:shock: barrbarra sprzedaj patent na tak błyszczące włosy :mighty:
Wersja do druku
:shock: barrbarra sprzedaj patent na tak błyszczące włosy :mighty:
Powinnam tutaj moje fotki wkleic a nie temat o konstruktywnej krytyce zakladac :lol: :lol: :lol: :lol:
Aż się boję, że zostanę skarcona za offtopic kolejny ale cóż:
Włosy :oops: ... gorszy dzień miałam, pierwsze duże wyjście po porodzie to się upiększyłam że ho ho... :wink:
ten błysk to efekt flesza w aparacie na moich wypłowiałych włosach :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Monetete
Poważnie, nic im specjalnego nie robiłam a faktycznie na tej fotce dziwne jakieś... skoro to nie brylantyna to musi być flesz ;-)
Dzięki za miłe słowa :-)
Mój megakrzywulec a ja taka z siebie zadowolona :D
http://images34.fotosik.pl/345/286abaef4afd4eebmed.jpg
co to za chusta? :oops:Cytat:
Zamieszczone przez (nie)zalogowana_mamusia
Didek Iris
BTW pomijajac krzywulca swietniw wygladacie!
to jeszcze my!
byłam z siebie baaardzo zadowolona ;-) dumna i blada
jak to potem zobaczyłam to sie zastanawiałam, czy czasem dziecku nie skręciłam nogi...
http://images34.fotosik.pl/345/c59733044c6be01b.jpg
dzięki jasnie pani :)Cytat:
Zamieszczone przez Jasnie Pani <img src=\"{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif\" alt=\":)\" title=\"Smile\" />
Jasnie Pani dziekuje za komplement :)
a co do chusty to jest girasol kwiat aloesu
Przepiekne te zdjęcia! :lol: Wszystkie. Ja tez cos wrzucę jak tylko znajdę.
ups... bylam pewna, ze Iris :oops: :oops: :oops: :oops:Cytat:
Zamieszczone przez (nie)zalogowana_mamusia
kwiat aloesu- ładne :)
(nie)zalogowana_mamusiu a jak się nosi girasolka w ciepłe dni? bo jak kiedyś macałam tęczowego, to ciepły i gruby jak kocyk był..
A to moje lekko niewypalone wiązanie, na swoje usprawiedliwienie mam to, ze to był mój pierwszy raz :)
http://images32.fotosik.pl/345/c18369f759616eef.jpg
http://images49.fotosik.pl/1/5c4ce5b876e318a8.jpg
Modelce na całe szczęście typowy gniot mamowy w ogóle nie przeszkadzał, co widac poniżej :lol:
http://images41.fotosik.pl/1/a5e1c2588d6633cc.jpg
A to moje pierwsze próby - na sobie i na mężu, w roli modela 3-latek Jaś. Jak teraz na to patrzę :lol:
http://i154.photobucket.com/albums/s.../IMG_0859m.jpg
http://i154.photobucket.com/albums/s...ataiJasiom.jpg
AGO, Twoj maz ma doskonałą minę na tym zdjeciu: wyraza po prostu jedno wielkie powątpiewanie :)
to i ja się odsłonię... wstyd powiedzieć ale to było całkiem niedawno... mam tylko nadzieję że częśc tego niesamowitego kąta była spowodowana tym że Pola się kręciłą.. ale to i tak nie zmienia faktu ze mega gniot
na szczęście do auta było 5 minut, czułam ze coś nie tak... :roll: a jeszcze jak kuper wypinam. po prostu chodząca antyreklama :oops: :oops:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/f...NbAPCko8uB.jpg
jenyyy
czy ta chusta jest niezawiązana???
nie :)
ona jest za dluga i to sa ogony
wiązanie jest z przodu
uff :wink:
aniuki, ja myślę że pomijając moje wiązania (często b. niedoskonałe) to takie wielokrotne obwiązyawnie się też jest śmieszne.
Jak się zamotam w jakiś plecaczek to podeślę tu foto ile mam nawiązanego dookoła brzucha :) Dlatego, marzyć zaczynam o krótszej chuście specjalnie dla mnie (4,6 dobra dla marmeza).
[/b]
jasne, u mnie to taka kropka nad i ;)Cytat:
to takie wielokrotne obwiązyawnie się też jest śmieszne.
a chustę mam wspólną z męzem dlatego nie tnę
druga jest juz tylko dla mnie wiec lepiej dopasowana