Wersja do druku
Ja mam jeszcze jedną- Twoja wypowiedź brzmi jak reklama (a może jesteś jakoś powiązany z pieluszkami z allegro, kto wie??? ), a zarzucasz Darii jakieś zupełnie bezpodstawne oskarżenia!
Nie ma w wypowiedzi Darijah ani odrobinki reklamy!!! To napisałam ja - "konkurencja" Darii.
I zgadzam się z Alą :D zapraszamy http://www.chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=78
EDIT: Darijah to osboa niosąca pomoc i udzielająca WIELU dobrych rad. Jak ktoś tu jest to o tym dobrze wie :roll:
:applause:
no ja się chwaliłam pieluszką z pandą :-) ale nie mam za złe że ktoś kupił podobny materiał, nie popadajmy w paranoję, zresztą sama ten materiał jej poleciłam bo dziewczyna która szyje te pieluszki to moja koleżanka i zapewniam Was że nie podpatrzyła pomysłów na tym forum, choć wiele razy zachęcałam ją aby się zalogowała. Tysiula nie wymyśliła falbanek bo ja nie słyszałam o tysiuli a takie pieluszki już dawno widziałam, choćby na zagranicznych blogach.Cytat:
Zamieszczone przez pani_olo
aha co do głównego tematu wątku, zamierzam już wkrótce przechwycić od niej trochę tego materiału i sama sprawdze co to za cudo :-) i oczywiście dam znać
Hmm reklama?? Po co miałbym reklamować czyjeś pieluchy?. Poprostu (ktoś, nie pamiętam już kto) udzieliłem odpowiedzi na temat sprawowania się tegoż "cudownego" materiału,jego nazwa notabene jest mi ona zupełnie obojętna oby nie przepuszczał wilgoci i nie szkodził maluszkowi. A z pieluszkami z allegro łączy mnie bardzo dużo bo właśnie tam je kupiłem. Udzieliłem odpowiedzi na pytanie jak sprawuje się dany materiał ponieważ mam pieluszki od tej dziewczyny, a z tego co zauważyłem Daria nie pisała na temat i głównie o to mi chodziło. Muszę narazie kończyć, idę rozpalić w piecu i rozwiesić pieluszki na grzejniki :). Pozdrawiam serdecznie! Ekotata!
dobrze znamy Darie i nikt oprocz ciebie nie wywnioskowal z jej wypowiedzi ze robi sobie reklame czy tez nie pisze w temacie.wskakujesz tu nie wiadomo z kad i tak naprawde to ty zbaczasz z tematu.i atakujesz.Cytat:
Zamieszczone przez ekotata
fajnie ze ci sie dobrze pieluchy sprawuja,zycze milego pieluchowania.
Oj, tam już nie karmcie trolla.
Iwka zazdroszczę opanowania :D Dobrze że tu jesteś :*Cytat:
Zamieszczone przez Iwka
Jak widać jestem tutaj nowy, nie zanmy się jeszcze (co mam nadzieję się w niedługim czasie zmieni) a tego typu stwierdzenie brzmiało jak reklama. Przepraszam jeśli kogoś tym uraziłem. Trafiłem na to forum przez przypadek szukając innych otulaczy. Nie odbierajcie mych słów negatywnie tylko szkoda mi się zrobiło tej dziewczyny. Pozdrawiam wszystkich gorąco :)
Oj, no wszyscy wiedzą, jak Ty szyjesz, jak darijah, nie ma się co nakręcać głupimi komentarzami :)Cytat:
Zamieszczone przez MonikaK
To otulaczy tu u nas pod dostatkiem :)Cytat:
Zamieszczone przez ekotata
Wydaje mi się że udzieliłem konkretnej informacji dotyczącej tego materiału o którym jest wątek! Temat z najduje się w dziale pieluchy więc i o otulaczach itp można znaleźć co nie co informacji. Chyba nie ma sensu prowadzić dyskusji nie na temat więc proponuję skończyć z tym?
no i o to chodzi! wkrótce się dowiemy :DCytat:
Zamieszczone przez margeritta
Darijah super, nie wiedziałam że szyjesz z polskie materiałów (i ze w ogóle istnieją nadajace się do pieluch). Dla mnie to poważny atut Twoich pieluszek.
Ekotato ale się rozgorączkowałeś, chyba źle zrozumiałeś/odebrałeś Darijah.
I jeszcze do Myszki - sorry za OT - Myszko ja nie napisałam, że autorskie projekty są sciągnięte.
