może nie w temacie, ale mam pytanie, kiedy się zmieniła metka Natibaby, bo ja właśnie zakupiłam chustę i ona ma zupełnie inną metkę niż widziałam dotychczas, a mianowicie jest niebieska z delikatnym napisem i wcale nie jest jakaś mega wielka...:? czy to jakaś "stara" chusta? Kiedy nastąpiła zmiana metek u Nati?
Podbijam temat
póki co próbuje wiązać "na sucho" ale wydaje mi się strasznie sztywna...czy Stare Natki trzeba łamać???? plizzzz pomóżcie...czy ona taka juz jest i taka jej uroda?
Może trafiłaś zupełnie nową chustę i warto ją złamać. Pobaw się nią, pozaplataj, prześpij się na niej, albo podłóż mężowi (preferuję to drugie) i zobaczysz jak szmata zmięknie. :lol:
owieczka dobrze radzi z tym spaniem na chuście :thumbs up:
te starsze natki były twardsze i na pewno trzeba było je połamać (przez chwilę miałam jakąś i nie była złamana, ale nie wiem, ile motała w nią poprzednia mama)
dzięki! zaplotłam warkocze, a od dziś do porodu będę z nią spać :)
He he nie wpadłabym na to by z chusta spac :) moze tez wypróbuje...
nowa metka na fumusie :)
http://images34.fotosik.pl/640/e1d37a121ef8581cgen.jpg
mniejsza,ale wyglada na tak samo ostro zakonczona jak poprzednie :(
Gratuluje zmian :)
Podoba mi się ta nowa metka :thumbs up: Przyszyta chyba tak jak w LL.
Duużo korzystniej! :thumbs up:
Super.Wzięli sobie do serca nasze narzekania na te ogromniaste metki :)
Super! A napiszcie mi proszę czy przyszyta dodatkową nitką czy tą samą co brzeg obszyty? Pytam na wypadek chęci skracania ;)
Natalio dziękujemy!! :D:heart:
a buuuuu-myslalam ze taka odkrywcza jestem , a tu widze musztarda po obiedzie
i jaka blyskawiczna zmiana -fiu,fiu-wystarczylo ladnie poprosic;)
:thumbs up:
Śliczna! :high: