dołorzyłam fotke pieluszki w farmę :) śliczna :beat::heart:
http://chusty.info/forum/<a href="ht...0" /></a>
Wersja do druku
dołorzyłam fotke pieluszki w farmę :) śliczna :beat::heart:
http://chusty.info/forum/<a href="ht...0" /></a>
cos sie pozmieniała w zamieszczaniu zdjec wiec poki nie zglebie tematu foty beda w albumie :) kratkowe sio :) https://picasaweb.google.com/1127773...83593743200914
A ja nakupowałam od Sylwii wkładów bambusowych i to są najlepsze wkłady jakie mam :), mam zarówno brązowe i ecru, są mięsiste i bardzo chłonne oczywiście po praniu nabierają chłonności jak wszystko. Uwielbiam je bo po wielu praniach w mojej super twardej wodzie są nadal bardzo miękkie.
Edit: Jeszcze dopiszę że również zakupiłam u Sylwii formowanki i są cudownie miękkie i bardzo chłonne, mają dwa dopinane wkłady więc po praniu wszystko w miarę szybko schnie :) Teraz mała już w dzień bez pieluszek ale do snu w dzień i na noc jeszcze zakładamy właśnie formowanki od Sylwii. Także bardzo polecam. A i cena nie zwala z nóg :)
Ostatnio kupiłam kilka kieszonek Kokosi i są fantastyczne :) Piękne, ładnie leżą i nic nie przecieka. Jak w sklepie pojawi się więcej wzorków (a mi przyjdzie wypłata :hide:) to uderzam na zakupy.
u nas najbardziej sprawdziły się otulacze z zakładkami zapinane na bioderkach , boskie po prostu :) polecam przy bardzo ruchliwych maluchach, bo łatwiej ubierać pieluszkę , gdy dziecko ucieka lub stoi ;)
formowanki na 5+ , mięciutkie (na razie zaliczyły kilka prań) i chłonne, do tego te wzory :heart:
kieszonki nam się niestety nie sprawdziły, ale i tak mamy co kupować u kokosi :D ;)
Mam na razie tylko otulacz Kokosi i jest super. Odrobinę luźno przy nóżkach, ale nic nie wyciekło nam jeszcze no i mieszczą się nawet największe formowanki :):):) Ja polecam!
U mnie hitem absolutnym są formowanki new born + otulacz :)
Formowaneczki są bardzo wygodne, dzięki troczkom świetnie można je maluchowi dopasować. Schną błyskawicznie - wieczorem prane na rano są już suchutkie. To zapewne tez zasługa nie wszytego wkładu składanego na trzy w całość pieluszki, wszyty jest tylko od strony plecków więc jest częściowo "latający":) Powtórzę się, bo juz o tym wspominałyście - bardzo starannie uszyte, śliczne wzory i kolory:) Mam kilka i czekam na trzy kolejne:) jedyny minus to taki, że dziecko za długo ich nie ponosi;)
Otulacze pul na napy w wersji również noworodkowej - pul mięciutki, świetny pomysł z zakładkami z mikropolaru od środka (choć na poczatku nie bardzo wiedziałam po co:) ). Sprawdzaja się u nas zarówno te zwykłe jak i z falbankami. Innych otulaczy nie używam, te mi się sprawdzaja na tyle, że na razie nie mam potrzeby szukać innych. Jeśli już coś przecieknie to odrobinę gdzieś przy nóżkach, głównie po spaniu zdarza się po tej stronie, na której mała akurat śpi. Grubsze sprawy (u noworodka w wersji średnio ściętej jajecznicy) nie wypływają, choć muszę przyznać, że mój szkrab nie należy do kupkowych, prezenty w pieluszkach zdarzają się raz na kilka dni więc w tej kwestii nie mamy możliwości solidnie przetestować sylwiontkowych pieluszek;) Nie wiem, czy wystepują w wersji zapinanej na rzepy (choć pewnie można taka modyfikacje sobie zażyczyć), do tej pory napy nam sie sprawdzały ale ostatnio brzuszek podrósł na tyle, że mam wrażenie ze albo zapinam ciut za ciasno, a jak popuszczę napki to jednak za luźno... no ale to etap przejściowy. tyle, że w rzepach może ta regulacja byłaby bardziej płynna (tylko rzepy z kolei maja inne wady... więc chyba nie ma tu idealnego rozwiązania)
Kolejnym produktem, który używamy z powodzeniem, jest tetra bambusowa. Na poczatku byłam zachwycona jej jedwabistością, która po kilku praniach.... zniknęła. Pieluszka skurczyła sie i "zeszmaciła" (sory za wyrażenie). I wbrew pozorom to własnie jej główny plus :) Jest to jedyna tetra, w którą można bez problemu wpakować noworodka i pielucha nie sięga pod brodę. A "zeszmacenie" nieźle zwiększa jej chłonność:)
Na koniec dodam, że Kalina urodzila się niewielka, ważyła 3 kg. Jakoś trudno mi było wyobrazić sobie tą chudzinkę w wielo... ale udało się, od kiedy skończyła tydzień używamy pieluszek wielorazowych i głównie właśnie wymienionych powyżej.
No i mam zamiar za jakiś kilogram spróbować sylwiontkowych też kieszonek:)
tetra faktycznie rewelacja mam "zeszmaconą" i nie:)
na pożegnanie rozmiaru NB kilka fotek:) większy rozmiar juz zamowiony, dalej inwestuję w sylviontkowe formowanki, ale zamierzam też wypróbować kieszonki.
otulacze (brak jednego bo w praniu)
https://lh3.googleusercontent.com/-6...Aotulacze1.JPG
formowanki
https://lh6.googleusercontent.com/-A...0wszystkie.JPG
i jak leżą na modelce:
https://lh4.googleusercontent.com/-Q...ylki%25202.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-H...enki%25201.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-Y...2tej%2520f.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-E...5BCe%25202.JPG
Ech, te dziewczyńskie wzorki takie ładne... ;) Mam nadzieję, że mi się córka trafi następnym razem ;)
A Kalinka pięknie się podnosi na rączkach! Bo Witek to tak sobie...
Dubluję posty, ale tematyka inna i chcę podnieść wątek :ninja:
Czy któraś z Was ma kieszonkę minky od Kokosi? Jak się sprawdza? Bo gdzieś czytałam, że minky łatwiej przecieka - prawda to?
Jak wyglądają otulacze w środku? Mają zakladki - dwie czy jedną? Z czego są zakładki (pul/polar/inne)?
Na razie mam 3 firmy i potrzebujemy kolejny otulacz - skoro Twoje są z mikropolarem to chyba się skuszę :)
skuś się :)
Dziś odebrałam bambusowe sowy :love:
Ta pieluszka powinna się nazywać bambusowy puch :love: jest najbardziej delikatna i mięciutka ze wszystkich pieluszek Kokosi... Zachwycałam się kolorowym Zoo, ale sówki wymiatają.... Są mięciutkie wewnątrz i z zewnątrz.... Bardzo zgrabne i.... rany brak mi słów....
https://lh4.googleusercontent.com/-c...0/DSC_0204.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-D...0/DSC_0205.JPG
a czy będą formowanki bambusowe we wzorki? :)
a gdzie mogę zobaczyć wzory?:)