Ja Ci wierzę że tak powstaje autorski projekt pieluszki bo tak to mniej więcej sobie wyobrażam. Tylko potem się okazuje, że prawie (prawie bo z małymi modyfikacjami) identyczna pieluszka już istniała na rynku zanim autorka doszła do takiego a nie innego projektu.
A wracając sedna wątku czyli do tego laminatu to może to jest coś takiego jak materiał w prześcieradle nieprzemakalnym z polskiego Anropola. Faktycznie wygląda podobnie (skojarzyłam po wpisie Mart).
I rzeczywiście da się prać na 90 stopni, nic się z nim nie dzieje. Po jednej stronie jest milutka frotka a po drugiej laminat nie usztywniający materiału.
dokładnie tak to wyglądaCytat:
Zamieszczone przez mirabel
Ekotato , bardze się cieszę że pieluchujecie się wielorazowo. Cieszę sie również, ze znaleźliście swoje ulubione pieluszki. Zapraszam do wątku powitalnego i obyś długo z nami został i czuł sie dobrze na forum.
Myszko , wnioskuję, że to ty jesteś autorką pieluszek o których mowa. Życzę Ci wielu sukcesów.
Konkurencji się nie boję, wrecz przeciwnie, chciałabym by polski rynek obfitował w rodzime pieluszki by nie trzeba było zasypywać go chińską produkcją. Moje "chwalenie się" apropo pochodzenia PUL'a nie jest wywyższaniem się ani żadnym najeżdzaniem. Chciałam zwrócić tylko uwagę, że wiem o czym piszę. Kilka miesięcy spędziłam na poszukiwaniu dobrych polskich producentów. Obejrzałam mnóstwo PUL'i i razi mnie kiedy "wchodząca gwiazda" nie wie w końcu czy ma PUL czy "polską tkaninę z membraną". Uważam , że osoba produkująca powinna wiedzieć z czego szyje i nie mylić faktów czym wprowadza klientów w błąd.
Zawsze służę radą, zapraszam.
Peace
:thumbs up:Cytat:
Zamieszczone przez darijah
oczywiście chodzi o firmę Andropol (poście zrobiłam literówkę w nazwie)Cytat:
Zamieszczone przez mirabel
Ja nie jestem przekonana do codziennego prania pieluch na 90 stopni i suszenia na kaloryferze :( U mnie program codzienny na 40 stopni trwa 1 godzinę a 95stopni ponad 2 godziny. Nie susze na kaloryferze bo zasłaniam tym samym źródło ciepła. Wiąże się to z większą utratą energii. Jak wyjmuję otulacze czy kieszonki z pulem z pralki to sa prawie suche wiec są i tak za chwil kilka gotowe do użycia. Używam wielo już dla drugiego dziecka i nie zauwazyłam potrzeby prania w wiekszej temp niż 60 stopni. Co jest dla mnie zaletą nie wadą wielo.
ale oczywiście cieszę się że pojawiają się nowe rozwiązania :)
Teraz i ja odbiegnę od tematu. Wybaczcie. Bianka w zupełności podzielam Twoją opinię odnośnie prania pieluszek. Niestety nasza sytuacja wymusza suszenie na grzejnikach ponieważ: mamy malutki domek gdzie nie mamy miejsca na rozstawienie suszarki pokojowej. Ilość pieluszek jaką posiadamy wystarcza nam na 1,5 czasami na 2 dni, tkaże i pralka, która musi działać z tego powodu codziennie nie jest aż tak pojemna. Posiadamy również kilka pieluszek z PULem i również stwierdzę że szybko wysychają, jednak wydaje mi się, iż wynika to z tego iż poliester jest substancją sztuczną, a w większości materiałów sztucznych posiadają niski współczynnik nasiąkliwości. My też niecodzinnie pierzemy na 90 C, ale możemy pozwolić sobie na suszenie na grzejniczkach ponieważ mamy praktycznie "darmowe" (może poza nakładem własnej pracy) ogrzewanie mieszkanka. Odnośnie wprowadzenia oszczędności w procesie prania pieluszek chcę wprowadzić pewną innowację, ale to już założę inny temat i tam wszystko opiszę. Pozdrawiam!
ja tez czesto susze na kaloryferach i od 2 pieluszek tylko, a mam ich wieeeeele odzielil sie laminat od poliestru/bawelny
pieluszki nie przeciekaja