cienki
plaski (bo przed praniem:)
miekki choc nieco sliski;D
w pudelku siedzi bo nawet nie mam jak mu sie dzis dobrze przyjrzec, moze jak dziecko pojdzie spac wreszcie...
Wersja do druku
Ach - nie mogę się doczekać Twoich zdjęć :fire:
ojej.
pomacalam dokladniej...jest grubszy od pudrowego silka oraz czarnego tez. miekki i mily w dotyku, i tak sobie mysle, ze nabierze ciala, napuszy się po praniu, jak to welna,i bedzie calkiem milusi ;)
http://i1017.photobucket.com/albums/...9/_OYY0525.jpg
http://i1017.photobucket.com/albums/...9/_OYY0527.jpg
i z pozostalymi indio-silkami
http://i1017.photobucket.com/albums/...9/_OYY0546.jpg
kolor cudny, zimowy, przypomina mi Jade Yonder.
wydaje mi sie ze to chusta z potencjalem!
(ech, zeby tylko bylo kogo nosic...:)
Niezła... ciekawe jak po praniu będzie.....
Mamińko jakie ładne...
Jakbysz Pani kciała się tego pierwszego w stosie pozbyć, proszę o zapamiętanie mnie :ninja:
nic.
na plecach to ja generalnie w Manduce lub Tullimach , bo sie szybko zaklada (a w przypadku Niny to najwazniejszy czynnik) i jakos dawalo rade jeszcze latem, teraz niestety juz nic a nic, nawet do zdjecia nie. w polowie motania zaczyna wierzgac i wyc, wiec odpuszczam.
po prostu potrzebny mi nowy egzemplarz:)
a synem Kirsten to faktycznie niesamowity ewenement; choc ona mowi, ze teraz to tylko tez sie daje na chwile doslownie zamotac...
ech, smutny czas :|
Super!
A co to jest ten pierwszy róż? Puder?
pierwszy to grubas Rose, drugi cieniasek Puder:)
Pięęękny ten eis :love:
jak lubię niebieskie tak to jest za błękitne...
Jednak znowu mi serce szybciej zabiło :beat: Piękny jest :love: ach żeby te dwie kreski się pojawiły :duh: to bym sobie sprawiła :mrgreen:
ech. cudowny. zarówno błękitek jak i ten puder na który czekam......
ja nawet wole Puder od Rose, bo ma taki piekny brzoskwiniowy ten odcien;)