-
Ja też mam ananasa. Jest cudna - dałam 5 :). Pewnie się powtórzę, ale podoba mi się jej miękkość, kolory. Choć to moja pierwsza kółkowa bardzo szybko nauczyłam się dociągać - małe kółka nie przeszkadzają, zwłaszcza że chusta dość cienka.
Ramię nie jest płaskie ale chyba (???) zakładkowe, dla mnie wygodne pod warunkiem szerszego rozłożenia. Przeszycia ramienia są symetryczne, więc można nosić obustronnie, choć ja noszę na jednym ramieniu.
http://img689.imageshack.us/img689/6...img0041.th.jpg
-
I ja mam kółkową babilonię :)
Chusta z wymiany, dla męża, bo chciał nosić na biodrze, ale już wiem że i ja będe w niej nosić.
Pierwsze wrażenie - jaka ona kompaktowa, malutka, cieniutka....no miodzio :)
Nosi super. Miałam kiedyś kółkową, ale Adam był malutki i niekoniecznie umieliśmy w niej nosić, teraz poszło bez problemu.
Kolory to Passion Fruit - takie brązowe ;) Mężowi się podobają i o to chodziło, ja bym wolała coś bardziej kolorowego, no ale niech tata ma i niech nosi ;)
W mojej ocenie to chusta na 5 i wiem że długo z nami zostanie :)
Fotki:
Moi chłopcy:
http://images37.fotosik.pl/303/ba32cebc5f320a88.jpg
No i potwierdzenie oceny. Ja uważam że jak dziecko w chuście/nosidle zaśnie to znaczy że jest godna polecenia :)
Ta jest na 5+
http://images46.fotosik.pl/308/f9a1a16f161d2065.jpg
-
Ja się właśnie noszę z zamiarem kupienia jakiejś kółkowej, a z racji nadchodzącej aury jesienno-zimowej mam pytanie czy tak chusta na takie zimniejsze pory roku też się nadaje??? Polecacie ją z racji lekkości na ciepłe pory roku, stąd moje pytanie.
-
Ja rowniez mam BBsling, w kolorze granatowym (blueberry). Bardzo ja lubie na szybkie akcje, typu wyjscie do sklepu na dol po bulki, albo przeniesienie dziecka z samochodu do domu. jest mieciutka, poreczna. Jedyny minus to kolor, powinnam wybrac jasniejsza, bo na tej masakrycznie widac kocie futro, obłazi straszliwie. Acha, i jest to jedyna chusta, w ktora dal sie zamotac moj malzonek :)
Oto nasza babylonia:
https://lh3.googleusercontent.com/_7...2/IMG_1619.JPG https://lh3.googleusercontent.com/_7...2/IMG_1707.JPG
-
Witam się na forum i bardzo proszę o podpowiedź odnośnie tej chusty.
Na szybko nie znalazłam bardziej aktualnego wątku więc odświeżę ten.
Powiedzcie proszę ile warto dać za TAKĄ używaną czekoladową bb-sling. Chodzi mi o złotówki oczywiście więc nie musicie nic przeliczać.
Zależy mi na wypróbowaniu i kółkowej i elastycznej na początku naszej chustowej drogi więc taka używana byłaby pewną ulgą dla portfela a nie mam teraz zbyt wiele czasu żeby na spokojnie czekać i polować na używki w Polsce.
Nie wiem ile warto dać żeby nie okazało się, że za takie pieniądze można kupić coś nowego/lepszego/...
Pomożecie na szybko?
Z góry dziękuję
-
Updatuje trochę...to już nie czwarte ale i piate dziecko dorobione,zeby móc testować;) nadal zakochana w BB-sling, choć przetestowałam mase kólkowych. Teraz mam na stanie nowa wersje BB-slinga, z większymi kólkami i ramieniem wypchanym. az się boję....musze torche poczekać, az dzieko nr 5 podrośnie i zdam Wam relacje. No chyba,ze ktoś już próbował?