Ja teeeż :-)
Wersja do druku
a mi sie w tym wszystkim najmocniej podoba fakt ze nati tak informuje naprawde swietnie bardzo mnie to cieszy i za to im gratuluje. I niech juz tak zostanie !
ktos juz się spodziewa przesyłki jutro?
:applause:
Świetna chusta - merynos, mój kolor, subtelny wzór:thumbs up:
Dziewczyny-szczęściary: czekam na zdjęcia w akcji :mrgreen:
Ja to bym jeszcze chciała gałązki w jedwabiu :love: Ach :D
do kogoś przyjechały już gałązki? wielcem ciekawa jak wyglądają na niesfotoshopowanych zdjęciach
No i jak tam Wasze gałązki??? Fotki, fotki!!!:wrapmom:
U mnie nie wystąpiły - czekam niecierpliwie, oby jutro :-)
Szkoda. Tez jestem ciekawa jak sie prezentuja w akcji.
No ja też,bo moje jeszcze czekają na wysyłkę :fire:
Dostałam.
Hmmmmm...
Myślałam, że to będzie właśnie TO, na co czekam i co mi się będzie podobało w 100%...
No i się rozczarowałam od pierwszego rzutu oka do pudełka... :cry:
Kolor szarobury, wylniały, szmatowaty, bez energii zupełnie... Otworzyłam sobie jeszcze raz przed chwilką zdjęcia nati - niewiele wspólnego mają z rzeczywistą chustą...:hide: Kolor na fotkach to piękna morskość, w realu - kompletnie nijaki...:-(
I co z tego, że chusta mięciutka, bardzo przyjemna w dotyku, wcale nie śmierdzi owcą...
Ueeeee.... :cryy:
Uff, dobrze że to piszesz. ja od dwóch dni chodzę niepocieszona, bo taka piękna chusta mi przeszła koło nosa...
W robocie jestem, nie mam jak zrobić zdjęć.
Najwcześniej wieczorem z domu, przy żarówce...
Taki wzór, a taki kolor!... :duh:
Doobra, zaraz wrzucę swoje fotki... też bez szału jakoś, choć wzór fajny...
no i mięciutka jest bardzo, przypomina mi w dotyku kotki kaszmirowe...
metis, nie wiem czy to cię pocieszy, ale jeśli gałązki mają tą samą nitkę co paprotki (a patrząc na nazwę chyba mają), to one zupełnie inaczej wyglądają w słonecznym świetle dziennym. Przy takiej szarzyżnie, jak ta za oknem lub sztucznym świetle są rzeczywiście szare. Natomiast w słońcu uzyskują piękny zielony odcień, samą mnie to zaskoczyło ;)
No to jakiś cień nadziei... Dzięki! :hey: