Zamieszczone przez
lominia
Moim zdaniem dość dużo udziału w tym "kryzysie" mają producenci-z Didymosem i Nati na czele. Może zbyt długo tej branży nie śledzę, ale ilość "limitów" w tych firmach jest powalająca. Czasem to mi się wydaje, że producenci nastawili się głównie na kolekcjonerki limitów i sprzedają ich więcej niż standardowych chust:roll:. Nie dość tego, spora część tych limitów okazuje się słabo limitowana, bo całkiem pokaźna ilość idzie do sprzedaży-wcale bym się nie ździwiła, jakbym dowiedziała się o dotkaniu jakiegoś limita, bo popyt jest.
A z nowymi pawiami to już moim zdaniem nieporozumienie jakieś...