nowe Pieluszki Formowane Tetro - recenzje

tak czytam sobie te recenzje tetro i zastanawiam się jak to możliwe, że moja wcale nie zesztywniała :confused:
mimo twardej wody!
nie jest wprawdzie tak miękka jak przed pierwszym praniem
(była jak puszek :)), ale nie mogę powiedzieć żeby była twarda.
jest naprawdę bardzo przytulaśna :D

i chciałam jeszcze dodać, że bardzo odciska się ta gumeczka wszyta z tyłu w pasie. nie jestem w stanie tak zawiązać pieluszki żeby siedziała odpowiednio pewnie na pupie i gumka się nie odciskała
(na moim dziecięciu zwykle odciskają się gumeczki wielorazówek, ale w tetro wybitnie)

moja raz prana wiec o sztywnosci jeszcze nie moge napisac ale zalozylam mojej starszej corce niby odpieluchowanej ale teraz przezywa etap zazdrosci i zdarza jej sie posikac ze zlosci...
na szczescie miala tetro :) bez otulacza i ...rajstopki byly suche a ma prawie 2,5 roku wiec wielki plus
kolor bardzo ladny zakladanie wymaga troche wprawy ale to jest do opanowania

co do moich doświadczeń :) Kolorki super, co do sztywnięcia to hmm niekoniecznie, jak się nimi jak wyschnie troszke porusza na boki to miękną, używam raczej rzadko póki co, chociaż leżą i wyglądają wspaniale
ale myślę że wiosną jak pogoda będzie ładniejsza to juz na pupce będą dużo częściej
na noc wkłądam dodatkową wkłądkę i jest spoko

Polecam!! przede wszystkim dla dzieci juz poruszających się

Pieluszka bardzo fajna, piękne kolorki, bardzo dobrej jakości flanelka, fajne rozwiązanie z troczkami, ładnie chłonie, jak na flanelkę i mokra flanelka od skóry nie przeszkadza dziecku. :)
Niestety nie dla nas. Poza tym pieluszka zawiązana i wywinięta z przodu robi się taka twarda i sztywna na brzuszku.
Krój jak dla nas zbyt wąziutki. Wolimy szersze.
No i gumki dość mocno odciskały się na brzuszku.

Ja też używam Tetro :) Synek ma trochę ponad 7 m-cy. Lubię je, bo są bardzo zgrabne i z otulaczem Flip pupa nie wygląda na wielką. Ubieram je tylko w domu. Więcej niż 1-2 siku nie wytrzyma, więc trzeba często zmieniać pieluszkę, ale to nie jest wielki problem.
Kolorki faktycznie przesłodkie. Zawiązywanie nie sprawia problemów.

Niestety synkowi też się odciska z tyłu gumka.

Co do sztywności. Mam 4 kolory. Ten żółty (lemon...) pozostał milusi i mięciusi. Najtwardsze zrobiły się niebieskie. Nie wiem z czego to wynika. Może flanela trochę inna. Po rozciągnięciu trochę miękną, ale te żółte nie dość, że po praniu pozostają miękkie, to materiał też pozostał milusi. A w niebieskie całe jakieś takie sztywne.

Hehe... teraz sprawdziłam, nie żółta pieluszka, tylko ta zielonkawa, ale chyba wiadomo, o którą chodzi :P

A ja czekam na moją tetro i też będę pisać :)

Ja tez wlasnie zamowilam i jestem ciekawa jak sie sprawdza!

Nasze tetro juz przetestowane po raz pierwszy. O sztywnosci/miekkosci nie moge wiec jeszcze nic napisac, ale dla nas sa super! Troczki sa swietnym rozwiazaniem i mozliwosc zrobienia zakladki w dol u mojego 2 miesiecznego synka swietnie sie sprawdzila. Uzywallismy ich razem z wkladkami z microfibry okolo 3 godzin i 2 nawet nie przesiakly! Dla nas po prostu super. Latem bedziemy uzywac bez otulacza!!!

no to ja mam taką obrazkową recenzję Sorry za ilość zdjęć, ale jak się małż dorwał do aparatu, to nacykał trochę :P):
http://picasaweb.google.com/karolina.ulacha/Czapka#

Ja mam 5 pieluszek tetro zakupinych z myślą o starszej, 18-miesięcznej córce z perspektywą szybkiego zakończenia pieluchowania. Ogólnie są piekne i chłonne, podobają nam się (nawet mężowi), ale te sznureczki faktycznie troszkę za krótkie, ciężko zawiązać kokardkę, najlepiej na węzeł, a to zaś ciężko odwiązać :( Ale i tak kusi mnie by dokupić kolejne kolorki, których nie mam (mania kolekcjonowania ładnych rzeczy); widziałam nawet czarną, ale zastanawiam się czy nie będzi farbowac i czy jej specjalnie nie trzebaby prac osobno?!
Jesteśmy więc zadowolone i na dowód wkleję zdjęcie ( mam nadzieję,że mi się uda)

