Baby BeeHinds! Z pszczółką, za ogromne pieniądze;))
Ja pamiętam Mio Unico, haftowane wzorki na białym pulu;)
Baby BeeHinds! Z pszczółką, za ogromne pieniądze;))
Ja pamiętam Mio Unico, haftowane wzorki na białym pulu;)
dianek mi przypomniala, Close Parents to my do dzis uzywamy, bardzo lubie (choc troche mniej fakt, ze sie zmienil system nap w nowszych modelach, tych do wpinania pieluchy w srodku i starsze modele sie nie wpinaja w nowsze).
edit: pszczolki tez do dzis mamy, po W chyba...
A pamiętacie jak Mamamaria i inne forumki sprzedawały na forum chinki?
I jak był szał że wyszła Naughty baby. potem ten entuzjazm oklapł po tym jak wyszło że rzep był przeszyty przez dwie warstwy i wkład nie dochodził
Anyczko- na pulu nie można haftować. Pul był pod spodem. A haft był na bawełnie naszytej na pul
o Close Parent :) choć mi się podobał ten starszy typ, miał dużo lepsze wkłady. Te które kupiłam jako nowe już były cienkawe :)
ja pamiętam, jak się blanka z Ecodidi wyprzedawała (po synku) oraz systematyczne wątki sylviontka z potestowymi lub prototypowymi egzemplarzami Kokosi za grosze. Ech dłuuugie kolejki stawały...
i jeszcze była agna (zufizo) z niedrogimi pieluszkami i pancernymi wełniakami
Ja prawie 12 I wciąż w pieluchowym temacie ;)
Nowości już dawno przestałam ogarniać, a w szufladzie i starocie się znajdą. Nieśmiertelne imse vimse - JBD uwielbiam! Welniaki wollwikkel Amsterdam i IV. I te jabłkowe formowanki scoon. I nature babies bambusowe formowanki jakie one były świetne! Uwielbiałam na nocki.
Musliny imse vimse kupione 11lat temu nadal w użyciu i nadal wyglądają. I ecopi choć kupione później ale to był dobry zakup. Petit dessous, bumgeniusy i wonderoosy to moje pieluszkowe hity. I baby jungle najzgrabniejsze formowanki i kieszonki jakie miałam:heart:
Napime lubiłam choć moje dzieci szybko z nich wyrastaly. I początki szycia Babyetta. Aferę z krojem pamiętam i poczucie wstydu które mi po niej pozostało również.
O, Mio! też lubilismy
CP miałam stare i 1 nowa - nowe były beznadziejne dla nas. Stary typ to były nasze chyba najlepsze pieluchy.
Eh, popieluchowalabym. Tylko nie swoje - moje mnie do szału doprowadza, nie chce więcej żadnych dzieci :p
Pamiętam jak w naszym pobliskim szmateksie zmienili hurtownie i pojawiało się mnóstwo wielorazowek - nowych! To było coś ;)
A co to za afera była ? Mnie jakoś chyba ominęła zupełnie.
Mnie chyba też afera ominęła. Jestem tu na okrągło od 2010 roku i sobie nic takiego nie przypominam...
hahaha ale wątek :lol: genialny! a wiecie co ja najbardziej pamiętam z pieluchowania wielo?
tą wielką pupę młodego na wszystkich letnich/domowych zdjęciach:lool::lool::lool:zresztą nie tylko pupę bo w gatkach storcha z przodu wyglądał jakby miał cały stos ręczników z ikei włożony:p wszyscy z rodziny do dzisiaj mają ubaw z tego
Jaki wątek :) pamiętam. Staż mam 8 lat z hakiem ;)
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
wow, Wiewiórko, nawet pamiętasz komu co... Ja wtedy chyba sporo kupowałam i pamiętam głównie kilka pieluch, które mam od demony i czasem okoliczności kupna nówek (zazwyczaj jakieś wyprzedaże itp)
aferę pamiętam i że nie yetta ją rozpętała, tylko dziewczyna, która miała być odpowiedzialna za reklamę i sprzedaż
no i eko baby czy eko dzieciak prowadzony przez Anię (jaki ona miała nick?), z rozmaitymi gł. niemieckimi i chyba brytyjskimi firmami - u niej się kupowało storcze, amsterdamy, imse vimse, mother ease - rzeczy raczej solidne niż efektownie kolorowe, czasem stosunkowo niedrogie, jeszcze proszki chyba nappy fresh i płyny ulrich naturlich, czasem jakieś zamówienia sie uskuteczniało
dziś nie mam czasu (tak jak ina śledzenie forum - ha ha), ale pod wplywem wątku jutro chyba zacznę robić porządki w pieluszkach (a miałam zacząć od ubranek...)
pamiętam ale tylko w ramach wyjątku. I pamiętam że pieluszka z falbanką (spódniczką) po Liwii od tysiuli poleciała do Tamarin. A tak to nie pamietam transakcji.
A pamiętacie franiszki? Od razu mi sie jeże ze zlotu przypomniały z konkursu forumowego:lol: To było bardzo łatwe pytanie. A miało być takie trudne:ninja:
Moje pierwsze pieluchy to Charlie Banana i jestem fanką regulacji gumkami przy nóżkach. ;)
I Franiszki - ktoś pamięta?
Szał na Issy Bear.
Pożyczałam od Anyczki pieluchę w grochy, bo Doroś miała sukienkę w ten sam deseń i tak poszlyśmy na ślub znajomych. ;)
Pamietam szał na Issy Bear- sama nie wiem czemu był.Mi te pieluchy ciekły. Pewnie przez wzornictwo.
A ktoś pamieta mothereasy czy popolini?
Dla mnie Bambusowy puch ro był kicz forever. Co prawda chłonął, ale pielucha tak sie szybko zniszczyła że migiem osiągnęła dno śmietnika
Miałam bambusowy puch i też mnie nie zachwycił.
Pamiętam pieluchy ze spódniczkami od tysiuli i franiszki też. IB strasznie mi się podobało ale nigdy się nie zdecydowałam bo już wtedy chodziło o nich zdanie że ciekną.
a mio unico to bardziej kojarzę już z późniejszej niepieluchowej działalności
a dla młodego z takich staroci to jeszcze bambino mio mam teraz :)
Ja pisząc o Mio miałam na myśli właśnie Mio bambino ;)