:omg::lool:
Wersja do druku
:omg::lool:
:duh:brak słów
A mój mąż narzeka, że mamy małe auto... Chcieć, to móc:)
wiaderko wymiata!!!:lool: nawet jeśli dorobione
ale dla mnie dzieć w nosidle na zdjęciu to kolejny przykład "idealnie" zamotanego dziecka... pięknie wisi :duh: (chyba że ja już skrzywiona jestem i jak widzę tak wiszące nóżki to mam ochotę krytykować... ale ja niedoświadczona, więc mylić się mogę)
no ten w wiaderku to juz nieudolny photoshop ;)
:) :) :)
śmiać się czy płakać...
o cholera!
ło jesuuu
O matko:omg: biedne dziecko:frown