I jeszcze pytanie do Kingi ( nie wiem czy tu powinnam, ale zależy mi by przeczytała): ano, zalogowałam się już jakiś czas temu na forum bezpieluch. pl; wypociłam 2 długie wiadomości ( jedna to przywitanie, 2 pytanie o program w TVP 2) z chęcią uczestniczenia aktywnie w rozmowach itd. Napisane było, że wiadomości zostały przyjęte, ale muszą być jeszcze zaazkceptowane przez moderatora. ... I nic od tego czasu, sprawdzam codziennie, czy już to jest, a wciąż widzę stare posty, a moich wciąż nie ma. Czy to forum jeszcze działa, Pani Kingo? Chciałabym "pouczestniczyc" czasem w dyskusjach, ale czy jest sens? Pozdrawiam serdecznie

Witam Wszystkich! A czy te pieluszki nie spadają z pupy baaardzo ruchliwego dziecięcia? Czy te troczki dają radę wszystko utrzymać?

http://images42.fotosik.pl/194/ddb39c6a8c9cc320med.jpg
Wkleiłam zdjęcia-gotowa reklama Tetro ( a przy okazji testuję wklejanie zdjęć :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Wika

I jeszcze pytanie do Kingi ( nie wiem czy tu powinnam, ale zależy mi by przeczytała): ano, zalogowałam się już jakiś czas temu na forum bezpieluch. pl; wypociłam 2 długie wiadomości ( jedna to przywitanie, 2 pytanie o program w TVP 2) z chęcią uczestniczenia aktywnie w rozmowach itd. Napisane było, że wiadomości zostały przyjęte, ale muszą być jeszcze zaazkceptowane przez moderatora. ... I nic od tego czasu, sprawdzam codziennie, czy już to jest, a wciąż widzę stare posty, a moich wciąż nie ma. Czy to forum jeszcze działa, Pani Kingo? Chciałabym "pouczestniczyc" czasem w dyskusjach, ale czy jest sens? Pozdrawiam serdecznie

---

Jeju, jeju, dopiero dzisiaj tutaj dotarłam, przepraszam.
Jasne, że jest sens! Kurczę, coś musiało nie zadziałać z powiadomieniami... sprawdzimy co się stało i mam nadzieję uda nam się rozwiązać problem :-)
A panią to ja się jeszcze długo nie zamierzam czuć :-))) Kinga mi wystarczy :-)))

Cytat:

---

Zamieszczone przez Wika

http://images42.fotosik.pl/194/ddb39c6a8c9cc320med.jpg
Wkleiłam zdjęcia-gotowa reklama Tetro ( a przy okazji testuję wklejanie zdjęć :)

---

Ale suuuper pupiszony!!! :-)
Dziękuję Wam wszystkim za recenzje!
i czekam na więcej :-)

Ja musze przyznac ze polubilam bardzo patent z troczkami i sama go wykorzystalam w mojej formowance wlasnej reki (oczywiscie na wlasny urzytek wylacznie). Nie to co oryginal ale dziala! No i nic sie nie przyczepia do siebie jak rzepy...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kinga

Jeju, jeju, dopiero dzisiaj tutaj dotarłam, przepraszam.
Jasne, że jest sens! Kurczę, coś musiało nie zadziałać z powiadomieniami... sprawdzimy co się stało i mam nadzieję uda nam się rozwiązać problem :-)
A panią to ja się jeszcze długo nie zamierzam czuć :-))) Kinga mi wystarczy :-)))

---

Cieszę się, KINGO, że wszystko wyjaśnione, mam nadzieję, że forum mi posłuży i nowa porcja pieluch tetro ( mają wkrótce przyjść) też. Pozdrawiam serdecznie

hmmm tak sobie czytam te recenzje i może też się skuszę. One są śliczniuchne i szkoda by mi było chować je pod otulaczykiem. Może faktycznie na lato...

Ja uwazam, ze system troczkow w tetro sparwdza sie super. pieluszka nie ma prawa spaść, nic sie nie dzieje nawet przy ruchliwym malcu. Mam tez troczkowa storchenkinder i tu musze przyznać, system troczkow zawodzi, ale tamta pieluszka ma inny kroj i inne troczki...
A najlepiej wiazać troczki na polkokardkę-trzyma mocniej niż kokardka i latwiej rozwiazać niz podwojny supel.

To ja też się dopiszę: tetro generalnie u nas się sprawdza, lubię te pieluszki za łatwość zakładania - troczki są proste w obsłudze. Po praniu rzeczywiście sztywnieją, ale ja je pare razy skręcam, tak jakby się pranie wykręcało i robią się spowrotrem miękkie. Tak jak już ktoś wcześniej zauważył, miękkość pieluszki zależy od koloru - najmilsze są zółto zielome, potem pomarańczwe a na końcu turkusowo-brązowe. Chciałam wyprobować na moim 2 latku też ale niestety na długość nam pieluszki brakło. Gumki u nas nie bardzo obciskają, choć na poczatku róznie bywało, teraz się chyba wyrobiły. Kolorki są świetne, ale po praniu pieluszki tracą sporo jeśli chodzi o wygląd. Minusem dla mnie jest to że w porównaniu do kiszonek bardzo długo schną i w 2 po kilku praniach zaczął się pruć szew w tym półokrągłym miejscu koło troczków, ale da się to samemu zeszyć, nawet jak ktoś taka noga do igły jak ja.