Re: Moj pechowy silk: FOTKI
moje nowe konopie też nie są do końca doszyte. tzn nie na długości 1 metra, ale ostatnie 5 - 7 cm po prostu jest nie skończone. wiec nie tylko silki tak mają. tyle, ze dla mnie to nie problem, bo sama zaraz obdziergam i bedzie ok. mają też taką około 2 cm kreskę gdzieś pośrodku brązowego koloru. nie wiem, co to?
w każdym bądź razie - mam nadzieję, ze nie zrazisz sie do indio i że wszystko będzie ok z przesyłką już teraz. pozdrawiam
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
aż przezwyciężyłam lenia i swojego silka obejrzałam kawałek po kawałku - brzegi są w najlepszym porządeczku :) - mam nadzieję że Twoja nowa też będzie idealna (pewnie ją 3 razy sprawdzą zanim wyślą;))
i popełniłam dziś w indio pod okiem wegielka (dzięki dzięki za naukę) pierwszy plecaczek :)) - chyba za długie kupiłam :(
chusta mi się bardzo podoba bo jest miękka i świetnie się ją wiąże - ale kurcze blada jakaś taka
więc mam mieszane uczucia i nie wiem ...
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
Bydziu, a jak bys okreslila to 'jakas taka'? Poza tym, ze za dluga dla ciebie... bardzo jestem ciekawa!
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
taka chyba trochę bezpłciowa - przepraszam - ale tak mi się nasunęło
ja konkretna dziewczyna jestem i lubię konkretne kolory (czerwooony!!!) ;))
ale spoko - na razie się docieramy - jak się nie dopasujemy to zawsze się można rozstać ;))
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
A mnie sie podoba blady kolor silka, ale mysle ze jak sie zrobi jakas plamka albo dwie, a niewatpliwie sie zrobia, to bedzie super okazja do dodania chuscie jakiegos nowego kolorku :wink:
Re: Moj pechowy silk: FOTKI
linda, dobrze zrobiłaś.
ja do didka też zwracałam chusty: miałam wtkany kawałek innej nitki, w którymś indio i wymieniłam, bo potem przy sprzedaży jest problem.
nawet najlepszym zdarzają się niestety wpadki i jesli firma bez problemu przyjmuje reklamacje i szybko je obsługuje to jak dla mnie ok.